Były mistrz świata wagi ciężkiej i junior ciężkiej David Haye (27-2, 25 KO) spotkał się dzisiaj z Arnoldem Gjergjajem (29-0, 21 KO) na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Londynie. Dla Brytyjczyka będzie to drugi występ od czasu powrotu na ring po kilkuletniej przerwie.

33-letni Chorwat Jakov Gospic (17-14, 12 KO) będzie ostatecznie sobotnim rywalem byłego mistrza świata wagi ciężkiej Shannona Briggsa (59-6-1, 52 KO). Pojedynek odbędzie się na gali organizowanej w Londynie.

Wcześniej do walki z Briggsem przymierzany był Aleksander Dimitrenko, ale Ukrainiec zrezygnował z tej potyczki. Dla Amerykanina będzie to pierwszy tegoroczny występ.

W przypadku zwycięstwa Briggs pod koniec roku ma skrzyżować rękawice z Davidem Hayem, który w głównym wydarzeniem londyńskiej gali skrzyżuje rękawice z Arnoldem Gjergjajem. Gospic w ubiegłym roku boksował m.in. z Derekiem Chisorą.

Robert Helenius (22-1, 13 KO) będzie jednym ze sparingpartnerów szykującego się do rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA i WBO Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO). 

- Muszę trenować z najlepszymi, jeśli chcę być najlepszy. Chcę podpatrzeć ich treningi i nabrać nowej motywacji. Im więcej treningu - tym lepiej dla mnie - mówi dwumetrowy Fin, który w ostatnim występie został znokautowany przez Johanna Duhaupas.

Co ciekawe, Helenius otrzymał także propozycję sparowania z Władimirem Kliczką, jednak na razie udzielił odpowiedzi odmownej. - Kliczko już wcześniej do mnie dzwonił i mogłem wybrać, z kim chcę ćwiczyć. Obóz Fury'ego bardziej mi pasował, ale nie wykluczam, że do Kliczki udam się w czerwcu - zdradza były mistrz Europy. 

Joseph Parker (18-0, 16 KO) i Carlos Takam (33-2-1, 25 KO) spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w nowozelandzkim Manukau City. Zwycięzca pojedynku zyska status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata IBF wagi ciężkiej.

- Jestem trochę poddenerwowany przed tą walką, ale zdecydowanie bardziej jestem podekscytowany i już nie mogę doczekać się momentu, w którym wejdziemy do ringu i zaczniemy wymieniać ciosu. Takam jest doświadczony i bardzo niebezpieczny, ale ja jestem pewny, że pokonam go - mówił Parker na spotkaniu medialnym z Takamem.

- Nie lubię dużo mówić, wolę pokazywać się w ringu. Wszyscy wiedzą, że nigdy nie unikałem wyzwań, dlatego nie miałem problemów z przylotem do Nowej Zelandii na tę walkę. Parker jest młody, silny i głodny zwycięstw, ale z kimś takim jak ja jeszcze nie boksował - przekonywał z kolei pięściarz urodzony w Kamerunie.

Pas IBF wagi ciężkiej aktualnie należy od Anthony'ego Joshuy, który w czerwcu będzie go bronił w pojedynku z Dominiciem Breazealem.

David Haye (27-2, 25 KO) zadeklarował, że gotów jest zastąpić Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) w roli pretendenta do tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej należącego do Deontaya Wildera (36-0, 35 KO). Powietkin miał boksować z Wilderem 21 maja jednak został przyłapany na stosowaniu meldonium i walkę odwołano. 

Na razie nie wiadomo, jakie kroki wobec Rosjanina podejmą władze World Boxing Council, ale teoretycznie Wilder w kolejnym występie powinien boksować z obowiązkowym challengerem (status ten od ubiegłego roku ma Powietkin). Aktualnie bezpośrednio za Powietkinem w zestawieniu "ciężkich" WBC plasuje się Bermane Stiverne, Haye jest ósmy. 

- Mam dobre relacje z WBC, jestem byłym mistrzem WBC w kategorii junior ciężkiej, celuję w mistrzowskie pasy - twierdzi "Hayemaker", który w najbliższą sobotę zmierzy się w Londynie z Arnoldem Gjergjajem (29-0, 21 KO). 

- Dla mnie największą walką byłaby walka z Anthonym Joshuą, Deontay Wilder to nie jest tak duże wydarzenie, ale też byłaby to dla mnie szansa - dodał David Haye.

Top-10 WBC wagi ciężkiej: 1. Aleksander Powietkin, 2. Bermane Stiverne, 3. Kubrat Pulew, 4. Johann Duhaupas, 5. Carlos Takam, 6. Joseph Parker, 7. Andy Ruiz, 8. David Haye, 9. Bryant Jennings, 10. Malik Scott. 

We wrześniu planuje powrócić na ring Lucas Browne (24-0, 21 KO), pozbawiony niedawno po wpadce dopingowej tytułu "zwykłego" mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA.

37-letni Australijczyk w marcu zastopował w dziesiątej rundzie faworyzowanego Rusłana Czagajewa, odbierając mu mistrzowskie trofeum World Boxing Association. W organizmie pięściarza wykryto jednak później obecność zakazanego clenbuterolu, za co odebrano mu pas i zdyskwalifikowano na sześć miesięcy. 

- Szkoda, ale nie jest to dla mnie zaskoczeniem - powiedział w rozmowie z australijskimi mediami Browne, który nie przyznaje się do stosowania dopingu. - Wciąż stać mnie na więcej. Zamierzam wrócić we wrześniu. Do mistrzostwa świata prowadzą jeszcze trzy inne drogi, nie tylko WBA. Z całą pewnością to jeszcze nie jest mój koniec!

W sobotę na gali w Londynie swoją pierwszą tegoroczną walkę stoczy były mistrz świata wagi ciężkiej Shannon Briggs. Dzisiaj Amerykanin zademonstrował swoją formę podczas treningu otwartego.

W sobotę na gali w Londynie były mistrz świata wagi ciężkiej i junior ciężkiej David Haye (27-2, 25 KO) zmierzy się z Arnoldem Gjergjajem (29-0, 21 KO). Dzisiaj Anglik pokazał się na treningu otwartym.

Wczoraj na gali w Indianie kolejną walkę wygrał boksujący w kategorii ciężkiej Nick Mazurek (5-0, 5 KO). Mający polskie korzenie pięściarz zastopował w pierwszej rundzie Mike'a Jonesa (4-20, 2 KO).

Dla 21-letniego Mazurka, nazywanego przez swojego trenera Sama Colonnę "następcą Gołoty", sobotni występ był ostatnim zakontraktowanym na dystansie czterech rund. - Teraz będę toczył już sześciorundowe pojedynki, walki będą trudniejsze, e ten sport nie jest już dla mnie sportem, jest już biznesem - poinformował po swoim zwycięstwie pięściarz z Chicago.

Na gali w Kalifornii niepokonany na zawodowych ringach Andy Ruiz Jr ( (27-0, 18 KO) pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Raya Austina (29-7-4, 18 KO). Dla boksującego w kategorii ciężkiej Meksykanina był to pierwszy występ po siedmiomiesięcznej przerwie.

Walka zgodnie z przewidywaniami była jednostronnym widowiskiem. Ruiz posłał 45-letniego rywala na deski już w pierwszej odsłonie i obijał go przez kolejne trzy starcia. Austin nie wyszedł do piątej rundy.

Podczas tej samej gali w pojedynku w wadze średniej srebrny medalista olimpijski z Londynu Esquiva Falcao (15-0, 11 KO) zastopował w czwartej rundzie Paula Valenzuelę (10-3-1, 6 KO).

Już 21 maja na gali w Manukau City 24-letni Joseph Parker (18-0, 16 KO) stanie do eliminatora IBF wagi ciężkiej z Carlosem Takamem (33-2-1, 25 KO). Nowozelandczyk tradycyjnie do tego występu przygotowywał się w Las Vegas, a od kilku dni przebywa już na miejscu organizowania gali.

120,9 kg wniósł były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Ray Austin (29-6-4, 18 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed walką z Andym Ruizem Jr (26-0, 17 KO). 26-letni Meksykanin ważył 112,7 kg i będzie to jego pierwszy ringowy występ od października. Pojedynek zakontraktowano na osiem rund.

Jak poinformował Dan Rafael, dziennikarz telewizji ESPN, w organizmie Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) wykryto meldonium - środek, który od niedawna znalazł się na liście zakazanych sunstancji. Rosjanin ma 21 maja boksować z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO), ale nie wiadomo, czy w tych okolicznościach do walki faktycznie dojdzie.

Pojedynek Powietkin - Wilder ma być głównym wydarzeniem zaplanowanej na 21 maja gali w Moskwie. Rosjanin od dłuższego czasu zajmuje pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu mistrzowskiego World Boxing Council.

Test, w którym u Powietkina wykryto meldonium przeprowadzono w trakcie przygotowań. Wilder także poddawany był badaniom na obecność niedozwolonych środków, ale jego testy miały wynik negatywny.

Timur Dugazajew liczy, że dzięki decyzji federacji WBA pozbawiającej Lucasa Browne'a (24-0, 21 KO) "zwykłego" pasa wagi ciężkiej, jego podopieczny Rusłan Czagajew (34-3-1, 21 KO) zdoła powrócić do udziału w turnieju o bezdyskusyjne mistrzostwo World Boxing Association. 

Czagajew przegrał w marcu z Brownem, tracąc na jego rzecz trofeum WBA, jednak w organizmie Australijczyka wykryto doping i pozbawiono go tytułu. Teraz, zgodnie z rezolucją federacji, Uzbek powinien skrzyżować rękawice z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).

- Wczoraj przesłano nam pismo informujące, że Browne traci pas i jest zawieszony na sześć miesięcy. Rusłan jest teraz w Ameryce, a my dostaliśmy trzy miesiące na organizację pojedynku z Oquendo. Rusłan ma szanse dostać się do finału turnieju [WBA]. Musimy kontynuować naszą pracę - powiedział w rozmowie z agencją Tass Dugazajew.

Walka Czagajewa z Oquendo, jeśli do niej dojdzie, będzie półfinałem turnieju rozpisanego przez WBA. Po drugiej stronie turniejowej drabinki nie rozegrano jeszcze ćwierćfinałów, w których spotkać się mają Władimir Kliczko z Tysonem Furym i Luis Ortiz z Aleksandrem Ustinowem.

Hughie Fury (20-0, 10 KO) zrezygnował z zarządzonej przez brytyjski związek bokserski walki z Dillianem Whytem (16-1, 13 KO) o wakujący tytuł mistrza Wielkiej Brytanii wagi ciężkiej. Informację przekazał za pośrednictwem Twittera ojciec i trener niepokonanego Wyspiarza Peter Fury. 

- Whyte może boksować o pas. Hughie rezygnuje. Powodzenia, mistrzu. Powody są jasne dla właściwych osób. Przepraszam, że nie dzielę się szczegółami. Brytyjski pas to ważne trofeum, ale nie zapominajmy, ze Hughie jest czternasty w rankingu WBO, a będzie jeszcze wyżej. Ten stan rzeczy nas zadowala - napisał Fury Senior.

Nie należy wykluczyć, że przyczyną, dla której Fury odmówił starcia z Whytem są jego kłopoty ze zdrowiem, o których coraz głośniej mówi się w ostatnich miesiącach. 

Whyte posunięcie niedoszłego rywala przyjął ze zrozumieniem: - Nie ma problemy, wielki Peterze Fury. Mam nadzieję, że Hughie wróci wkrótce do formy. Kto chce boksować ze mną o tytuł? David Price? Dereck Chisora? Zróbmy to! - rzucił wyzwanie "The Body Snatcher".