Patronat medialny


 

Sponsor grupy KnockOut

W co-main evencie sobotniej gali w Kaliszu Paweł Stępień (19-1-1, 12 KO) wygrał niejdnogłośnie na punkty z Petro Lakockim (3-4, 3 KO). Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 78-74, 77-75 i 76-76. Dla Stępnia był to powrót na ring po ubiegłorocznej porażce z Joshuą Buatsim.

Add a comment

Po ubiegłorocznej porażce z Joshuą Buatsim (17-0, 13 KO), na ring wraca Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO). Podczas sobotniej gali „Knockout Boxing Night 32” w Kaliszu jego rywalem będzie Petro Lakockij (3-3, 3 KO), pogromca Mateusza Tryca i Przemysława Gorgonia. - Zgubne okazały się niepotrzebne wymiany ciosów - mówi pięściarz ze Szczecina. - W ringu sprawdzę na własnej skórze, jakiej klasy bokserem jest Lakockij. Na pewno nie ma co wdawać się w wymiany. Przy takiem stylu walki może wygrać zarówno jeden, jak i drugi pięściarz. Akurat w tamtych pojedynkach z Polakami lepszy był Petro - powiedział Paweł Stępień.

Do występu na gali w Kaliszu przygotowywał się sparując z Kamilem Urbańskim, Sebastianem Wiktorzakiem i Łukaszem Staniochem. - Cele są dalej takie same, ciężka praca i doskonalenie swoich najlepszych stron oraz zdobywanie doświadczenia w sparingach z zawodnikami światowej klasy takimi jak Artur Beterbijew - dodał.

Pod koniec 2023 roku Paweł Stępień sparował z Arturem Beterbijewem przed jego zwycięską walką przed czasem z Callumem Smithem o zunifikowane Mistrzostwo Świata wagi półciężkiej (WBC, WBO, IBF). - Sparowałem w Montrealu blisko 4 tygodnie, wyszły one bardzo dobrze. Oczywiście że taka walka z Arturem byłaby spełnieniem marzeń, natomiast wszystko ma swój czas, miejsce i trzeba przejść pewien etap po którym taki pojedynek miałby sens – uważa zawodnik KnockOut Promotions.

W maju ub. roku szczecinianin przegrał z brązowym medalistą olimpijskim z Rio i oficjalnym challengerem do pasa WBA, Joshuą Buatsim (17-0, 13 KO). - Zgadzam się z opiniami, że zawalczyłem dobrze i rozsądnie, pokazałem dobry boks, chociaż było zbyt mało inicjatywy z mojej strony, by jeszcze mocniej zagrozić Buatsiemu. Być może zabrakło trochę pewności siebie, obycia i wykorzystania w pełni umiejętności. Walczyliśmy jak równy z równym, ale Buatsi miał aktywniejszą lewą ręką i uniemożliwiał mi wiele ataków - stwierdził Polak. Punktacja sędziów była zróżnicowana, od 94:97, 92:98 do 90:100. - Myślę, że dwie pierwsze oceny walki były obiektywne - zaznaczył Paweł Stępień.

- Poprzedni rok nie należał do udanych ze względu na małą aktywność, głównie ze względu na odwołanie walki z Callumem Smithem - mówił.

Główną atrakcją kaliskiej gali będzie pojedynek Adam Balski (18-2, 10 KO) - Artur Górski (8-1, 4 KO) o pas WBC Francophone kategorii bridger. W innym ciekawym starciu drugi z bokserów pochodzących z Kalisza Miłosz Grabowski (6-0-1, 3 KO) zmierzy się z Maciejem Drozdowskim (2-1-1, 0 KO). Transmisja wydarzenia w TVP Sport. Ze względów osobistych nie może wystąpić Fiodor Czerkaszyn (22-1, 14 KO). Sponsorem głównym wydarzenia jest ORLEN Asfalt.

KUP BILETY NA KNOCKOUT BOXING NIGHT: KALISZ >> 

Add a comment

27 stycznia podczas gali Knockout Boxing Night: Kalisz pierwszy tegoroczny pojedynek stoczy Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO). Przeciwnikiem najlepszego polskiego pięściarza wagi półciężkiej będzie dobrze znany polskiej publiczności Petro Lakotskyi (3-3, 3 KO).

Dla pięściarza ze Szczecina, który ostatnie tygodnie spędził na obozie sparingowym zunifikowanego mistrza świata wagi półciężkiej Artura Beterbijewa, będzie to powrót na ring po ubiegłorocznej walce z Joshuą Buatsim. Lakotskyi w ubiegłym roku stoczył dwie walki na polskich ringach, wygrywając z Mateuszem Trycem i Przemysławem Gorgoniem.

- Niedawne sparingi z Beterbijewem oceniam bardzo pozytywnie. Nabrałem nowej energii, zobaczyłem, że to nie jest poziom nieosiągalny dla mnie. Pracuje bardzo ciężko, żeby wrócić na właściwe tory - zapowiada pięściarz grupy KnockOut Promotions.

Stępień stoczy pierwszy po półtorarocznej przerwie profesjonalny pojedynek na gali organizowanej w Polsce. Ukrainiec po raz ostatni boksował w październiku.

Główną atrakcją gali KBN: Kalisz będzie polska wojna o pas WBC Francophone wagi bridger pomiędzy Adamem Balskim i Arturem Górskim. Kibice zobaczą także w akcji m.in. Fiodora Czerkaszyna oraz kaliszanina Miłosza Grabowskiego, który przystąpi do rewanżu z Maciejem Drozdowskim. Transmisja wydarzenia w TVP Sport.

KUP BILETY NA KNOCKOUT BOXING NIGHT: KALISZ >> 

Add a comment

Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO) zakończył obóz sparingowy z mistrzem świata WBC, IBF i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO). Polak był jednym z głównych sparingpartnerów czempiona przez blisko miesiąc.

Artur Beterbijew szykuje się obecnie do styczniowej walki z Callumem Smithem (29-1, 21 KO), a w przypadku wygranej w przyszłym roku zmierzyć ma się w boju o bezdyskusyjne mistrzostwo świata z Dimitrim Biwołem (21-0, 11 KO). Paweł Stępień między liny powróci na początku 2024 roku.

Add a comment

Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO) posparuje dłużej z mistrzem świata WBC, IBF i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO).

Polak pierwotnie miał pomagać zunifikowanemu czempionowi do 16 rudnia, jednak poproszono go, by został na dodatkowych 5 dni. - To są owocne sparingi - ocenia szczecinianin.

Artur Beterbijew szykuje się obecnie do styczniowej walki z Callumem Smithem (29-1, 21 KO). Paweł Stępień między liny powróci na początku przyszłego roku.

Add a comment

Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO) kontynuuje sparingi z mistrzem świata WBC, IBF i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO).

- Dzięki takim sparingom rozwijam się, nabieram pewności siebie i zdobywam cenne doświadczenie - komentuje polski pięściarz, który na obozie zunifikowanego czempiona gości już trzeci raz.

Artur Beterbijew szykuje się obecnie do styczniowej walki z Callumem Smithem (29-1, 21 KO). Paweł Stępień między liny powróci na początku przyszłego roku.

Add a comment

Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO) zdobywa cenne doświadczenie ringowe, sparując z mistrzem świata WBC, IBF i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO). 

To już kolejny raz, gdy Polak otrzymał zaproszenie na sparingi od zunifikowanego czempiona. Stępień, który ostatnio boksował w maju, przegrywając na punkty z Joshuą Buatsim, pomaga Rosjaninowi w przygotowaniach do walki z Callumem Smithem (29-1, 21 KO) zaplanowanej na 13 stycznia.

Add a comment

Dziś dwie bardzo ciekawe walki dla polskich kibiców boksu - najpierw na gali w Birmingham Paweł Stępień (18-0-1, 12 KO) zmierzy się z liderem rankingu challengerów wagi półciężkiej federacji WBA Joshuą Buatsim (16-0, 13 KO), później z swoim rodzinnym Meksyku bezdyskusyjny czempion kategorii superśredniej Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) stanie naprzeciw Johna Rydera (32-5, 18 KO).

Imprezę z Wielkiej Brytanii z udziałem Stępnia pokaże na żywo od godz. 20.05 TVP Sport (walka wieczoru ok 23.00 czasu polskiego). Galę z Meksyku oglądać będzie można od godz. 01.00 w DAZN (walka wieczoru ok, 05.00 czasu polskiego). 

ZOBACZ W DAZN WALKĘ CANELO - RYDER >>

Add a comment

Paweł Stępień (18-0-1, 12 KO) w wypowiedzi dla Sky Sports po dzisiejszej ceremonii ważenia zapewnił, że jutro w walce z faworyzowanym Joshuą Buatsim (16-0, 13 KO) da z siebie wszystko.

- Czuję się bardzo dobrze, jestem pewny siebie, jestem dobrze przygotowany, czekam z niecierpliwością i cieszę się, że mogę uczestniczyć w tak dużej gali. Czekamy do jutra! - powiedział niepokonany szczecinianin. 

Polak zapytany, w jaki sposób chce pokonać Buatsiego, na punkty czy przez nokaut, odparł: - Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, chcę pokazać dobry boks i wygrać walkę, po to tu przyjechałem.

Buatsi zapowiedzi Stępnia skomentował krótko: - Mamy dwanaście rund, żeby to załatwić, więc do dzieła!

Add a comment