Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Sobotni wieczór 5 listopada w Lubinie to emocjonująca mieszanka widowiskowego pięściarstwa i hitowej muzyki. Fanów czeka dziewięć walk, zarówno w boksie olimpijskim, jak i zawodowym. Punktem kulminacyjnym wieczoru będzie pojedynek lokalnego bohatera, Pawła Czyżyka, o dwa pasy mistrzowskie w wadze półciężkiej. W serwisie Biletyna.pl trwa sprzedaż biletów na galę Polsat Boxing Promotions 12.

Sobotni wieczór w Regionalnym Centrum Sportowym w Lubinie rozpocznie się od 4 pojedynków w formule boksu olimpijskiego. Między linami swoje umiejętności zaprezentują mistrzowie oraz medaliści Mistrzostw Polski w kategoriach do 54, 60, 67 oraz 75 kilogramów. Jednym z nich będzie pochodzący z Lubina Patryk Lachowicz. Inny lokalny pięściarz, Konrad Czajkowski, otworzy serię zmagań zawodowców. Jej zwieńczeniem będzie z kolei pojedynek o pasy mistrzowskie WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej z udziałem, a jakże, urodzonego i mieszkającego w Lubinie Pawła Czyżyka. Pięściarz o pseudonimie „Furia” to obecnie najlepszy przedstawiciel wagi półciężkiej w Polsce i czołowa postać tej kategorii wagowej w Europie i na świecie!

5 listopada w Lubinie swoje kolejne pojedynki zawodowe stoczą także Konrad Kozłowski oraz Ihosvany Garcia. Obydwaj niepokonani pięściarze są, podobnie jak Paweł Czyżyk, podopiecznymi grupy Polsat Boxing Promotions i pod jej szyldem budują swoją bokserską renomę. Dla pochodzącego z Koszalina Kozłowskiego oraz "Poznaniaka z Kuby" Garcii, sobotni wieczór to następny krok w kierunku długiej oraz owocnej kariery. Gale boksu organizowane przez grupę Polsat Boxing Promotions to, oprócz emocjonujących walk, także widowiska muzyczne. Nie inaczej będzie w sobotę 5 listopada w Lubinie, gdzie chwilę oddechu pomiędzy ciekawymi zestawieniami sportowymi stanowić będą występy żywej legendy polskiego rapu. DonGURALesko, bo o nim mowa, na scenie obecny jest od ćwierć wieku i wydał w tym czasie ponad 20 złotych i platynowych płyt, przy niektórych z nich współpracując z innymi wielkimi artystami.

Add a comment

Jan Czerklewicz (9-1, 2 KO) po zwycięskiej walce z Markiem Matyją nabrał jeszcze większej motywacji do pracy na sali treningowej i wkrótce wyleci, by potrenować w USA. Propozycji rewanżu z Matyją na razie nie było...

Add a comment

Nie milkną spekulacje na temat organizacji w Polsce walki o pas WBC kategorii bridger pomiędzy Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO) i Łukaszem Różańskim (14-0, 13 KO).

Kilka dni temu kolumbijski czempion przekazał, że kolejną obronę tytułu zaliczy 25 lutego w Rzeszowie. Promotor Różańskiego Andrzej Wasilewski póki co nie potwierdza wieści zza Oceanu, ale dziś na Twitterze opublikował zdjęcie ze swoim zawodnikiem i prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem. 

Szef grupy KnockOut Promotions fotografię opatrzył opisem: "Coś się dzieje...". Czyżbyśmy po blisko sześciu latach mieli doczekać się kolejnego mistrzowskiego boju nad Wisłą?!

Add a comment

Ihosvany Garcia: z pomocą Boga będę mistrzem

Dwunasta gala spod znaku Polsat Boxing Promotions odbędzie się 5 listopada w Lubinie. W walce wieczoru lokalny bohater, Paweł "Furia" Czyżyk, powalczy o pasy mistrzowskie WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej. W ringu swoje umiejętności zaprezentuje też między innymi utalentowany i widowiskowo boksujący Kubańczyk Ihosvany Garcia, który na co dzień trenuje w Poznaniu. Bilety na galę kupować można w serwisie Biletyna.pl.

Ihosvany Garcia na polskich ringach boksuje od dwóch lat. Pięć z ośmiu swoich zawodowych pojedynków stoczył pod szyldem Polsat Boxing Promotions. W czerwcu Kubańczyk odniósł swój największy jak na razie bokserski sukces, zdecydowanie pokonując znanego na ringach całego globu Ryno Liebenberga. Pięściarz z RPA był kolejnym dużo bardziej doświadczonym rywalem, którego Garcia odprawił bez jakichkolwiek kompleksów. Podobnie ma być 5 listopada, kiedy mieszkający i trenujący w Poznaniu Kubańczyk stoczy swój dziewiąty zawodowy pojedynek. Tym razem rywalem 27-letniego Garcii będzie o sześć lat starszy Mirsad Cebo. Reprezentant Bośni i Hercegowiny stoczył dotąd 19 pojedynków, z których wygrał 17 (10 przez nokaut), a w dwóch musiał uznać wyższość rywali. Cebo boksował głównie w ojczyźnie, ale na koncie ma także występy Niemczech, Chorwacji, Rosji, Danii czy ostatnio Czarnogórze. Praworęczny Bośniak ze swoimi 178 centymetrami ustępuję nieco wzrostem Garcii, ale imponuje warunkami fizycznymi. W ringu zwraca też uwagę obniżaniem pozycji i szczelną obroną. Taka charakterystyka zapowiada ciekawą konfrontację z szybkim i świetnym technicznie Garcią. Zwycięstwo pozwoliłoby Kubańczykowi z Poznania zakończyć 2022 rok trzecią wygraną i z optymizmem spoglądać na kolejne wyzwania. W Polsce i Europie dużo mówi się o jego rodaku, Osleysie Iglesiasie, który także boksuje w grupie Polsat Boxing Promotions. Skromny Garcia, gdy jest pytany o posiadacza pasów IBO International oraz WBA Inter-Continental, jednoznacznie wskazuje na Iglesiasa jako lepszego pięściarza. Ale z czasem z pewnością chciałby wyjść z cienia swojego rodaka i także wypłynąć na szerokie wody.
Walka Garcia vs Cebo poprzedzi starcie wieczoru gali Polsat Boxing Promotions 12 w Lubinie.

5 listopada przed lokalną publicznością błyszczeć chce Paweł Czyżyk. "Furia" w swoim rodzinnym mieście zmierzy się Włochem Draganem Lepei, a stawką pojedynku będą pasy mistrzowskie WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej. Na Polsat Boxing Promotions 12 wystąpi też niepokonany Konrad Kozłowski. Siódmym zawodowym rywalem zawodnika z Koszalina będzie bardziej doświadczony (5 zwycięstw, 10 porażek, 1 remis) i w dodatku leworęczny Bartosz Głowacki.

Add a comment

Laura Grzyb (8-0, 3 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Marian Herrerią (3-1, 0 KO) w pojedynku kobiet na gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 25 w Zakopanem. Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 77-75, 78-74 i 80-72.

Walka prowadzona była w dobrym tempie, a Hiszpanka od pierwszego gongu ruszyła do przodu i starała się spychać Polkę do defensywy. W pierwszej rundzie Grzyb kilka razy dała zaskoczyć się ciosami prostymi, ale od drugiego starcia pięściarka z Jastrzębia Zdroju przejęła kontrolę na przebiegiem rywalizacji.

27-latka boksowała z kontry, pracowała na nogach, unikała większości ofensywnych prób przeciwniczki i kontrowała bezpośrednimi uderzeniami z prawej ręki. Herreria w drugiej połowie walki zwolniła i zostawiała Polce trochę więcej miejsca niż na początku. W końcowych rundach Grzyb momentami zaczęła naciskać na rywalkę, jednak ostatecznie pojedynek zakończył się na pełnym dystansie.

Dla niepokonanej Grzyb była to trzecia tegoroczna wygrana. Herreria po raz pierwszy doznała porażki na profesjonalnych ringach.

Add a comment

Boksujący w kategorii super średniej Mateusz Tryc (14-1, 7 KO) przegrał przez nokaut w drugiej rundzie z Leonardem Carillo (16-4, 15 KO) na gali Nosalowy Dwór KNB 25 w Zakopanem.

Pierwsza runda przebiegała pod dyktando Polaka, który spychała rywala do obrony i trafiał ciosami w półdystansie. Kolumbijczyk kilka razy odpowiedział mocnymi uderzenia na korpus.

Na początku drugiego starcia Carillo rzucił Tryca na deski lewym sierpowym. Pięściarz z Wyszkowa ciężko padł na matę i chociaż próbował się podnieść, to rywalizacja została przerwana. To pierwsza zawodowa przegrana Polaka.

Podczas tej samej Artur Górski (5-1, 2 KO) zastopował w pierwszej rundzie Jozefa Kusmirka (4-18-1, 0 KO). Walczący w kategorii junior ciężkiej pięściarz wrócił w ten sposób na ring po porażce z rąk Oskara Wierzejskiego.

Add a comment

W pierwszym zawodowym pojedynku gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night w Zakopanem Piotr Łącz (5-0, 5 KO) znokautował w pierwszej rundzie Toni Visica (20-36-2, 5 KO). Transmisja imprezy od godz. 20.00 w TVP Sport i na sport.tvp.pl.

Add a comment

W sobotę na gali Knockout Boxing Night w Zakopanem wystąpi czołowa polska pięściarka Laura Grzyb (7-0, 3 KO). Jej rywalką będzie Hiszpanka Marian Herreria (3-0). — Nie nastawiam się na nokaut. Najważniejsze jest zdobycie doświadczenia, bo w przyszłym roku chcę walczyć o pas mistrzyni świata — zapewnia zawodniczka z Jastrzębia-Zdroju w rozmowie z "Faktem".

W sobotę czeka panią trzecia walka w tym roku, a czwarta w ciągu 11 miesięcy. Cieszy się pani z tak częstych występów, czy organizm jest już trochę zmęczony kolejnymi przygotowaniami?
Laura Grzyb: Szczerze mówiąc, jestem już troszkę zmęczona. To był intensywny rok. Nie tylko pod względem treningów i walk, miałam też problemy kontraktowe. Oczywiście cieszę się, że mam szansę na kolejny występ. Szkoda jedynie, że nie zawalczę o pas. To by było fajne zwieńczenie wykonanej przez ostatnie miesiące pracy. Mam jednak nadzieję, że w nowym roku uda się doprowadzić do takiego pojedynku.

Marian Herreria to kolejna niepokonana rywalka, z którą się pani zmierzy. Jak dużym będzie wyzwaniem?
Każda walka jest wyzwaniem, nie lekceważę żadnej przeciwniczki. Zawsze przygotowuję się na 100 procent. Herreria ma za sobą karierę amatorską, potrafi boksować i robi to dobrze. Jest ułożona technicznie i silna, ma atletyczną budowę ciała. Fajnie, że jest niepokonana. Lubię zabierać rywalkom zera z rekordów. Mam nadzieję, że stanie się to moją tradycją.

Cel na walkę z Herrerią to szybki nokaut, czy wręcz przeciwnie — zebranie doświadczenia poprzez dłuższy występ?
Każdy zawodnik chciałby wygrywać przed czasem. Takie walki są widowiskowe, dodają też wiary w siebie. Ale mnie rundy są potrzebne. Nie nastawiam się na nokaut. Jeśli się uda, będę się cieszyć. Ale założenie jest takie, żeby stoczyć dłuższy pojedynek. Walki mistrzowskie odbywają się na dystansie 10 rund. Każda przeboksowana runda i kryzys podczas walki to dla mnie cenna lekcja. Jeśli w sobotę zawalczę na pełnym dystansie, będzie OK.

Pełna treść artykułu w "Fakcie" >>

Add a comment

Ewelina Pękalska (6-0, 0 KO) i Stephanie Silva (6-0, 0 KO) zmieściły się w limicie wagi super muszej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą w Rzymie. Stawką pojedynku będzie wakujący tytuł mistrzyni Europy.

Włoszka potrzebowała dwóch podejść, aby osiągnąć właściwy limit. Przy pierwszej próbie przekroczyła dozwolony limit o 0,4 kg. W ubiegłym roku Polka wywalczyła tytuł Europejskiej Unii Boksu w kategorii muszej, jednak ani razu nie przystąpiła do obrony tego trofeum. Ostatnią walkę Pękalska stoczyła w lutym, wygrywając na punkty z Egine Kayange.

Główną atrakcją tej imprezy będzie pojedynek wagi ciężkiej pomiędzy Guido Vianello i Jayem McFarlanem. Kibice zobaczą także walkę o pas WBC International Silver wagi super półśredniej pomiędzy Mirko Natalizim i Tonym Dixonem. Transmisja gali w Fightklubie.

Add a comment

Telewizja Fightklub pokaże na żywo piątkową galę w Rzymie podczas której dojdzie do walki o pas EBU w wadze super muszej pomiędzy Eweliną Pękalską (6-0, 0 KO) i Stephanie Silvą (6-0, 0 KO).

W ubiegłym roku Polka wywalczyła tytuł Europejskiej Unii Boksu w kategorii muszej, jednak ani razu nie przystąpiła do obrony tego trofeum. Ostatnią walkę Pękalska stoczyła w lutym, wygrywając na punkty z Egine Kayange.

Główną atrakcją tej imprezy będzie pojedynek wagi ciężkiej pomiędzy Guido Vianello i Jayem McFarlanem. Kibice zobaczą także walkę o pas WBC International Silver wagi super półśredniej pomiędzy Mirko Natalizim i Tonym Dixonem.

Add a comment

Damian Wrzesińki (26-2-2, 7 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Artjomsa Ramlavsa (15-2, 8 KO) w walce wieczoru gali MB Boxing Night w Świerardowie-Zdroju. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 96-93 i dwukrotnie 95-94 dla Polaka.

Początkowo zwycięzcą ogłoszono Łotysza, jednak po weryfikacji okazało się, że karty punktowe zostały błędnie podliczone. Ramlavsowi siłą odebrano pas IBO Continental wagi lekkiej, który był stawką walki. Wrzesiński w piątej rundzie był liczony.

Podczas tej samej gali Łukasz Wierzbicki (22-1, 8 KO) zastopował w pierwszej rundzie Franka Rojasa (25-6, 24 KO), odnosząc drugie tegoroczne zwycięstwo. Kibice zobaczyli także wygraną Sebastiana Wiktorzaka z Eduardsem Vaisem i Akradiusza Zakharyana z Paulem Peersem.

Add a comment