Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) opuścił dziś na kilka godzin zgrupowanie w Wiśle, by spotkać się w Warszawie na konferencji prasowej z Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO), z którym bronił będzie tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej w Moskwie 21 czerwca. Zapraszamy do wysłuchania wypowiedzi "Diablo".

http://www.youtube.com/watch?v=msLAUsvAYsk

Add a comment

Dziś po raz pierwszy polscy kibice mogli posłuchać na żywo Rachima Czakijewa (16-0, 12 KO), który 21 czerwca w Moskwie spróbuje odebrać pas WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofowi Włodarczykowi (47-2-1, 33 KO). Sprawdźcie, co miał do powiedzenia rosyjski mistrz olimpijski.

http://www.youtube.com/watch?v=1fdVif2Qqjk

Add a comment

Dziś w Warszawie w treningu pokazowym zaprezentował się Rachim Czakijew (16-0, 12 KO), który 21 czerwca w Moskwie zmierzy się z Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO) w walce o pas WBC wagi junior ciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=X5NfC0rCsos

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) i Rachim Czakijew (16-0, 12 KO) spotkali się dzisiaj w Warszawie podczas konferencji prasowej promującej zaplanowaną na 21 czerwca galę w Moskwie. Transmisja z imprezy w usłudze Pay-Per-View Polsatu Cyfrowego.

http://www.youtube.com/watch?v=gkseeLRDDq0

Wszystko o walce Krzysztof Włodarczyk - Rachim Czakijew >>


Add a comment

WłodarczykCztery walki zostaną pokazane w międzynarodowym przekazie telewizyjnym z zaplanowanej na 21 czerwca gali w Moskwie. W Polsce bezpośrednią transmisję przeprowadzi w systemie PPV Cyfrowy Polsat.

Tuż przed głównym wydarzeniem wieczoru w postaci starcia o pas WBC wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO) i Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO) kibice zobaczą ciekawie zapowiadającą się konfrontację w królewskiej dywizji pomiędzy mierzącym 206 cm Jewgienijem Orłowem (13-12-1, 9 KO) i niedawnym pretendentem do tytułu WBC Manuelem Charrem (23-1, 13 KO).

Ponadto zostaną rozegrane dwa pojedynki w kategorii lekkiej: Massimiliano Balisai (16-1, 10 KO) - Witalij Tajbert (23-2, 6 KO) i Asan Juseinow (11-5-2, 7 KO) - Elio Rojas (23-2, 14 KO).

Add a comment

21 czerwca w Moskwie jedyny obecnie polski mistrz świata w boksie zawodowym Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) bronił będzie pasa WBC wagi junior ciężkiej w starciu z faworytem gospodarzy - niepokonanym na profesjonalnych ringach Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO).

Dla Włodarczyka moskiewski pojedynek będzie już piątą obroną mistrzowskiego trofeum zdobytego w 2010 roku. Polski pięściarz spodziewa się ciężkiej przeprawy, bo jego rywal to wielka gwiazda amatorskich ringów, złoty medalista olimpijski z Pekinu.

- Czakijew to znakomity pięściarz, potrafiący prawie wszystko, z ogromną siłą uderzenia, bijący z dużą częstotliwością. Z resztą czy trzeba specjalnie reklamować zwycięzcę turnieju olimpijskiego? - pyta retorycznie "Diablo". - Ja wierzę jednak w siebie, w swoje doświadczenie. Jestem zawodnikiem, który wykorzystuje błędy swoich rywali. Wystarczy moment dekoncentracji Czakijewa i mogę go posłać na deski.

Włodarczyk do starcia z rosyjską "Maszyną" szykował się na trzech obozach treningowych - w Zakopanem, Warszawie i Wiśle. - Zgrupowanie w Zakopanem było typowym zgrupowaniem siłowo-kondycyjnym, w Warszawie rozpoczęliśmy już sparingi, a Wisła to najważniejsza faza przygotowań, to tutaj Krzysztof ma wypracować maksymalną formę. Krzysiek leci do Moskwy jako mistrz świata i jeśli zaboksuje swój boks, pokaże pełnię swoich umiejętności, wróci do Polski z pasem - mówi trener czempiona Fiodor Łapin.

Wyprawy do Rosji nie obawia się także Włodarczyk. - Wiem, jak potrafią dopingować rosyjscy kibice, jaką gorącą atmosferę potrafią stworzyć. W ringu jednak będę tylko ja i Czakijew. Dwóch facetów, cztery pięści. Muszę po prostu zrobić swoje, czyli spuścić mu łomot - śmieje się "Diablo".

Rachim Czakijew też jest jednak pewny swego i przekonuje, że 21 czerwca Włodarczykowi do śmiechu nie będzie. - Od chwili gdy wywalczyłem olimpijskie złoto w Pekinie, moim jedynym marzeniem było zostać zawodowym mistrzem świata. Pięć lat czekałem na swoją szansę, ale teraz jestem szczęśliwy, że mój sen się w końcu spełni. Włodarczyk to wielki mistrz, ale nigdy jeszcze nie mierzył się z kimś o mojej sile i umiejętnościach. Kibicom radzę być na czas, bo sądzę, że ta walka nie potrwa długo! - odgraża się rosyjski challenger.

Kto wyjdzie zwycięsko z mistrzowskiej konfrontacji? Czyje ciosy będą cięższe? Czy więcej warte okaże się zawodowe doświadczenie Włodarczyka czy amatorskie sukcesy Czakijewa? Odpowiedź poznamy 21 czerwca.

Transmisja na żywo z gali w Moskie w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie.

http://www.youtube.com/watch?v=JvEtVZRsTns

Add a comment

WłodarczykKilka tygodni temu w Moskwie o tytuł mistrza świata walczył Andrzej Wawrzyk. Pięściarz grupy Ulrich KnockOut Promotions został jednak zmieciony z ringu przez Aleksandra Powietkina. Teraz na podbój Moskwy udaje się Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (47-2-1, 33 KO). Polak po raz piąty bronić będzie pasa mistrza świata wagi juniorciężkiej federacji WBC (21 czerwca). Tym razem jego rywalem będzie niepokonany na zawodowych ringach Rachim Czakijew (16-0, 12 KO).

Włodarczyk po raz ostatni walczył w ringu we wrześniu 2012 roku. Pokonał wówczas na punkty we Wrocławiu Francisco Palaciosa. W czterech wcześniejszych obronach tylko raz walczył poza granicami kraju. W listopadzie 2011 wygrał w Australii z Danny Greenem, nokautując go w 11. rundzie. Tym razem w Moskwie rywalem "Diablo" będzie mistrz olimpijski i wicemistrz świata Rachim Czakijew, który choć na zawodowym ringu jest niepokonany, to jednak do tej pory nie walczył z jakimiś tuzami. Zresztą dla 30-letniego Rosjanina, który ma na koncie 16 zwycięstw, w tym 12 przez KO, będzie to pierwsze starcie o tytuł mistrza świata.

- Bardzo mi spasował ten zielony kolor, który zdobi pas mistrza świata. Przyzwyczaiłem się już do niego i choćby dlatego nie wypada wrócić bez niego z Moskwy - powiedział "Diablo" w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.

Nie od dziś wiadomo, że w boksie znacznie lepiej broni się tytułu mistrza świata na własnym terenie. Skąd zatem decyzja, by wybrać sie tym razem do Rosji? - Była rozmowa z trenerem i menedżerem. Zdecydowaliśmy, że wystąpimy w Moskwie w obronie mistrzowskiego pasa. Przecież boks zawodowy to jest stawianie sobie pewnych wyzwań. Lubię walczyć z zawodnikami, którzy nie kładą się na deskach po pierwszych mocniejszych ciosach. Lubię rywalizować z takimi, którzy stawiają opór - przyznał Włodarczyk.

- Z Krzyśkiem jesteśmy na takim etapie kariery, że nie ma dla niego różnicy czy boksuje w Polsce czy za granicą. Jest przecież mistrzem świata i do tego jest znanym i cenionym zawodnikiem, a szczególnie w Rosji - dodał Fiodor Łapin, trener naszego zawodnika.

Kilka tygodni temu polska wyprawa do stolicy Rosji wróciła ze spuszczonymi głowami, kiedy od Powietkina straszliwie oberwał Wawrzyk. - To są zupełnie inne proporcje, jeśli chodzi o zawodników. Andrzej jechał - jak się jednak okazało - po naukę. A Krzysiek jedzie potwierdzać, że jest w gronie najlepszych zawodników na świecie. Zresztą będzie miał nad rywalem przewagę doświadczenia - powiedział szkoleniowiec grupy Ulrich KnockOut Promotions.

A co będzie najgroźniejszą bronią Czakijewa? Zarówno Włodarczyk, jak i Łapin są zgodni - dynamika. - To zawodnik na pewno bardzo dynamiczny, silny i niebezpieczny. W każdej chwili może zakończyć walkę przed czasem, ale też często nie skupia się na obronie, bo boksuje naprawdę bardzo odważnie. I tu jest szansa - zdradził "Diablo".

- Czakijew jest bardzo dynamiczny i szybko skraca dystans, a do tego każdy jego cios jest bardzo mocny. Bije z każdej pozycji i właściwie każdym ciosem potrafi znokautować. Ma silne łapy i tu jest jego największa szansa - ocenił Łapin.

W środę w otwarte dla kibiców treningi Włodarczyka i Czakijewa i konferencja prasowa >>

http://www.youtube.com/watch?v=1fMF1LHZ0k8

Add a comment

Rakim CzakijewDo pojedynku z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO), mistrzem świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej, Rachima Czakijewa (16-0, 12 KO) przygotowuje Artur Grigorian, wieloletni czempion WBO w wadze lekkiej (1996-2004).

Przegląd Sportowy: Czy Rachim Czakijew osiągnął dobrą formę przed walką z Krzysztofem Włodarczykiem o pas mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej, do której dojdzie 21 czerwca w Moskwie?
Artur Grigorian: Nie tyle dobrą, co wspaniałą! To mistrz olimpijski, a bycie nim oznacza posiadanie własnego "ja". To charakter i umiejętność pokazania każdemu rywalowi, na co cię stać. Jak znam Rachima i nie mam wątpliwości, że podchodzi do tego pojedynku właśnie z takim nastawieniem. On jest naprawdę dumny, że po olimpijskim złocie nadszedł czas na sukces w boksie zawodowym.

Pański podopieczny powiedział mi w wywiadzie, że liczy na efektowną walkę...

To normalne. Bokser powinien wykorzystywać każdą szansę jakby to była jego ostatnia, dlatego Włodarczyk i Czakijew dadzą z siebie wszystko. Sam osiemnaście razy broniłem tytułu (pasa WBO w wadze lekkiej w latach 1996-2004 - przyp. red.) i pamiętam, jak czuje się mistrz świata. Wie, jakie zadanie przed nim stoi i będzie dążył do jego wykonania. A pretendent powinien dać z siebie jeszcze więcej, bo to mistrz ma po swojej stronie tak zwany bonus.

Ale Czakijew walczy u siebie. Włodarczyk nie straci tego bonusu?

 Dom boksera powinien być na ringu i musi wykonywać swoją pracę tak, aby w tym kwadracie czuć się jak u siebie. Dla Rachima to wielka szansa. Mistrz olimpijski i zawodowy mistrz świata? To byłoby coś wielkiego i do tego celu dążymy.

Rachim udźwignie ciężar oczekiwań rosyjskiej widowni? Jako zawodowiec walczył głównie w Niemczech.
Powiedziałem mu: "Rachim, w domu, nie w domu - jaka to różnica? W kwadracie będziesz tylko ty i Włodarczyk. Pokaż mu, że jesteś silniejszy, mądrzejszy, sprytniejszy! Nie boksuj dla publiki, telewizji. Skup się na Włodarczyku. On będzie cię bił i musisz mu oddawać".

Poradzi sobie?
Oczywiście. Odpowiada mi: "Przecież nie jestem dzieckiem, wiem!". Mówię więc: "Spokojnie, tylko sprawdzam, czy dobrze mnie zrozumiałeś. Jak głośno publiczność krzyczałaby twoje imię, nie zwracaj uwagi, bądź spokojny, uważaj". Widzom podoba się nie boks, lecz draka, kiedy jeden bije drugiego jak popadnie, najlepiej na oślep. Taki boks nie jest nam potrzebny. My chcemy wykorzystać technikę, doświadczenie, ruch, czucie ringu. Trzeba to zrobić z pojęciem. Będą krzyczeć: "dawaj, dawaj!". Ja tłumaczę: "Nie, bracie, żadne dawaj! Wrażenie trzeba zrobić na sędziach, nie na publiczności". Rachim zapewnia, że świetnie to rozumie.

Ostatni rywale "Diabla" bardzo ustępują poziomem Czakijewowi?
Tego bym nie powiedział. Włodarczyk walczył z dobrymi bokserami, ale przede wszystkim z technikami. Powiem panu szczerze - Rachim to mistrz olimpijski, ale to nie oznacza, że jest najlepszy pod każdym względem. Za to wejście z nim w otwartą walkę wydaje się bardzo niebezpieczne. Add a comment

Czytaj więcej...

21 czerwca w Moskwie Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) przystąpi do piątej obrony tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej, krzyżując rękawice z faworytem gospodarzy - złotym medalistą olimpijskim z Pekinu Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO). Rosyjski challenger, który pod okiem Artura Grigoriana, szykuje swoją życiową formę, już jutro spotka się z "Diablo" na otwartej dla kibiców konferencji prasowej w Warszawie.

http://www.youtube.com/watch?v=aIsYLwpoTGw

Włodarczyk - Czakijew: materiały video, wywiady, informacje >>

Add a comment

21 czerwca na wielkiej gali boksu w Moskwie Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) przystąpi do piątej obrony tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej, krzyżując rękawice z faworytem gospodarzy - złotym medalistą olimpijskim z Pekinu Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO).

Na kilka dni przed wylotem do stolicy Rosji - w środę 12 czerwca - "Diablo" podejmie swojego przeciwnika w Warszawie przy okazji otwartej dla kibiców konferencji prasowej organizowanej w restauracji Champions przy Al. Jerozolimskich 65/79. Będzie to już drugie spotkanie twarzą w twarz czerwcowych rywali. Tym razem obaj zaprezentują się także w treningach pokazowych.

Jak informuje promująca Polaka grupa Ulrich KnockOut Pormotions, podczas konferencji poruszone zostaną wszystkie aspekty zbliżającego się pojedynku "Diablo", który rozgrywany będzie pod hasłem "No Retreat, No Surrender" ("Bez odwrotu i bez kapitulacji"). W spotkaniu z dziennikarzami i kibicami udział wezmą, oprócz Włodarczyka i Czakijewa, trener Rosjanina Artur Grigoryan, jego menadżer Andreas Termer oraz promotorzy Polaka - Andrzej Wasilewski i Piotr Werner.

Plan konferencji prasowej:
12.00
Start konferencji
13.00 Przerwa na kawę
13.20 Trening medialny Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka
13.40 Trening medialny Rachima Czakijewa

http://www.youtube.com/watch?v=JvEtVZRsTns

Add a comment

CzakijewBardzo pewny siebie jest Rachim Czakijew (16-0, 12 KO) przed zaplanowaną na 21 czerwca w Moskwie walką z mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO). Rosjanin przekonuje, że docenia klasę polskiego czempiona, ale jednocześnie zaznacza, że pojedynek zamierza wygrać przed czasem.

- Od chwili gdy wywalczyłem olimpijskie złoto w Pekinie, moim jedynym marzeniem było zostać zawodowym mistrzem świata. Pięć lat czekałem na swoją szansę, ale teraz jestem szczęśliwy, że mój sen się w końcu spełni 21 czerwca. Włodarczyk to wielki mistrz, ale nigdy jeszcze nie mierzył się z kimś o mojej sile i umiejętnościach. Kibicom radzę być na czas, bo sądzę, że ta walka nie potrwa długo! - odgraża się Czakijew.

W podobnym tonie wypowiada się też promotor rosyjskiego pretendenta Wiaczesław Karakasz, który twierdzi, iż starcie jego podopiecznego z "Diablo" będzie dużo bardziej widowiskowe niż zakontraktowana na sobotę potyczka o pas WBO pomiędzy Marco Huckiem i Olą Afolabim.

- Nie umniejszam nic Huckowi czy Afolabiemu, ale wierzę, że Rachim Czakijew to najlepszy junior ciężki na świecie. Właściwie to sądzę, że pokonałby Hucka i Afolabiego tego samego wieczoru. Jest aż tak dobry! - zapewnia opiekun Czakijewa.

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk - serwis specjalny ringpolska.pl >>

http://www.youtube.com/watch?v=JvEtVZRsTns

Add a comment