Andrej Klimow (16-0, 8 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Johna Molinę (25-3, 20 KO) w głównym wydarzeniu transmitowanej przez telewizję ESPN gali w Shelton. Po dziesięciu rundach dwóch sędziów wskazało na przewagę Rosjanina 97-93 i 96-94, a trzeci arbiter wypunktował remis 95-95.
http://www.youtube.com/watch?v=47wCcToQOIw
>
Nick Brinson (15-1-2, 6 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jorge Melenedeza (26-3-1, 25 KO) w głównym wydarzeniu gali organizowanej w Veronie i wywalczył pas WBC International Silver wagi super średniej. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 96-92, 98-91 i 99-90 dla 25-latka z Nowego Jorku.
{dailymotion}k2TQQBWcLB1cF64aAOa{/dailymotion}
>
W walce wieczoru piątkowej gali w Oświęcimiu Łukasz Wawrzyczek (18-1-2, 2 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Aleksieja Ribczewa (14-6-1, 4 KO).
Przewaga Polaka nie podlegała dyskusji od pierwszego do ostatniego gongu i po rozegraniu dwunastu zakontraktowanych rund sędziowie zgodnie wypunktowali jego wygraną 119-108, 118-110, 118-111.
>
Marcin Najman (14-4, 10 KO) po ponad czterech latach wrócił na bokserski ring. Podczas gali w Oświęcimiu "El Testosteron" pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie słowackiego mistrza świata w muay-thai, Martina Pacasa (01, 0 KO), odnosząc 14. zwycięstwo na zawodowym ringu.
Pojedynek Najmana ze stawiającym pierwsze kroki w boksie Słowakiem nie był wielkim widowiskiem. W pierwszej rundzie sędziowie punktowi nie byli jednomyślni - dwóch przyznało zwycięstwo Najmanowi, jeden - wyżej ocenił Pacasa. W drugim starciu Najman konsekwentnie mocno obijał korpus wyraźnie słabiej zbudowanego rywala. Po trzecim nokdaunie sędzia Robert Gortat przerwał walkę.- Do pojedynku przygotowywałem się sam. Uważnie studiowałem także wszystkie treningi z mistrzem Jerzym Kulejem - powiedział po walce Marcin Najman.
"El Testosteron" zdradził również plany na przyszłość. - Największe baty w karierze Przemysław Saleta dostał od Marcina Najmana. To ja go zbiłem najmocniej w całej jego karierze. Wtedy okradziono mnie ze zwycięstwa. Powinniśmy się spotkać w boksie i wszystkie sprawy sobie wyjaśnić - powiedział Najman.
>
Na gali w Oświęcimiu kolejne zawodowe zwycięstwo dopisał do swojego rekordu Dawid Kwiatkowski (7-1, 3 KO). "Dajano" pewnie pokonał na punkty przed swoją publicznością Istvana Kissa (12-9, 7 KO).
Pięściarz oświęcimskiej Unii od pierwszego do ostatniego gongu narzucił ostre tempo i przeważał nad swoim rywalem, lokując na jego głowie kolejne uderzenia, jednak nie zdołał rozstrzygnąć walki przed czasem i o wyniku zadecydować musieli sędziowie punktowi.
>
29 czerwca na gali w Ostródzie drugą zawodową walkę stoczy boksujący w kategorii ciężkiej Tomasz Duszak (1-0, 1 KO). Zawodnik współpromowany przez grupy Global Boxing Promotions i Babilon Promotion zmierzy się w czterorundowym pojedynku z Patrykiem Kowollem (1-8, 1 KO).
- Czuję się bardzo dobrze, jestem zmotywowany. Wygram ten pojedynek, nie ma innej opcji! - zapowiada blisko dwumetrowy pięściarz, który jeszcze przed profesjonalnym debiutem miał okazję sparować z Mariuszem Wachem i Andrzejem Gołotą.
- Nie nastawiam się na nokaut, ale jeśli nadarzy się okazja, wykorzystam ją i skończę mojego rywala jak w poprzedniej walce - mówi podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego i zapewnia, że konsekwentnie będzie dążył do obranego celu, jakim jest mistrzostwo świata wagi ciężkiej: - Chcę wygrywać kolejne pojedynki, rozwijać swoje umiejętności i zdobywać doświadczenie, które w końcu pozwoli mi spełnić moje marzenia.
Główną atrakcją ostródzkiej gali będzie starcie o pas WBO European kategorii półciężkiej pomiędzy Pawłem Głażewskim (20-1, 5 KO) i Mehdi Amarem (24-4, 15 KO). W innej walce o pas - WBO Inter-Continental wagi piórkowej - Kamil Łaszczyk (13-0, 6 KO) skrzyżuje rękawice z Andrejem Isajewem (23-3, 7 KO).
> Add a comment>
Do przepychanek doszło podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed sobotnią walką mistrza świata WBC wagi półciężkiej Chada Dawsona (31-2, 17 KO) z Adonisem Stevensonem (20-1, 17 KO). Obaj pięściarze zmieścili się w przedziale do 175 funtów.
http://www.youtube.com/watch?v=T7a3e0uZMcY
> Add a comment>
Dariusz Sęk (19-0-1, 7 KO) i Robert Woge (11-0, 10 KO) zmieścili się w limicie wagi półciężkiej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Berlinie. Polak wniósł na wagę 78,7 kg, zaś Niemiec 78,5 kg. Stawką pojedynku będzie tytuł IBF Inter-Continental. Z wagą kłopotów nie mieli także Marco Huck (35-2-1, 25 KO) i Ola Afolabi (19-2-4, 9 KO), którzy będą rywalizować jutro o mistrzostwo świata federacji WBO kategorii junior ciężkiej.
Bezpośrednia transmisja z gali w Berlinie w sobotę w Polsat Sport od godz. 19.00.
http://www.youtube.com/watch?v=D7_PPMtEJpA
>
Były rywal Andrzeja Fonfary Tommy Karpency (21-4-1, 14 KO) był jednym ze sparingpartnerów Briana Minto (37-5, 24 K), który 15 czerwca na gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy zmierzy się w walce o pas WBC Baltic wagi ciężkiej z Arturem Szpilką (14-0, 11 KO). Leworęczny, podobnie jak "Szpila", Karpency bił się z Fonfarą w ubiegłym roku o tytuł IBO kategorii półciężkiej, przegrywając po zaciętej walce.
Tymczasem trenujący aktualnie w Wiśle Szpilka stoczył dziś swój ostatni sparing. W finałowej fazie przygotowań pięściarzowi z Wieliczki pomagali Jonte Willis (9-5-1, 3 KO) i Marcin Siwy (5-0, 2 KO).
- Jestem zadowolony ze sparingów, obyło się bez kontuzji, nie mogę doczekać się już walki – powiedział „Szpila” po zakończeniu najtrudniejszej fazy przygotowań.
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy dostępne są na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
> Add a comment>
Denis Lebiediew (25-2, 19 KO) zakończył współpracę promotorską z Władimirem Hriunowem - poinformował portal sportbox.ru, powołując się na agencję RIA Nowosti. Rosyjski pięściarz zaznaczył jednocześnie, że nadal będzie pracował z duetem trenerskim Kostia Tszyu - Aleksander Zimnin.
33-letni Lebiediew w swoim ostatnim występie, 17 maja, przegrał przed czasem z Guillermo Jonesem, tracąc na rzecz Panamczyka tytuł mistrza świata WBA wagi junior ciężkiej.
>
18 sierpnia na gali Babilon Promotion w Międzyzdrojach boksujący w kategorii półśredniej Patryk Szymański (7-0, 2 KO) stoczy swoją pierwszą w karierze walkę sankcjonowaną przez jedną z czterech najważniejszych federacji bokserskich. Stawką pojedynku z udziałem zawodnika Global Boxing Promotion będzie młodzieżowy pas WBO. Nazwisko rywala nie jest jeszcze znane.
Główną atrakcją sierpniowej gali będzie walka Krzysztofa Głowackiego (19-0, 12 KO) o tytuł WBO Inter-Continental kategorii junior ciężkiej.
>
Debiutujący na zawodowych ringach Damian Szarzała (0-0, 0 KO) będzie rywalem Damiana "Turbo" Trzcińskiego (1-1, 0 KO) w czterorundowym pojedynku w wadze ciężkiej na gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy 15 czerwca. Dla Trzcińskiego występ przed własną publicznością będzie powrotem na ring po lutowej porażce przed czasem z Krzysztofem Zimnochem.
W głównej walce wieczoru bydgoskiej imprezy, także w królewskiej dywizji, Artur Szpilka (14-0, 11 KO) zaboksuje o pas WBC Baltic z Brianem Minto (37-5, 24 KO). Ponadto rozegrane zostaną jeszcze cztery inne walki, z których najciekawiej zapowiadają się dwie konfrontacje w kategorii junior ciężkiej: Paweł Kołodziej (31-0, 17 KO) - Cesar Crenz (20-6, 13 KO) i Łukasz Janik (25-1, 14 KO) - Łukasz Rusiewicz (13-14, 6 KO).
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy dostępne są na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
http://www.youtube.com/watch?v=aY2Qs4fCCdQ
> Add a comment>
Ola Afolabi (19-2-4, 9 KO) wierzy, że wreszcie pokona Marco Hucka (35-2-1, 25 KO) i zostanie mistrzem świata. Nie można tego wykluczyć, choć coś mi się zdaje, że tym razem czeka go cięższe zadanie niż ostatnim razem - typuje Janusz Pindera na Polsatsport.pl. - To będzie ich trzeci pojedynek. Pierwszy, rozegrany cztery lata temu w Ludwigsburgu wygrał jednogłośnie pochodzący z Bośni Huck, ale już wtedy były wątpliwości, co do zasadności werdyktu. Afolabi pokazał, że jest równorzędnym rywalem, który wie jak skutecznie walczyć z Huckiem. Przed rokiem w Erfurcie tylko to potwierdził. On sam nie ma żadnych wątpliwości, uważa, że był lepszy i zasłużył na zwycięstwo, a remis pozwalający Huckowi zachować tytuł mistrza świata był dla niego krzywdzący.
- Komentowałem ten pojedynek i uważam, że walka była wyrównana. Niemiec też pokazał charakter wojownika i do końca bił się z Afolabim, jak o życie. Remis był dla niego szczęśliwy, to fakt, ale daleki byłbym od opinii, że werdykt był skandaliczny. Tym bardziej ciekawie zapowiada się ich trzecie starcie. Jeśli Afolabi będzie tak przygotowany, jak ostatnio, to Marco Hucka czeka w Berlinie ciężkie zadanie. Ale to on będzie miał za sobą kibiców, którzy dodadzą mu sił, jak będzie miał problemy.
Warto pamiętać, że mistrz WBO w wadze junior ciężkiej jest dziś najważniejszą postacią w grupie Wilfrieda Sauerlanda. Jeszcze do niedawna liderem grupy był Artur Abracham, ale porażki w turnieju SuperSix, a ostatnio szybka przegrana z Robertem Stieglitzem i strata pasa WBO w wadze super średniej wpłynęła na spadek jego notowań.
Pozostał Huck, pięściarz równie trudny dla rywali, jak i dla promotora. To jest na pewno szorstka przyjaźń, ale w ringu Marco Huck najczęściej nie zawodzi. Nawet przegrany epizod w wadze ciężkiej ugruntował jego pozycję. Mistrz kategorii cruiser walczył z Aleksandrem Powietkinem, mistrzem wagi ciężkiej, bardzo odważnie i nie brakowało opinii, że to on bardziej zasłużył na zwycięstwo. Ale i on miewa gorsze dni, gdy przyszło do walki z Firatem Arslanem oglądaliśmy innego Hucka, znacznie słabszego. W takiej formie Marco nie wygra z Afolabim, który wie, jak z nim walczyć.
Sobotni pojedynek w Berlinie nie ma faworyta. 28. letni Huck jest silniejszy, agresywniejszy, ale dużo będzie zależeć od jego przygotowania i nastawienia psychicznego. Afolabi nie jest dla niego wymarzonym przeciwnikiem. Urodzony w Londynie, a mieszkający w Los Angeles pięściarz nie tylko ma lepsze warunki fizyczne, ale w ringu to człowiek guma, bardzo trudny do trafienia. W ataku też potrafi być naprawdę niebezpieczny, choć nie ma nokautującego ciosu.
Cały tekst Janusza Pindery przeczytasz na Polsatsport.pl >>
Bezpośrednia transmisja z gali w Berlinie, podczas której oprócz walki Marco Hucka z Olą Afolabi zostanie rozegrane także m.in. starcie Dariusza Sęka z Robertem Woge o pas IBF Inter-Continental wagi półciężkiej, w sobotę w Polsat Sport od godz. 19.00.
> Add a comment>
Europejska Unia Boksu wyznaczała na 27 czerwca datę przetargu mającego wyłonić organizatora walki pomiędzy mistrzem Europy wagi junior ciężkiej Mateuszem Masternakiem (30-0, 22 KO) i Rakimem Czakijewem (16-0, 12 KO), nie przejmując się tym, że Rosjanin tydzień wcześniej ma zakontraktowany pojedynek z mistrzem świata WBC Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO).
Czakijew już od kilku miesięcy okupuję pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu EBU w przedziale wagowym do 90 kilogramów, jednak od dłuższego czasu wiadomo, że Rosjanina czekają najprawdopodobniej dwie walki z "Diablo". Pierwsza ma się odbyć w Rosji, druga w Polsce.
>
Coraz więcej kwestii spornych pojawia się w czasie negocjacji pojedynku pomiędzy Władymirem Kliczko (60-3, 51 KO) i Aleksandrem Powietkinem (26-0,
18 KO). Początkowo rosyjskie media pisały jedynie o wymaganemu przez
Ukraińca nadzorowi niemieckiej komisji nad testami antydopingowymi, co
zostało już ustalone.
Według nieoficjalnych informacji Kliczko stawia także inne żądania. Posiadacz tytułów mistrzowskich federacji WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej chce, aby pojedynek odbył się na początku września, a nie 5 października, jak to jest aktualnie planowane. Ukrainiec musi w tym roku stoczyć trzy walki, żeby wywiązać się ze zobowiązań kontraktowych wobec sponsorów, a do tej pory walczył jedynie z Francesco Pianetą. Drugi pojedynek stoczony dopiero w październiku utrudniałby realizację jego planów.
Kolejną kwestią
sporną ma być z kolei osoba Witalija Kliczki. Obóz Powietkina nie chce,
aby starszy brat Władymira był obecny, tak jak ma w zwyczaju, w szatni
rywala przy bandażowaniu dłoni przed walką. Ekipa rosyjska chce, aby Ukrainiec wyznaczył do tej czynności inną osobę. Do dzisiaj obaj pięściarze mieli podpisać kontrakty na walkę, jednak wydaje się, że rozmowy przeciągną się.
>
Mistrz świata WBA wagi średniej Genadij Gołowkin (26-0, 23 KO) rozpoczął finałowy etap przygotowań do zaplanowanej na 29 czerwca walki z Matthew Macklinem (29-4, 20 KO). Dla Kazacha będzie to już trzeci tegoroczny występ.
http://www.youtube.com/watch?v=-KGXt4UYpOU
>
38-letni Ladislav Kovarik (10-14, 5 KO) będzie rywalem Hughie Fury'ego (4-0, 3 KO) podczas jutrzejszej gali w Kent. Czech z ostatnich dziesięciu pojedynków zwycięsko wyszedł tylko z jednej próby.
18-letni Fury w gronie zawodowców debiutował w marcu i cały czas pozostaje bardzo aktywny. Już za tydzień Anglik wystąpi podczas imprezy w Norwich, gdzie skrzyżuje rękawice z Tomasem Mrazkiem (7-40-6, 5 KO).
>
Mistrz świata amatorów Erislandy Lara (17-1-2, 11 KO) w sobotę podczas gali w Carson stanie przed pierwszą okazją na wywalczenie mistrzowskiego tytułu w boksie zawodowym, krzyżując rękawice z Alfredo Angulo (22-2, 18 KO). Transmisja z gali w niedzielę od 05.00 w Orange Sport.
http://www.youtube.com/watch?v=uoTMBAn2S3U
>