W poniedziałek 21 listopada o godzinie 14.40 w kościele drewnianym na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie odbędzie się msza święta w intencji trenera Andrzeja Gmitruka. Dzień wcześniej miną 4 lata od śmierci legendarnego szkoleniowca. Każdy uczestnik otrzyma tego dnia przepiękny, 14-stronicowy kalendarz w formacie A3 ze zdjęciami legendy polskiego boksu.

Kościół drewniany zlokalizowany jest na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie przy ul. Św. Wincentego 83. Tam o 14.40 zostanie odprawiona msza święta w intencji trenera w 4 rocznicę jego śmierci. Po jej zakończeniu około godz. 15.00 uczestnicy udadzą się wspólnie na grób Andrzeja Gmitruka.

Każdy uczestnik spotkania otrzyma w prezencie ekskluzywny, 14-stronicowy kalendarz w formacie A3 zatytułowany: "Trzymaj Gardę 2023", na którego kartach zostały zamieszczone często niepublikowane wcześniej zdjęcia Andrzeja Gmitruka z jego życia i pracy trenerskiej. Dla przybyłych zawodników dodatkowo ksiądz Mariusz Białobłocki, wieloletni przyjaciel trenera, który jest organizatorem tego wydarzenia, przygotował w prezencie żelowe naklejki 3D na samochód: "Boxing is my life".

Msza święta w intencji trenera Andrzeja Gmitruka. Czwarta rocznica śmierci legendarnego szkoleniowca:
Data: 21 listopada
Godzina: 14.40
Miejsce wydarzenia: Cmentarz Bródnowski w Warszawie, kościół drewniany przy ul. Św. Wincentego 83.
Opis: Każdy uczestnik otrzyma unikatowy, 14-stronicowy kalendarz ze zdjęciami Andrzeja Gmitruka z jego życia oraz pracy trenerskiej. Dodatkowo będzie można otrzymać żelowe naklejki 3D na samochód z nazwą: "Boxing is my life".

Paweł Czyżyk pokonał na punkty Dragana Lepeia w walce wieczoru gali Polsat Boxing Promotions 12 i zdobył pasy IBO International i WBA Continental w wadze półciężkiej. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali zgodnie 98-92 dla Polaka.

Pozosałe wyniki walk gali PBP 12:
Ihosvany Garcia (9-0, 7 KO) pokonał Mirsada Cebo (17-3, 10 KO) przez nokaut w pierwszej rundzie.
Konrad Kozłowski (7-0, 2 KO) pokonał Bartosza Głowackiego (5-11-1, 4 KO) jednogłośną decyzją sędziów (60-54, 60-54, 59-55).
Max Suske (5-1, 4 KO) pokonał Patrika Fialę (5-3-1, 3 KO) przez nokaut w pierwszej rundzie.
Konrad Czajkowski (2-0-1) pokonał Jakuba Świderskiego (0-1) przez nokaut w drugiej rundzie.

Dziś na gali Polsat Boxing Promotions organizowanej w Lubinie dojdzie do walki Pawła Czyżyka (9-1, 2 KO) z Draganem Lepeiem (21-5-2, 10 KO). Stawką pojedynku będą pasy WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej.

W niedzielę w Acapulco rozpocznie się konwent federacji World Boxing Council. Wydarzenie potrwa 6 dni, a decyzje, które tam zapadną mogą być kluczowe w kontekście organizacji walki o mistrzostwo świata wagi bridger pomiędzy Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO) i Łukaszem Różańskim (14-0, 13 KO).

Najwięcej emocji tradycyjnie będzie podczas dni, w których dyskutowane będą miejsca w rankingach oraz oficjalni pretendenci do mistrzowskich pasów. Te kwestie będą rozstrzygane 8 oraz 9 listopda.

Rivas niedawno informował, że porozumiał się z obozem Różańskiego i stoczy kolejny pojedynek 25 lutego w Rzeszowie. Chęć skrzyżowania rękawic z Kolumbijczykiem wyrażał w ostatnich tygodniach także Chorwat Alen Babic, który posiada pas WBC Silver. Podczas meksykańskiego konwentu WBC powinna zostać ustalona kolejność najbliższych walk Oscara Rivasa, który jest pierwszym w historii mistrzem świata w kategorii do 101 kilogramów.

Dziś w Lubinie kolejna gala Polsat Boxing Promotions. W pojedynku wieczoru Paweł Czyżyk (9-1, 2 KO) zaboksuje z Draganem Lepeiem (21-5-2, 10 KO) o pasy WBA Continental i IBO International wagi półciężkiej. Transmisja w Polsacie Sport od godz. 20.00.

Jutro na gali Polsat Boxing Promotions organizowanej w Lubinie dojdzie do walki Pawła Czyżyka (9-1, 2 KO) z Draganem Lepeiem (21-5-2, 10 KO). Stawką pojedynku będą pasy WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej.

Szef TVP Sport Marek Szkolnikowski poinformował na Twitterze, że telewizja publiczna nie przedłuży wygasającej w 2023 roku umowy z grupą Tymex Boxing Promotiions.

Trzyletni kontrakt pomiędzy TVP Sport i Tymexem został podpisany w czerwcu 2020 roku. W tym samym czasie umowę z państwowym nadawcą podpisała grupa MB Promotiions, która potem współpracowała z Tymexem przy organizacji kolejnym gal. 

Szefem Tymex Boxing Promotions przez lata był Mariusz Grabowski, jednak od niedawna stajni (oficjalnie) przewodzi Mariusz Konieczyński. Najbliższa impreza Tymex Boxing Night odbędzie się 18 listopada w Puławach.

W sobotę na gali w Abu Dhabi dojdzie do walki o mistrzostwo świata WBA wagi półciężkiej pomiędzy Dmitrijem Biwołem (20-0, 11 KO) i Gilberto Ramirezem (44-0, 30 KO). Dziś pięściarze stanęli oko w oko na konferencji prasowej.

Mistrz świata WBC Oscar Rivas "wygadał się", że powalczy z Łukaszem Różańskim w Polsce, a w kanadyjskich mediach pojawiły się nawet konkretna data i miejsce: 25 lutego w Rzeszowie. Promotor polskiego pięściarza oraz sam Różański spotkali się w tej sprawie z prezydentem miasta. Jest szansa na pierwszy pojedynek o mistrzostwo świata w Polsce od blisko siedmiu lat!

Nieoficjalnie mówi się, że decyzja o potwierdzeniu pojedynku zapadnie podczas konwencji WBC w Acapulco (6-11 listopada). W końcu w rankingu meksykańskiej federacji Różański jest czwarty, a Alen Babić drugi i jego promotor Eddie Hearn może mieć w związku z tym faktem swoje argumenty.

O całą sprawę zapytaliśmy Różańskiego. - Odbyło się wstępne spotkanie z prezydentem Rzeszowa. Rozmawialiśmy na temat tego, czy byłaby możliwość zorganizowania takiej gali w naszym mieście. Myślę, że miasto jest zainteresowane moją walką, ale jest dużo składowych, więc musimy poczekać na rozwój sytuacji i na to, co przyniosą najbliższe tygodnie. Wierzę, że może się udać - skomentował 36-latek w rozmowie z dziennikarzem "Przeglądu Sportowego" Onet Cezarym Kolasą.

- Uważam, że strona Rivasa mogła poinformować, że istnieje prawdopodobieństwo walki w Polsce, a niekoniecznie, że jest ona już pewna. Myślę, że to nie sprzyja całemu procesowi - dodał niepokonany na zawodowych ringach pięściarz, który w ostatnich latach pokonał m.in. Izu Ugonoha i Artura Szpilkę.

Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>