Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Eddie Hearn, promotor mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) uspokaja kibiców, którzy już stracili nadzieję na zakontraktowanie walki Brytyjczyka z Władimirem Kliczko (64-4, 53 KO). Szef grupy Matchroom Boxing przekonuje, że planowany na 10 gudnia pojedynek Anglika z Ukraińcem jest cały czas bardzo prawdopodobny.
 
- To prawda, że mamy teraz problem z pasem WBA, ale postaramy się to jak najszybciej rozwiązać. Nie wiem, może Kliczko nie chce walczyć z Joshuą, a może po prostu bardzo chce walczyć o pas WBA? Nie mam pojęcia, czemu tak się uparli na ten tytuł, ale postaramy się rozwiązać wszystkie problemy. Musimy to zrobić do końca tygodnia - przekonuje Hearn.
 
- Dzisiaj założyłem jeden z moich najlepszych garniturów, spojrzałem w lustro i powiedziałem sobie, że przede mną sporo pracy. I właśnie się za nią zabieram. Nie panikujcie, wykonamy swoją pracę i doprowadzimy do tej walki, tak jak robimy to zawsze - mówi największy gracz na europejskim rynku bokserskim.
 
O możliwej walce Joshuy z Kliczką mówi się już od kilku tygodni. Stawką pojedynku na pewno będą pasy IBF i IBO wagi ciężkiej.
Add a comment

Witld Szmagaj (boxing.pl): Mike, ostatni raz boksowałeś w 2015 roku. Powiedz, co robisz od tamtej pory? Jesteś w formie?
Musiałem wziąć trochę wolnego. Dużo się działo w moim życiu prywatnym. To też można było zaobserwować w ringu. Ale wróciłem, czuję się świetnie, trenuję ostro od lipca i robię to ciężej niż kiedykolwiek!

Twoim promotorem jest nadal grupa braci Kliczko, K2?
Tak, współpracuję z K2 Promotions.

Czy po tragicznej w skutkach walce z Mago Abdusalamowem masz jakieś obawy w ringu? Boisz się od tamtej pory, że kolejnego twojego rywala może spotkać coś takiego?
Absolutnie nie. To jest już przeszłość i nie możemy już tego zmienić. Modlę się codziennie za niego.

Masz jakiś życiowy cel?
Być najlepszym tatą dla moich dzieci, jak tylko się da. By dać im jak najlepsze życie, wykształcenie i żeby wychować ich na dobrych ludzi.

A w boksie?
Myślę, że każdy ma ten sam cel w boksie. Zostać mistrzem świata.

Kiedy można spodziewać się ciebie ponownie w ringu?
Trenuję cały czas, myślę, że wrócę wkrótce. Planujemy zaboksować jeszcze w tym roku.

Cały wywiad do przeczytania na boxing.pl >>

Add a comment

Andy Ruiz Jr (29-0, 19 KO) potwierdził wcześniejsze relacje Josepha Parkera (21-0, 18 KO) ze wspólnych sparingów wedle których Meksykanin w treningowej walce miał dać się nieźle we znaki niepokonanemu Nowozelanczykowi. Pięściarze być może już w grudniu zmierzą się w oficjalnym pojedynku, o wakujący pas WBO wagi ciężkiej.

- Za pierwszym razem gdy sparowaliśmy było kilka dobrych wymian - wspomina znaje Meksykanin. - On jest całkiem szybki i lubi składać kombinacje. Obaj lubimy to robić i wydaje mi się, że byłem górą, trochę go zamroczyłem, nieźle nim zachwiałem.

- W swoim ostatnim pojedynku Parker szybko załatwił Dimitrenkę, ale w poprzednich walkach nie wyglądał tak dobrze. Z moim pressingiem, szybkością i ciosami na korpus myślę, że mogę zrobić z nim to samo co na sparingu. Dla mnie to najlepsza możliwa walka o mistrzostwo świata - cieszy się Ruiz Jr.

Pojedynek Josepha Parkera z Andym Ruizem Jr planowany jest wstępnie na 27 grudnia w Nowej Zelandii, jednak bój dojdzie do skutku tylko wówczas, jeśli władze World Boxing Organization zdecydują się nadać mu status mistrzowski.

Add a comment

W sobotę na gali w Hamburgu kolejne zwycięstwo przed czasem zanotował niezwyciężony ciężki Adrian Granat (14-0, 13 KO). Dwumetrowy Szwed zastopował w szóstej rundzie Franza Rilla (13-2, 9 KO), zdobywając pas IBF International.

Add a comment

Wygląda na to, że godziny już nas tylko dzielą od oficjalnego potwierdzenia walki pomiędzy mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) i Władimirem Kliczko (64-4, 53 KO). Promujący Brytyjczyka Eddie Hearn zdradził, że wszystkie warunki pojedynku zostały już ustalone.

- Mamy zgodę w kwestiach finansowych, dopracowaliśmy każdy szczegół i mamy porozumienie. Miejcie oczy szeroko otwarte, bo nadciągają duże wiadomości - powiedział szef grupy Matchroom.

Do walki Joshua - Kliczko ma dojść 10 grudnia w Manchesterze. Jednym z najdłużej negocjowanych punktów w kontrakcie na ten pojedynek był wybór stacji telewizyjnej, która pokaże walkę na terenie USA. Ostatecznie ma być to Showtime, które na wyłączność pokazuje występy Joshuy za Oceanem.

Add a comment

W swojej ostatniej walce, którą stoczyłeś 2 kwietnia w Finlandii pokonałeś przez nokaut w szóstej rundzie z miejscowym faworytem Robertem Heleniusem. Wygrana nad Robertem pozwoliła ci na zdobycie pasa WBC Silver w kategorii ciężkiej. W walce z Heleniusem w pełni zrealizowałeś wcześniej założony plan taktyczny? Jak oceniasz swoją postawę w tamtym pojedynku?
Johann Duhaupas: Do tej walki po raz pierwszy korzystałem z pomocy trenera od przygotowania fizycznego. Całkowicie zmieniłem swoje nawyki i ta praca opłaciła się. Strategia była głównie taka, żeby nie dopuścić do zbyt dużego zmęczenia się w tym pojedynku i to było dobre.

Wygrana nad Robertem Heleniusem to jak dotąd twoje najcenniejsze zwycięstwo na zawodowych ringach?
Jest to wielkie zwycięstwo, zwycięstwo, które pozwoli mi na walkę o mistrzostwo świata latem. Pojedynek z Manuelem Charrem uważam, że była najważniejszą walką.

Koleją walkę stoczysz z Carlosem Takamem. Czy możesz to już oficjalnie potwierdzić? Co możesz powiedzieć nam o Takamie? Jak trudnym rywalem dla ciebie będzie ten pięściarz?
Takam jest oficjalnym pretendentem do tytułu, który posiadam. Jego manager zdobył prawo do zorganizowania tego pojedynku. Uważam, że zwycięzca tej walki będzie uprawniony do walki o tytuł mistrza świata. Jestem więc szczęśliwy, że tego dnia dwóch mężczyzn dadzą z siebie wszystko. Oczywiście Carlos nie jest łatwym przeciwnikiem.

Artur Szpilka, który także walczył o tytuł mistrza świata z Wilderem po walce przyznał, że Deontay wcale nie biję tak mocną jak się tego spodziewał przed pojedynkiem. A co ty możesz powiedzieć o silne ciosy Amerykanina?
Artur Szpilka zrobił wielką walkę, ale również przegrał przez ciężki nokaut. Wilder biję potężnie, ale nie jest na tyle silny, aby mnie znokautować.

U nas w Polsce jest kilku bardzo ciekawych pięściarzy w kategorii ciężkiej. Artur Szpilka, Andrzej Wawrzyk, Mariusz Wach czy Izu Ugohoh są wysoko klasyfikowani w rankingach. Byłbyś zainteresowany walką z którymś z naszym pięściarzy kategorii ciężkiej? Z kim?
Oczywiście, że jestem zainteresowany. Polska jest bardzo zbliżona do Francji i na pewno możemy zrobić wspaniałą imprezę. Walka z Tomaszem Adamkiem byłaby dla mnie wspaniałym wyróżnieniem, ponieważ oglądałem walki tego pięściarza, kiedy byłem młodszy, a następnie spotkać się z nim w ringu byłoby piękną rzeczą. Jeżeli chodzi o Mariusza Wacha to pomagał mi on w przygotowaniach do walki z Heleniusem. Mariusz jest dobrym człowiekiem.

Pełna treść artykułu na blogu "Wokół Ringu" >>

Add a comment

12 listopada na gali w Monako dojdzie do ciekawie zapowiadającej się walki w kategorii ciężkiej pomiędzy posiadaczem pasa WBA Interim Luisem Ortizem (25-0, 22 KO) i Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO). Amerykanin ostatni raz boksował w październiku ubiegłego roku, wygrywając z Tonym Thompsonem.

Add a comment

Planowana na 27 grudnia walka Josepha Parkera (21-0, 18 KO) z Andym Ruizem Juniorem (29-0, 19 KO) stanęła pod znakiem zapytania - poddał portal boxingscene.com, powołując się na promoującego Nowozelandczyka Deana Lonergana.

Szef grupy Duco Events wyjaśnił, że wspólnie z opiekunem Ruiza Jr Bobem Arumem ustalił, iż pojedynek odbędzie się tylko wówczas, jeśli władze federacji WBO zdecydują się usankcjonować go jako starcie o wakujące mistrzostwo świata wagi ciężkiej.

Pas WBO oddał w tym tygodniu zmagający się z depresją Tyson Fury, jednak na razie nie ma pewności, kto zostanie wyznaczony do walki o zwolnione trofeum.

Kilka dni temu pojawił się pomysł, by nowego mistrza wyłonił specjalny turniej (wcześniej zakładano, że w boju o wakat zmierzą się od razu Parker i Ruiz). Ostatecznie wszystko rozstrzygnie się w tym tygodniu na konwencji World Boxing Organization.

Add a comment

Luis Ortiz (25-0, 22 KO) po podpisaniu kontraktu promotorskiego z Eddiem Hearnem nabrał wiatru w żagle. 38-letni Kubańczyk liczy, że wkrótce oficjalnie zostanie numerem jeden wagi ciężkiej. - To są wszystko piz*** - mówi o swoich konkurentach "King Kong".

- Jestem bardzo rozczarowany tym, że wszyscy zawodnicy przede mną uciekają - żali się Ortiz, który pierwotnie miał wrócić na ring starciem z Aleksandrem Ustinowem, potem Carlosem Takamem, jednak ostatecznie skrzyżuje rękawice z Malikiem Scottem (38-2-1, 13 KO).

Ortiz jako "tymczasowy" czempion WBA miał wziąć udział, wraz z dwoma innymi posiadaczami tytułów World Boxing Association w turnieju o bezdyskusyjne mistrzostwo WBA królewskiej dywizji, ale wygląda na to, że po zakończeniu kariery przez Rusłana Czagajewa i zawieszeniu Tysona Fury'ego, turniej stracił rację bytu. - Powinno być teraz tak, że każdy, kto zgłasza pretensje do pasa WBA albo jest najwyżej notowany w rankingu, powinien walczyć z najlepszym albo odpuścić - przedstawia swoje stanowisko Ortiz.

- Ja chciałbym zunifikować tytułu, walcząc z Anthonym Joshuą albo Deontayem Wilderem. Nie zatrzymam się, dopóki nie zostanę bezdyskusyjnym mistrzem świata. Te tchórze unikają  mnie, ale wa końcu bedą musiały wyjsć ze mną do ringu! - odgraża się nowy podopieczny Eddiego Hearna.

Add a comment

Tuż po znokautowaniu BJ Floresa Tony Bellew (28-2-1, 18 KO) wdał się w słowną potyczkę z Davidem Hayem (28-2, 26 KO). Mistrz WBC wagi junior ciężkiej wyzwał do walki byłego czempiona dwóch kategorii wagowych.

- On zwodzi brytyjską publiczność od momentu swojego żałosnego powrotu - powiedział o rodaku Bellew. - Jego dwaj ostatni rywale stoją na bramkach w dyskotekach albo wywożą śmieci.

- Widziałeś to? Tobie też spuszczę takie lanie. W dziesięciouncjowych rękawicach ułożę cię do snu w tej twojej żałosnej fryzurce. Walka ze mną to będzie dla ciebie teraz największa wypłata - grzmiał w kierunku Haye'a "Bobmer".

- Występ pierwsza klasa, pokonał Floresa, mojego dobrego przyjaciela - ripostował "Hayemaker". - Bellew ma w rękawicach dynamit, ale czy to zadziała ze mną? Nie sądzę. Wyłapywał w tej walce mocne ciosy, ma dziurawą obronę. Mi wystarczyłoby tu jedno uderzenie.

- Ja jestem ciężkim od ośmiu czy dziewięciu lat, jeśli on chce iść do wyższej wagi, to będzie dla mnie łatwa robota. Mógłbym go chyba znokautować lewym prostym - żartował pewny siebie David Haye.

Tony Bellew według zarządzenia World Boxing Council powinien w kolejnym występie skrzyżować rękawice z obowiązkowym challengerem Mairisem Briedisem (21-0, 17 KO). Jest całkiem prawdopodobne, że jeśli Brytyjczyk zdecyduje się na starcie z Hayem, straci swój mistrzowski pas.

http://www.youtube.com/watch?v=N80j7ZDN1-s

Add a comment

Na gali w Hamburgu Christian Hammer (20-4, 11 KO) sprawił niespodziankę, pokonując niejednogłośnie na punkty faworyzowanego Erkana Tepera (16-1, 10 KO) i zdobywając tytuł mistrza Europy WBO wagi ciężkiej.

W innym pojedynku w królewskiej dywizji rozegranym podczas tej samej imprezy niezwyciężony Adrian Granat (14-0, 13 KO) zastopował w szóstej rundzie Franza Rilla (13-2, 9 KO). Stawką potyczki był pas IBF International.

Add a comment

Najprawdopodobniej 27 grudnia w Nowej Zelandii dojdzie do walki pomiędzy Josephem Parkerem (21-0, 18 KO) i Andym Ruizem Jr (29-0, 19 KO). Pojedynek będzie najpewniej eliminatorem do tytułu mistrza świata federacji WBO, a nie jak wcześniej zakładano, bezpośrednią walką o pas zwakowany przez Tysona Fury'ego.

Notowany na pierwszej pozycji rankingu WBO królewskiej dywizji Joseph Parker jest jednocześnie obowiązkowym challengerem do tytułu IBF znajdującego się w posiadaniu Anthony'ego Joshuy, jednak od niedawna obóz Nowozelandczyka skłania się ku mistrzowskiemu bojowi o pas WBO.

Początkowo planowano, że walka Parkera z Ruizem odbędzie się 10 grudnia, ale Abel Sanchez, trener Ruiza, ma już ten dzień zarezerwowany. Będzie wtedy pracował w narożniku Gołowkina, który w tym samym czasie ma stoczyć trzecią tegoroczną walkę.

Add a comment

Gdyby szalony Tyson Fury sam nie oddał wczoraj tytułów mistrza świata wszech wag, zostałyby mu one zabrane, więc i tak z drogi na szczyt usunięta zostałaby wielka zapora. Jest jakaś drwina w tym, że bohater krwawego sportu, w którym celem jest unicestwienie rywala, unicestwia się sam, poza ringiem.

Dwumetrowiec Fury, najbardziej hałaśliwy mistrz najważniejszej kategorii od czasów Mike'a Tysona, popadł w depresję, brał narkotyki i pił na umór, aż stał się niezdolny do tego, by niszczyć przeciwników. Z tego powodu, całkiem niegłupio, Brytyjczyk postanowił sam oddać wywalczone trofea - pasy mistrzowskie federacji WBA i WBO, gdyż i tak zostałyby mu zabrane. Obie organizacje lubią, gdy jest krwawo i poważnie, a w przypadku Fury'ego mogło być straszno i śmiesznie, gdyby doszło w Manchesterze do planowanego na koniec października - i dwukrotnie odwoływanego - rewanżu z Władimirem Kliczką. Za używanie kokainy, do czego sam się Fury przyznał, zabrała mu licencję federacja boksu w Wielkiej Brytanii, choć narkotyk ten nie jest na liście zakazanych środków między zawodami.

- Tytuły mistrzowskie Tysona wracają na rynek, wracają do obrotu. I jest to bardzo dobra wiadomość - mówi "Wyborczej" Andrzej Wasilewski, najważniejszy promotor polskiego boksu.

Wasilewski ma pod opieką między innymi Artura Szpilkę, tego samego, który w styczniu został ciężko znokautowany w walce o tytuł mistrza świata WBC przez innego wielkoluda, dwumetrowego mistrza nokautu Deontaya Wildera, a do tego nabawił się poważnej kontuzji ręki. Przeszedł operację w warszawskiej klinice Carolina Medical Center i po rehabilitacji wrócił przed kilkoma tygodniami do specjalistycznych treningów.

Szpilka również jest zainteresowany wzmożonym ruchem. Choć jeszcze najważniejsze oferty do niego nie dotarły. - Była jedna, poważna z kręgu najważniejszych pięściarzy, ale uznaliśmy, że Artur jeszcze nie jest na nią gotowy - stwierdził Wasilewski.

Pełna treść artykułu na Sport.pl >>

Add a comment

Erkand Teper (16-0, 10 KO) okazał się cięższy od Christiana Hammera (19-4, 11 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą w Hamburgu. Teper wniósł na wagę 120,5 kg, zaś Hammer 117 kg. Stawką walki będzie pas WBO European wagi ciężkiej. 

Add a comment

Eddie Hearn, promotor mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) twierdzi, że jest otwarty na organizację pojedynku "AJ-a" ze swoim nowym nabytkiem - Luisem Ortizem (25-0, 18 KO). Szef Matchroom Boxing uważa, że do ekscytująco zapowiadającej się konfrontacji mogłoby dojść już w przyszłym roku.

- Louis Ortiz kontra Anthony Joshua to byłaby wielka walka na 2017 rok i nie mamy problemu z tym, by ją zrobić - zapewnił w rozmowie ze Sky Sports Hearn.

- Ludzie sądzą, że AJ jest bezpiecznie prowadzony, ale bardzo się mylą. Po walce z Martinem mówiło się, że to był łatwy pojedynek, ale jednocześnie przed walką mówiło się, że będzie ciężko i jeszcze jest na to za wcześnie dla Joshuy - zauważa opiekun Brytyjczyka.

- Jeśli stawka będzie odpowiednia w walce z niebezpiecznym Ortizem i walka będzie już wystarczająco duża, to ją zrobimy! - przekonuje Hearn, który póki co chce "zbudować" na angielskim i amerykańskim rynku renomę niepokonanego Kubańczyka.

Add a comment

Choć pojedynek mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Władimirem Kliczko (64-4, 53 KO) nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, to cały bokserski świat już zaczyna dyskutować nad możliwym przebiegiem tej walki. Były czempion "królewskiej" dywizji Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) jest przekonany, że Brytyjczyk poradzi sobie z Ukraińcem.

- Moim zdaniem wiele o Kliczce powiedziała jego ostatnia walka, kiedy przegrał z Tysonem Furym. W tym pojedynku widać było, że Kliczko wrócił do momentu, w którym boi się przyjąć ciosu. W tym momencie on przestał się liczyć, bo jeśli boisz się przyjąć, to nie masz czego szukać w wadze ciężkiej - argumentuje 44-letni Amerykanin.

- To świetna walka dla Anthony'ego Joshuy i duży krok naprzód w jego karierze. Jeśli Kliczko będzie bał się przyjąć, to Joshua go po prostu znokautuje, bo strach będzie paraliżował Kliczkę. Dodatkowo Kliczko nie będzie boksował u siebie i dyktował warunków, to też osłabi jego pewność siebie - przekonuje Briggs.

Do walki Joshua - Kliczko może dojść 10 grudnia na terenie Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele obu pięściarzy przekonują, że porozumienie w tej sprawie jest już bardzo blisko.

Add a comment