Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Hasim Rahman14 sierpnia kolejną zawodową walkę stoczy były mistrz świata wagi ciężkiej Hasim Rahman (47-7-2, 38 KO). Rywalem 37-letniego Amerykanina na gali w Norfolk będzie jego rok starszy rodak Damon Reed (45-13, 32 KO).

Dla Rahmana, który po przegranej w grudniu 2008 roku z Władimirem Kliczko pauzował przez 15 miesięcy, będzie to trzeci pojedynek w tym roku. W dwóch poprzednich znokautował Clintona Boldridge'a i Shannona Millera.

Add a comment

Audley HarrisonPosiadający do niedawna pas mistrza Europy wagi ciężkiej Audley Harrison (27-4, 20 KO) awansował na 15. miejsce w najnowszym rankingu prestiżowej federacji WBC. To oznacza, że Anglik, który jeszcze niedawno miał podpisany kontrakt na walkę z Albertem Sosnowskim jest uprawniony do pojedynku z posiadaczem pasa World Boxing Council Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO).

W poprzednim zestawieniu Harrison znajdował się na 24. pozycji. Nieoficjalnie od kilku miesięcy mówi się, że Harrison do końca tego roku na pewno skrzyżuje rękawice ze starszym z braci Kliczko. Ukrainiec co prawda planował na jesień walkę z Nikołajem Wałujewem, ale przeciągające się w nieskończoność negocjacje w tej sprawie mogą zmusić niedawnego pogromcę Sosnowskiego do podpisania umowy na walkę z 38-letnim Anglikiem.

Add a comment

PowietkinByły rosyjski czempion wagi ciężkiej Nikołaj Wałujew jest zdania, że jego rodaka Aleksandra Powietkina (19-0, 14 KO) czeka 11 września w starciu z mistrzem świata federacji WBO i IBF Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO) ciężkie zadanie. "Bestia ze Wschodu" dodaje jednak, że mimo wszystko wierzy w triumf "Białego Lwa".

- To będzie interesująca konfrontacja. Postaram się być we Frankfurcie, by wspierać mojego krajana i przyjaciela - mówi Wałujew. - Ciężko będzie przebić Władimira na polu ringowej inteligencji i taktyki, w końcu uważany jest za najlepszego ciężkiego na świecie, ale ufam, że sztab Aleksandra będzie potrafił wykorzystać słabości Kliczki.

- Typowanie wyniku tej walki to niewdzięczne zadanie. Powiedziałbym, że szansę są wyrównane - zakończył najwyższy czempion wszechwag w historii boksu zawodowego.

Add a comment

HBOPrezydent HBO Ross Greenburg, który ostatnio zadziwił bokserski świat oficjalną decyzją o zaprzestaniu prezentowania na antenie swojej stacji pojedynków kategorii ciężkiej, w wywiadzie dla boxingscene.com podtrzymał swoje stanowisko, powtarzając przy okazji, że kolejne obrony mistrzowskich tytułów przez braci Kliczko z innymi rywalami niż David Haye lub Tomasz Adamek nie są w stanie wzbudzić zainteresowania amerykańskich kibiców.

- Teraz na wagę ciężką patrzymy przez pryzmat własnych korzyści - oświadczył Greenburg. - Będziemy brać pod uwagę walki, które mają tu w Stanach określony potencjał, a gwarantują to tacy zawodnicy jak David Haye i Tomasz Adamek. Obaj mają charyzmę i dużą bazę fanów. Tak jak wspomniałem, na pojedynki Kliczków patrzymy, mając na uwadze własny zysk.

Szef HBO dodał, że braciom Kliczko w powrocie do łask HBO z pewnością pomogłoby, gdyby zdecydowali się przenieść swój pięściarski biznes USA: - To byłby krok w stronę ożywienia na nowo wagi ciężkiej w Ameryce - powiedział Greeburg.

Add a comment

Witalij KliczkoMenadżer mistrza świata WBC wagi ciężkiej Witalija Kliczko (40-2, 38 KO) Bernd Boente zdementował doniesienia, jakoby było już przesądzone, że kolejnym rywalem "Dr Żelaznej Pięści" będzie Shannon Briggs (51-5-1, 45 KO).

Boente w rozmowie z boxingscene.com stwierdził, że na chwilę obecną ani data następnego występu ani nazwisko przeciwnika starszego z braci Kliczko nie są jeszcze znane.

Wśród potencjalnych oponentów ukraińskiego czempiona oprócz Briggsa wymienia się aktualnie jeszcze: Odlaniera Solisa, Nikołaja Wałujewa i Tomasza Adamka.

Add a comment

David TuaW sobotę słynący z nokautującego ciosu David Tua (51-3-1, 43 KO) stoczy swoją trzecią walkę od czasu powrotu na zawodowe ringi po trwającej ponad dwa lata sportowej emeryturze. Łączący od niedawna obowiązki treningowe Samoańczyka z prowadzeniem przygotowań Tomasza Adamka (41-1, 27 KO) Roger Bloodworth jest zadowolony z tego co Tua pokazuje na treningach jednak zastrzega, że nigdy nie dopuści do jego wspólnych sparingów z "Góralem".

- Wstępnie mieliśmy zaplanowany obóz przygotowawczy w Atlantic City, ale przenieśliśmy się do Jersey, żebym mógł zająć się też przygotowaniami Tomasza do walki z Grantem, ale nigdy nie dopuszczę, żeby oni razem sparowali. David miał w przeszłości wiele problemów ze swoim menadżerem, ale to wszystko już za nim. Teraz jest już innym pięściarzem, dojrzał, wie jak trenować, już nie poluje tylko na jeden cios, potrafi bić z obu rąk. Kiedyś był jednowymiarowy, teraz jest bardziej wszechstronny. - mówi Bloodworth.

Rywalem Davida Tuy w sobotę będzie Monte Barrett (34-9, 20 KO). Jeśli Samoańczyk szybko rozprawi się z Amerykaninem, to prawdopodobnie zaboksuje także na gai 21 sierpnia w Newark, gdzie w walce wieczoru wystąpi właśnie Tomasz Adamek.

Add a comment

Aleksaner PowietkinRosyjski trener Walery Biełow wierzy, że jego były podopieczny Aleksander Powietkin (19-0, 14 KO) jest w stanie pokonać czempiona WBO i IBF wagi ciężkiej Władimira Kliczko (54-3, 48 KO).

- Oczywiście to nie będzie łatwa walka, ale według mnie Aleksandra charakteryzują większa siła woli i serce do walki niż Władimira. Dzięki tym cechom może wygrać. Sasza powinien tylko szukać walki w półdystansie i cały czas atakować Kliczkę, bo z boksowania na dystans nic dobrego nie może tu wyniknąć - mówi Biełow, dodając, że w jego opinii Powietkin przed mistrzowską próbą powinien stoczyć jeszcze jeden pojedynek "na przetarcie".

Do starcia Powietkina z Kliczką dojdzie 11 września we Frankfurcie.

Add a comment

Haye KliczkoZdaniem czołowego brytyjskiego promotora Franka Warrena mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA David Haye (24-1, 22 KO) popełnia błąd, odrzucając ofertę walki z czempionem WBO i IBF Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO).

- Bracia Kliczko są dla kibiców większą atrakcją niż Haye, więc jeśli on naprawdę chce tego pojedynku, powinien trochę ustąpić  Poza tym w przeszłości godził się na walki z obydwoma braćmi za mniejsze pieniądze. Haye ma tylko jeden pas, obaj bracia mają w sumie trzy. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, gdzie David mógłby otrzymać korzystniejszą ofertę walki - mówi Warren, komentując fiasko negocjacji pomiędzy obozami "Hayemakera" i młodszego z ukraińskich mistrzów spowodowane rozbieżnościami natury finansowej.

Add a comment

Witalij KliczkoPodczas sobotniej transmisji gali "Friday Night Fights" znany trener i komentator telewizji ESPN Teddy Atlas stwierdził, że "wedle informacji, jakie posiada" szukający rywala na jesienny powrót na ring mistrza świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (40-2, 38 KO), mógłby zmierzyć  się z byłym czempionem WBO Shannonem Briggsem (51-5-1, 45 KO).

Briggs, który w tym roku dopisał do swojego rekordu trzy wygrane przez nokaut, niedawno zapowiadał, że chciałby w jaki najszybszym czasie otrzymać swoją mistrzowską szansę. Czy da mu ją jesienią Witalij Kliczko, jak chciałby tego dobrze znający się z "Cannonem" Atlas? Bardzo wątpliwe, ale póki co nie można definitywnie takiej opcji wykluczyć.

Add a comment

Chris ArreolaW kwietniu tego roku Chris Arreola (28-2, 25 KO) poniósł drugą w swojej karierze zawodowej porażkę, przegrywając na punkty z Tomaszem Adamkiem (41-1, 27 KO), co kosztowało go utratę miejsca w ścisłej światowej czołówce wagi ciężkiej i na antenie telewizji HBO. Teraz jego trener Henry Ramirez przekonuje, że "Koszmarny" przegrał z polskim "Góralem" tylko dlatego, że nie potraktował boksującego wcześniej w niższych kategoriach wagowych rywala z należytą powagą i nie przykładał się do treningów podczas obozu przygotowawczego.

- Tomasz Adamek co prawda wygrał tamtą walkę, ale w ringu nie mierzył się z prawdziwym Chrisem Arreolą - twierdzi Ramirez. - Chris pokazał 50 procent swoich możliwości. Mówiąc szczerze, problemem było to, że sport nie był wówczas dla niego najważniejszy.

13 sierpnia Arreola powróci na ring pojedynkiem z Manuelem Quezadą (29-5, 18 KO) i jak podkreśla Ramirez, jeśli chce nadal być poważnym graczem na scenie wagi ciężkiej, nie może pozwolić sobie na przegraną.

- Ta walka ma niesłychane znaczenie, Chris musi w końcu postawić całkowicie na sport. Możemy gadać różne rzeczy, możemy różne rzeczy robić, ale Chris musi w pełni poświęcić się dla sportu - mówi szkoleniowiec "Koszmarnego", dodając, że Arreola już szlifuje formę na starcie z Quezadą.

Add a comment

McBrideNie udał się sobotni powrót na ring po blisko trzyletniej przerwie byłemu rywalowi Andrzeja Gołoty Kevinowi McBride'owi (34-7-1, 29 KO). Dwumetrowy Irlandczyk, który przez kroniki bokserskie zostanie zapamiętany jako jeden z pogromców Mike'a Tysona, przegrał wczoraj na gali w Poughkeepsie z rutynowanym Zackiem Pagem (21-29-2, 7 KO). Tak jak się można było spodziewać, ociężały McBride nie był w stanie poradzić sobie z doświadczeniem i szybkością lżejszego o 35 kilogramów rywala i został wyraźnie wypunktowany (80-72, 80-72, 78-74).

Podczas tej samej imprezy pierwszą walkę od czasu porażki z Samuelem Peterem w marcowym eliminatorze IBF wagi ciężkiej stoczył Nagy Aguilera (16-3, 11 KO). Pięściarz z Dominikany już w pierwszej rundzie zastopował Rodericka Willisa (14-7-1, 8 KO).

Add a comment

Kliczko HayeZdaniem dyrektora generalnego promocyjnej kompanii braci Kliczko na Europę Wschodnią Aleksandra Krasiuka czempion federacji WBA wagi ciężkiej David Haye (24-1, 22 KO) nie spotkawszy się najpierw w ringu z którymś z dzierżących do spółki pasy WBC, IBF i WBO Ukraińców, nie może uważać siebie za prawdziwego mistrza "królewskiej" dywizji.

- Jeśli Haye chce być postrzegany jako prawdziwy mistrz, musi wziąć walkę z Kliczkami. Jeśli tego nie zrobi, cała bokserska społeczność będzie widzieć w nim tchórza. Może to wszystko odwlekać, ukrywając się lub wynajdując kolejne wymówki, ale by być uznanym za najlepszego, trzeba mierzyć się z najlepszymi. A najlepsi są obecnie bracia Kliczko - twierdzi Krasiuk.

Haye - Adamek w Anglii? Jest taki pomysł >>

Póki co najbliższe sportowe plany "Hayemakera" nie są jeszcze znane. Być może Anglik skrzyżuje rękawice ze swoim rodakiem - Audleyem Harrisonem, jednak kwestia tej walki nie jest jeszcze przesądzona.

Add a comment

Władimir KliczkoChoć większość pięściarskich ekspertów jest zdania, że pojedynek czempiona federacji WBO i IBF Władimira Kliczko (54-3, 48 KO) z Aleksandrem Powietkinem (19-0, 14 KO) będzie dla Ukraińca kolejną łatwą walką, sam "Dr Stalowy Młot" z dużym szacunkiem wypowiada się o swoim rywalu.

- Uważam, że Powietkin to znakomity przeciwnik. Do tej pory nie przegrał żadnej walki, to będzie potyczka dwóch mistrzów olimpijskich na zawodowym ringu. Sięgnęliśmy na olimpiadzie po złoty w ośmioletnim odstępie czasu, ja w 1996 roku w Atlancie,  Aleksander w 2004 roku w Atenach - przypomina Kliczko, dodając:  - Mój obóz treningowy potrwa siedem tygodni, jestem przekonany że wygram.

Do starcia Kliczki z Powietkinem dojdzie 11 września na stadionie piłkarskim we Frankurcie.

Add a comment

Kevin McBrideJuż jutro znany polskim kibicom z pojedynku przeciwko Andrzejowi Gołocie Kevin McBride (34-6-1, 29 KO) stoczy swoją pierwszą od blisko trzech lat zawodową walkę. Rywalem 37-letniego Irlandczyka będzie doświadczony Zack Page (20-29-2, 7 KO). McBride wydaje się być pewny wygranej i już myśli o serii kolejnych zwycięstw, które mają go w konsekwencji doprowadzić do pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej.

- Plan jest taki: Wygrywam kilka walk i z pomocą moich nowych doradców oraz menadżera dostaję szansę walki o mistrzostwo świata. Czy jestem na to za stary ? Na pewno nie. Pamiętajcie, że większość czołowych ciężkich jest też po trzydziestce. Zdaję sobie sprawę, że mam małe szanse na tytuł, ale mam serce do walki i mocny cios. W wadze ciężkiej jedno uderzenie może zmienić karierę każdego pięściarza. - twierdzi pięściarz, który uległ Andrzejowi Gołocie przez techniczny nokaut w szóstej rundzie.

- Byłem wyłączony z rywalizacji przez dwa i pół roku, ale miałem problemy z kolanem, nadgarstkiem i plecami. Teraz kontuzje mam za sobą i jestem gotowy do powrotu. - zapewnia McBride.

Add a comment

Teddy Atlas- Przygotowanie mentalne do walki z Władimirem Kliczko jest dużo ważniejsze niż te fizyczne. - mówi Teddy Atlas przed walką jego podopiecznego Aleksandra Powietkina (19-0, 14 KO) z mistrzem świata WBO i IBF wagi ciężkiej Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO). Amerykański szkoleniowiec twierdzi, że większość pięściarzy przegrywa swoje walki z braćmi Kliczko już w szatni, dlatego pozytywne nastawienie rosyjskiego mistrza olimpijskiego z Aten będzie niezbędne do odniesienia zwycięstwa.

- Po pierwsze trzeba się skupić na rzeczach, których nie można robić. Nie można stać naprzeciwko nich bez ruchu i czekać na ich akcje. Przy warunkach fizycznych jakimi dysponują to samobójstwo. Nie możesz być na ich łasce, ale nie możesz też atakować jak wściekły pies bo oni są w stanie skontrować z każdej pozycji. Częścią naszego planu jest uniknięcie przyjęcia ciosów szykując się do akcji i atakowanie z właściwych pozycji, trzeba być konsekwentnym w realizacji tego. - mówi Atlas.

- Musisz zrozumieć swój plan taktyczny i przy okazji mieć wystarczająco duże umiejętności, które pozwolą Ci na jego realizację. Niezwykle istotnym aspektem jest też profesjonalizm w wykonaniu tego wszystkiego w warunkach wielkiego stresu. W ostatnich latach większość rywali Ukraińców wychodziło sztywnych z nerwów i czekali tylko aż zostaną znokautowani. Jestem pewien, że wszyscy mieli lepszy plan niż ten, ale nie umieli go właściwie wprowadzić w życie. To wszystko z powodu emocji i braku odpowiedniego przygotowania mentalnego. My na pewno nie popełnimy tego błędu. - zakończył były szkoleniowiec Mike'a Tysona.

Add a comment

David Tua17 lipca na gali w Atlantic City jeden z ciekawszych zawodników kategorii ciężkiej ostatnich lat David Tua (51-3-1, 43 KO) skrzyżuje rękawice z Monte Barrettem  (34-9, 20 KO). Zdaniem trenera 37-letniego Samoańczyka Rogera Bloodwortha jego podopiecznego nadal stać na zdobycie tytułu mistrza świata

- Dziś David jest dużo bardziej pewny siebie, ma niezbędne doświadczenie, wzmocnił defensywę i nie jest już tak jednowymiarowym zawodnikiem Wciąż ma ten nokautujący cios, ale teraz bije dobrze z obu rąk  i całkiem dobrze posługuje się lewym prostym - zapewnia szkoleniowiec, współpracujący także z Tomaszem Adamkiem. - Chcielibyśmy zawalczyć z Davidem Haye lub braćmi Kliczko. Bracia Kliczko co prawda są utalentowani i mają dobre warunki fizyczne, ale mają też swoje słabości i David potrafiłby je wykorzystać.

- David, mając 37 lat, wciąż jest młodym "ciężkim", bo nie toczył żadnych ringowych wojen i nigdy nie był znokautowany. Takie są fakty, on wciąż ma bardzo duże szanse wywalczyć mistrzowski pas - kończy Bloodworth.

Add a comment