Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już w najbliższą sobotę na gali w Londynie Anthony Joshua (16-0, 16 KO) w pierwszej obronie pasa IBF wagi ciężkiej zmierzy się z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Według oficjalnych danych Joshua mierzy 198 cm, zaś Breazele 201 cm. Brytyjczyk ma jednak nad swoim rywale z USA przewagę w zasięgu ramion (213 do 204 cm). Transmisję z gali przeprowadzi Polsat Sport Extra.

Add a comment

Anthony Joshua (16-0, 16 KO) I Dominic Breazeale  (17-0, 15 KO) spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Londynie. Pięściarze będą rywalizować o należący do Anglika tytuł mistrza świata IBF wagi ciężkiej. 

Add a comment

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) mówi, że ciężko wskazać mu faworyta w walce Anthony'ego Joshuy (16-0, 16 KO) z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Anglik i Amerykanin skrzyżują rękawice w sobotę na gali w Londynie.

- Dla mnie to typowa walka z szansami 50 na 50. Breazeale często wdaje się w bijatykę, przez to czasami ma problemy nawet z dużo mniejszymi zawodnikami niż Joshua. Myślę, że ta walka będzie emocjonująca właśnie z powodu Breazeale'a. On naprawdę chce wygrać - przekonuje Wilder, który będzie podczas tej walki pełnił rolę telewizyjnego eksperta telewizji Showtime.

- Oni będą wymieniać ciosy, padać na deski, wstawać i dalej walczyć. To walka o tytuł, który zmienia twoje życie. To pojedynek, który wynosi cię na inny poziom. Dlatego ta walka będzie naprawdę dobra, a mi ciężko w niej wskazać faworyta - twierdzi Amerykanin, który 16 lipca zmierzy się z Chrisem Arreolą.

Stawką walki Joshuy z Martinem będzie nalezący do Brytyjczyka tytuł mistrzowski federacji IBF. Anglik zdobył ten pas w kwietniu, wygrywając z Charlesem Martinem.

Add a comment

Mistrz świata IBF wagi ciężkiej Anthony Joshua (16-0, 16 KO) pokazał się na treningu otwartym przed sobotnią walką z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Pojedynek będzie głównym wydarzeniem gali w Londynie i pierwszą obroną tytułu International Boxing Federation w wykonaniu Anglika.

Add a comment

W pierwszej obronie mistrzowskiego pasa IBF w kategorii ciężkiej Anthony Joshua (16-0, 16 KO) zmierzy się z Dominikiem Breazeale'em (17-0, 15 KO). Gala, na której dojdzie do tej walki, odbędzie się w O2 Arenie w Londynie. Faworyt jest tylko jeden. Transmisja w Polsacie Sport Extra.

oshua został mistrzem świata 10 kwietnia, kiedy to znokautował Charlesa Martina już w drugiej rundzie. Anglik zapowiadał, że będzie precyzyjny jak chirurg i słowa dotrzymał: dwa razy posłał rywala na deski i wygrał zasłużenie. Na zdobycie tytułu wagi ciężkiej potrzebował tylko dwóch lat i sześciu miesięcy.

Na tej samej gali do wielu ciekawych starć. O pas WBA International w wadze super średniej powalczą George Groves (23-3, 18 KO) i Martin Murray (33-3-1, 16 KO). Obaj w przeszłości kilka razy walczyli o mistrzostwo świata, lecz nie wszystko szło po ich myśli. Transmisja gali w Londynie w sobotę od 19.00 w Polsacie Sport Extra.

Add a comment

Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) niezmiennie zapowiada wielkie bombardowanie w sobotnim starciu z Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO) i odebranie Brytyjczykowi pasa IBF wagi ciężkiej. 

- Plan jest taki, żeby Joshua poczuł ekstremalną presję, chcę wciągnąć go tam, gdzie jeszcze nigdy wcześniej nie był. Zobaczymy, czy sobie poradzi - odgraża się challenger z USA. - Chcę, żeby czuł się w ringu niepewnie w każdej sekundzie każdej rundy. 

- Oczywiście, udało mu się szybko załatwić wielu rywali, ale nigdy nikt nie zabrał go na głęboką wodę. Czy chciałbym, żeby się znalazł na niezbadanym terenie? Bez wątpienia! - mówi Breazeal i dodaje: - Sądzę, że Joshua traktuje mnie jako kolejny szczebelek w drabince swojej kariery. Będzie tego żałował! 

Add a comment

Barry Hearn nie ma wątpliwości, że promowany przez niego mistrz świata IBF Anthony Joshua (16-0, 16 KO) mimo niewielkiego doświadczenia na zawodowych ringach i braku w rekordzie rywali o wielkich nazwiskach już w chwili obecnej jest najlepszym pięściarzem globu wagi ciężkiej. 

- Myślę, że mam u siebie pierwszego ciężkiego tej planety na następne 10 lat - stwierdził prezes grupy Matchroom w rozmowie ze Sky Sports. - Nie widzę nikogo, kto mógłby z nim wygrać. Ten dzieciak jest wyjątkowy, a nadal ma duży potencjał, by się rozwijać. 

- On już teraz jest najlepszy. Co będzie za jakieś dwa lata? Aż boję się pomyśleć - mówi Hearn i liczy na szybką walkę swojego podopiecznego z czempionem WBO i WBA Tysonem Furym (25-0, 18 KO), którego 9 lipca czeka rewanż z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). 

- Jeśli Kliczko jest już kompletnie skończony, to Fury znów wygra. Naprawdę mam nadzieję, że tak się stanie. Ale jeśli Kliczko wyjdzie w formie, to może zrobić z Tysona głupka. Poczekamy i zobaczymy. Czy Fury wygra czy przegra, jego pojedynek z Anthonym byłby niesamowity - ocenia promotor Joshuy.

Anthony Joshua kolejną walkę stoczy 25 czerwca na gali w Londynie. Rywalem Brytyjczyka w pierwszej obronie pasa International Boxing Federation będzie niepokonany Dominic Breazeale (17-0, 15 KO).

Add a comment

W sobotę na gali w Londynie do pierwszej obrony tytułu mistrza świata IBF wagi ciężkiej przystąpi Anthony Joshua (16-0, 16 KO). Rywalem Brytyjczyka będzie Amerykanin Dominic Breazeale, a w USA pojedynek pokaże telewizja Showtime.

Add a comment

Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) czuje się urażony, gdy jest porównywany do swojego rodaka Charlesa Martina, który w kwietniu szybko poległ w starciu o pas IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Breazeale, który z brytyjskim czempionem zmierzy się 25 czerwca, przekonuje, że jest zawodnikiem zupełnie innej klasy niż "Książę Karol".

- Ludzie mówią, że Martin przyleciał [do Anglii] i dużo gadał, a według mnie on przyleciał tu z nastawianiem "Cholera, dostanę tutaj łomot!". Ja tu przybyłem z nastawieniem, że to ja spuszczę łomot - mówi Breazeale w wywiadzie dla Sky Sports. - Martin i ja to dwie zupełnie inne osoby.

- Nie leciałem tu 13 godzin, by teraz położyć się na macie. A nawet jeśli zdarzy mi się wylądować na deskach, to już dowiodłem tego  wcześniej, że mogę z nich wstać i wygrać walkę - zapowiada "Trouble", dodając: - Anthony Joshua wie, że czeka go wojna!

Add a comment

Ambitne plany ma wobec Anthony'ego Joshuy (16-0, 16 KO) promotor mistrza świata IBF kategorii ciężkiej Eddie Hearn. Brytyjski olbrzym, który 25 czerwca skrzyżuje rękawice z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO), kolejną walkę stoczyć ma w listopadzie. 

- Następnym krokiem będzie dobrowolna obrona pasa 5 lub 12 listopada - zdradza Hearn w rozmowie z magazynem "The Ring". - Bardzo chcielibyśmy walki z Tysonem Furym, ale mam przeczucie, że to niemal na pewno dojdzie do skutku dopiero latem przyszłego roku na stadionie Wembley. Dlatego myślę o dobrowolnej obronie lub unifikacji [ z czempionem WBC Deontayem Wilderem].

- Z Josephem Parkerem [obowiązkowym challengerem] skontaktujemy się 19 listopada i możliwe, że walka z nim odbędzie się wiosną. To naprawdę bardzo dobry pojedynek pomiędzy dwoma młodymi ciężkimi, to będzie ekscytujące starcie - zapowiada promotor Joshuy. 

Zbliżająca się konfrontacja Anthony'ego Joshuy z Dominikiem Breazealem będzie główną atrakcją gali w Londynie. Bukmacherzy dają amerykańskiemu pretendentowi tylko minimalne szanse na sprawienie niespodzianki.

Add a comment

Za niespełna dwa tygodnie na gali w Londynie Anthony Joshua (16-0, 16 KO) stanie do pierwszej walki w obronie pasa IBF wagi ciężkiej, krzyżując rękawice z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Amerykański challenger już od chwili ogłoszenia pojedynku wypowiada się w bardzo agresywnym tonie, wróżąc czempionowi porażkę przez nokaut. Joshua pogróżki rywala przyjmuje na razie ze spokojem.

- Jeśli on będzie potrafił poprzeć swoje słowa czynami, to przetrwa pierwszą rundę. Ale wtedy nadejdzie druga - niebezpieczna - runda, wtedy niech się pilnuje! - mówi pewny siebie "AJ". - Wezmę się wówczas do roboty i on skończy tak jak pozostali. 

- Nie dowartościowuj się, już wpakowałeś się w kłopoty, nie pogarszaj swojej sytuacji! Jeśli mnie znasz, wiesz, że dla mnie każdy dzień jest ważny, bardzo poważnie traktuję swoje życie! - przestrzega Breazeale'a Anthony Joshua.

Pięściarscy eksperci i bukmacherzy nie mają wątpliwości, że faworytem zaplanowanej na 25 czerwca walki jest obecny mistrz. Stawiając 100 funtów na zwycięstwo Breazeala'a można w przypadku wygranej wzbogacić się aż 15-krotnie.

Add a comment

Brytyjski złoty medalista z Londynu niedawno zdobył pas zawodowej federacji IBF. Niespełna 27-letni Anthony Joshua uważany jest za pięściarza, który może zdominować wagę ciężką. - Zdaję sobie sprawę, że to niebezpieczny sport. Nie boję się jednak śmierci na ringu. Bardziej obawiam się, że doznam uszkodzenia mózgu - mówi.

Joshua w przeszłości miał sporo problemów. Był w więzieniu, a karierę sportową rozpoczął dość późno. Teraz zdecydowanie wyszedł na prostą i wygląda na to, że jeszcze długo będzie niepokonany. Pięściarz wie, że za każdym razem wchodząc do ringu ryzykuje bardzo dużo.

- Zdaję sobie sprawę z dwóch rzeczy. Pierwsza to taka, że stracę wszystko nad czym tak ciężko pracowałem i nie będę w stanie zapewnić odpowiedniej przyszłości mojemu synowi. Druga sprawa to wpływ boksu na to, co stanie się z moim mózgiem. Wiem, że jeśli nie będę na siebie uważał, to za kilka lat możecie nie zrozumieć tego, co mówię. Będę seplenił, ale nie dlatego, że będę pijany, tylko przez to, co ten sport zrobił z moją głową - mówi Joshua. - To mnie naprawdę przeraża. Nie obawiam się śmierci, ale tego, że stracę zmysły.

Brytyjczyk przyznał, że był wielkim fanem zmarłego niedawno Muhammada Alego. Legendarny mistrz zmarł po długiej walce z chorobą Parkinsona.

O boksie przeczytasz także na Eurosport.onet.pl >>

Add a comment

Dominic Breazeale (17-0, 15 KO), choć skazywany przez bukmacherów na porażkę, jest pewny siebie przed zbliżającym się pojedynkiem z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Amerykanin snuje już nawet plany na kolejne walki i bierze na celownik dwóch pozostałych czempionów. 

- Po tym jak rozprawię się z Joshuą i zabiorę mu pas IBF, chcę boksować z takimi facetami jak Deontay Wilder. Chcę Tysona Fury'ego, o ile jeszcze będzie miał tytuł po rewanżu z Kliczką - opowiada "Trouble".

Challenger z Kaliforni nie kryje, że nie ma zbyt dobrego zdania o uważanym za króla wszech wag Furym. - Nie cenię go wysoko, myślę, że pokonałbym go jedną ręką, drugą trzymając za plecami - przechwala się Breazeale.

Pojedynek Anthony'ego Joshuy z Dominikiem Breazealem będzie główną atrakcją gali w Londynie zaplanowanej na 25 czerwca. Brytyjczyk po raz pierwszy wyjdzie do ringu jako mistrz świata.

Add a comment

Już za nieco ponad dwa tygodnie Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) stanie do walki o pas IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Niepokonany Amerykanin jest bardzo zadowolony z przebiegu swoich przygotowań i pewny siebie przed starciem z faworyzowanym czempionem. 

- Lecę do Londynu, by wygrać. To proste! - mówi "Trouble". - Będę naciskał na Joshuę i ciągle go obijał, spodziewam się, że go znokautuję w szóstej albo siódmej rundzie. 25 czerwca zapiszę się w historii boksu jako nowy mistrz świata IBF wagi ciężkiej!

- Treningi przebiegają naprawdę dobrze. Trenowałem już zanim walka została ogłoszona, więc byłem w formie. Moi trenerzy mają dla mnie dobry plan i ciężko pracuję w gymie. Mam znakomitych sparingpartnerów, którzy bardzo mi pomagają - relacjonuje Breazeale i dodaje prowokacyjnie: - Ci goście, z którymi sparuję są 10 razy lepsi niż Antony Joshua!

Dla Dominica Breazeala'a czerwcowy pojedynek będzie pierwszą w karierze próbą mistrzowską. Anthony Joshua po raz pierwszy będzie bronił zdobytego w kwietniu tytułu.

Add a comment

Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) emanuje pewnością siebie przed zaplanowaną na 25 czerwca w Londynie walką z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). - Tu się poleje krew! - odgraża się niepokonany Amerykanin. -  To będzie dwóch współczesnych gladiatorów wymieniających cios za cios, bijących się nawzajem.

- To będzie starcie dwóch Goliatów, dobrze wiem, co dwóch wielkich facetów z dewastującą siłą może zrobić w ringu. Tu nie ma czasu na wątpliwości i brak pewności co do tego, że to ty jesteś większy i lepszy - mówi challenger z Kalifornii. 

Pięściarscy eksperci i bukmacherzy nie podzielają póki co optymizmu Breazeale'a. Stawiając 100 funtów na zwycięstwo Amerykanina można w przypadku wygranej wzbogacić się aż 15-krotnie.

Add a comment

Dillian Whyte (16-1, 13 KO) nie daje żadnych szans Dominicowi Breazealowi (17-0, 15 KO) w zbliżającej się walce z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). 

- Dominic jest straszny. Joshua wygra to w maksimum dwie-trzy rundy. Myślę, że AJ skończy to mocną prawą ręką - twierdzi Brytyjczyk, który sam bił się z dwumetrowym rodakiem, przegrywając w siódmym starciu.

Whyte jest przekonany, że gdyby dostał drugą szansę na spróbowanie sił z Joshuą, wyszedłby z tej konfrontacji zwycięsko. - Jestem w stanie go pokonać. Mój cel to mistrzostwo świata. Chcę rewanżu. Jeśli byłaby do tego celu inna droga, mógłbym się na nią zdecydować, ale podoba mi się myśl o walce z Joshuą - mówi Wyspiarz, którego występ poprzedzi czerwcowy bój Joshuy z Breazealem.

Add a comment

Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) nic sobie nie robi z typów bukmacherów i zapowiada zwycięstwo w zaplanowanym na 25 czerwca pojedynku z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Amerykanin, za wytypowanie zwycięstwa którego można zarobić 15-krotność zainwestowanej kwoty, jest przekonany, że zdominuje między linami faworyzowanego Brytyjczyka.

- Znokautuję Anthony'ego Joshuę! - odgraża się pewny siebie challenger. - Ja w ogóle nie zadaję sobie pytania "co jeśli nie powiedzie mi się w tej walce". Moje "co jeśli" dotyczy pytania o zdobycie pasa.

- Jestem spokojny, ale i podekscytowany. Nie mogę się doczekać tej walki, nie mogę się doczekać, aż założę rękawice, ochraniacz na szczękę i pokażę Joshule, że wybrał złego rywala - mówi "Trouble" i dodaje: - Gdy zabrzmi gong, on będzie się zastanawiał, w co się wpakował - "dlaczego on bije mnie tak mocno, jest go dwóch albo trzech?".

Dla Dominica Breazeale'a starcie z Joshuą będzie pierwszą w karierze próbą mistrzowską, podczas gdy Brytyjczyk zadebiutuje w roli czempiona broniącego pasa.

Add a comment

25 czerwca na gali w Londynie Anthony Joshua (16-0, 16 KO) w swojej pierwszej obronie pasa IBF wagi ciężkiej zmierzy się z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Brytyjczyk przed starciem z dysponującym znakomitymi  warunkami fizycznymi niepokonanym rywalem jest pewny siebie, ale podkreśla, że po zwycięskim pojedynku nie spocznie na laurach. 

- Nie wiem nawet, czy w kontrakcie jest zapis o rewanżu, nie obchodzi mnie to, bo nie przegram tego pasa - zapowiada "AJ". - Muszę go tylko wybadać, a potem wykorzystać jego słabości. Myślę, że jestem wystarczająco silny, bo zrobić krzywdę Dominicowi. 

- Moje ambicje pozostają takie same od czasu, gdy zacząłem boksować. Zdobycie tego pasa nie sprawiło, że czuję się teraz jak jakiś macho. Jestem taki, jaki byłem wcześniej. Wciąż czuję głód sukcesu i wciąż chcę się sprawdzać - dodaje Joshua.

Anthony Joshua po mistrzowski tytuł federacji IBF sięgnął w kwietniu, nokautując już w drugiej rundzie niezwyciężonego wcześniej Charlesa Martina. Dla złotego medalisty olimpijskiego z 2012 roku była to dopiero szesnasta zawodowa walka. 

Add a comment

25 czerwca na gali w Londynie mistrz świata IBF wagi ciężkiej Anthony Joshua (16-0, 16 KO) przystąpi do pierwszej obrony wywalczonego w kwietniu tytułu, krzyżując rękawice z Dominiciem Breazealem (17-0, 15 KO). Wcześniej pięściarze spotkali się w programie "Gloves Are Off" w telewizyjnym studiu Sky Sports.

Add a comment

Pokonując w sobotę Carlosa Takama, Joseph Parker (19-0, 16 KO) zapewnił sobie miano oficjalnego challenegera IBF wagi ciężkiej i prawo do walki o pas z Anthonym Joshuą (16-1, 16 KO). Do pojedynku dojdzie prawdopodobnie na początku przyszłego roku.

- To będzie ekscytujące, zmierzyć się z kimś takim jak Joshua - mówi niezwyciężony Nowozelandczyk o zbliżającej się mistrzowskiej próbie. - Z silnym i młodym pięściarzem, znajdującym się u szczytu możliwości i idącym w ringu do przodu. To będzie wspaniała wojna!

- Myślę, że to będzie świetna walka. On ma siłę i wspaniałe warunki, moje atuty to siła i szybkość. Każdy powinien obejrzeć ten pojedynek, bo to będzie ekscytujące widowisko. To będzie coś bardzo ekscytującego - zapowiada Parker. 

W oczekiwaniu na starcie z Joshuą Joseph Parker stoczy jeszcze przynajmniej jedną walkę - 21 lipca zaboksuje z Solomonem Haumono (24-2-2, 21 KO). Joshua 25 czerwca zmierzy się z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO), a jeśli wygra, jesienią ma stoczyć jeszcze jeden pojedynek w dobrowolnej obronie tytułu.

Add a comment

Gerald Washington (17-0-1, 11 KO) będzie jednym ze sparingpartnerów Dominica Breazeale'a (17-1, 15 KO) podczas przygotowań Amerykanina do walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF z Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Niepokonany pięściarz z Kalifornii chwali swojego rodaka, który po raz pierwszy stanie przed mistrzowską szansą. 

- On potrafi przyjąć cios, ma mocną szczękę, jest bardzo wytrzymały. Będzie nacierał całą walkę. Dominic to taki typ zawodnika - mówi Washington i dodaje: - Trzeba dać mu niezły wycisk, żeby sobie z nim poradzić, ale możesz starać się z całych sił i to nadal będzie za mało. A potem sam znajdziesz się w kłopotach, bo on przejdzie do ataku.

Walka Anthony'ego Joshuy z Dominikiem Breazealem będzie dla Brytyjczyka pierwszą obroną tytułu zdobytego w kwietniu. Pojedynek odbędzie się 26 czerwca w Londynie.

Add a comment

Promujący mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuę (16-0, 16 KO) Eddie Hearn wykluczył w rozmowie z dziennikiem "Mirror" możliwość organizacji w roku 2016 walki swojego podopiecznego z Davidem Hayem (28-2, 26 KO).

-  Anthony 25 czerwca walczy z Dominikiem Breazealem, potem broni tytułu w na przełomie października i listopada. Następnie czeka go obowiązkowa obrona lub unifikacja prawdopodobnie z Tysonem Furym. Haye'a nie ma w naszych planach na najbliższe trzy walki - stwierdził Hearn.

Zakontraktowana na czerwiec potyczka z Breazealem będzie dla Joshuy pierwszą obroną tytułu zdobytego w kwietniu w starciu z Charlesem Martinem. 

Add a comment

Na Wyspach Brytyjskich coraz głośniej mówi się o organizacji walki unifikacyjnej w wadze ciężkiej pomiędzy mistrzem świata federacji WBA i WBO Tysonem Furym (25-0, 18 KO) i czempionem IBF Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Nie wszyscy o tym wiedzą, ale niepokonani dwumetrowcy mieli już okazję zmierzyć się ze sobą w 2010 roku w boju sparingowych. O treningowej potyczce z Furym Joshua opowiedział w wywiadzie dla Sky Sports.

- To było dawno, gdy byłem amatorem, więc nie wiedziałem jeszcze wtedy, kim jest Tyson Fury - wspomina "AJ". - Pamiętam, że wyczytałem, że Tyson Fury jeździ po gymach i oferuje Rolexa każdemu, kto go znokautuje. Znacie mnie, jestem chciwy, a wtedy byłem jeszcze bardziej. 

- Pamiętam, że Fury wpadł do naszego gymu, a trener powiedział do mnie: "Dobra Josh, sparujesz!". A w gymie nie ma takiego słowa jak "nie". Założyłem kask, ochraniacz i ruszyliśmy na siebie. To była po prostu wojna! - relacjonuje Joshua. - Dowiedziałem się wtedy o Tysonie Furym, że ma takie samo serce do walki jak ja. Obaj jesteśmy wojownikami. 

- Nie udało mi się go znokautować, ale obaj trafialiśmy się bardzo mocnymi ciosami. On wtedy, kilka lat temu, powiedział: "uważajcie na tego chłopaka, on kiedyś zostanie mistrzem świata!" i jego przepowiednia się spełniła - kończy swoją historię czempion IBF.

Anthony Joshua na ring powróci 25 czerwca pojedynkiem z Dominikiem Breazealem (17-0, 15 KO). Tyson Fury dwa tygodnie później po raz drugi stanie w szranki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).

Add a comment