Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Na gali Rocky Boxing Night w Kościerzynie rozegrano dwa półfinałowe pojedynki organizowanego przez Krystiana Każyszkę turnieju wagi ciężkiej o 100 tysięcy złotych.

Pierwszym finalistą został Kacper Meyna (3-0, 0 KO), który pokonał jednogłośnie na punkty (58-56, 58-56, 58-56) Pawła Sowika (3-4, 1 KO). Walka, zgodnie z oczekiwaniami, nie była pokazem techniki bokserskiej, obaj pięściarze mieli w niej dobre momenty i zostawili w ringu dużo serca, jednak w ostatecznym rozrachunku nieco lepiej zaprezentował się Meyna.

W drugim półfinale Mateusz Cielepała (2-1, 1 KO) przetrwał trudne chwile w rundzie trzeciej i liczenie w szóstej odsłonie, wygrywając na punkty z Jakubem Sosińskim (1-1, 0 KO). Sędziowie punktowali 58-56, 57-56, 57-56.

Add a comment

Znalezione obrazy dla zapytania jezewski ringpolska.pl

Na gali w rodzinnej Kościerzynie boksujący w kategorii junior ciężkiej Nikodem Jeżewski (18-0-1, 9 KO) zwyciężył jednogłośnie na punkty Tamasa Lodiego (20-13-2, 17 KO).

Niepokonany Polak, który do sobotniego pojedynku po raz pierwszy szykował się pod okiem duetu trenerskiego Jabłoński - Wojda, w trzeciej rundzie dwukrotnie posłał rywala na deski i był bliski rozstrzygnięcia walki przed czasem.

Lodi zdołał jednak dojść do siebie i mimo starań ofensywnych Jeżewskiego zdołał dotrwać do ostatniego gongu. Sędziowie punktowali 80-70, 80-70, 79-71 na korzyść kościerzynianina, który niedawno  został wyznaczony do walki o pas mistrza Unii Europejskiej.

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Nikodemem Jeżewskim (17-0-1, 9 KO), który w sobotę na gali w Kościerzynie zmierzy się z Tamasem Lodim (20-12-2, 17 KO). Jeżewski w wywiadzie mówi także o szansach w wadze ciężkiej Oleksandra Usyka, z którym miał okazję sparować i o walce swojego byłego rywala Michała Cieślaka o pas WBC z Ilungą Makabu.

Add a comment

Jutro na gali w Kościerzynie pretendujący do tytułu mistrza Unii Europejskiej kategorii junior ciężkiej Nikodem Jeżewski (17-0-1, 9 KO) skrzyżuje rękawice z Tamasem Lodim (20-12-2, 17 KO). Dziś pięściarze stanęli oko w oko na ceremonii ważenia.

Add a comment

Michał Cieślak jest najwyżej klasyfikowanym polskim pięściarzem w najnowszych rankingach federacji WBC. Pięściarz z Radomia zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji wagi junior ciężkiej.

W tej samej kategorii wagowej prawa pretendenta do mistrzowskiego pasa zyskał Adam Balski, który awansował na piętnaste miejsce. Czwarty w rankingu World Boxing Council jest z kolei Krzysztof Włodarczyk, który został przez WBC wyznaczony do walki o wakujący tytuł mistrza świata z Ilungą Makabu.

Polacy w rankingach WBC - waga ciężka: 8. Adam Kownacki, 37. Łukasz Różański; waga junior ciężka: 2. Michał Cieślak, 4. Krzysztof Włodarczyk, 15. Adam Balski; waga półciężka: 38. Paweł Stępień, waga super średnia: 18. Robert Parzęczewski, waga średnia: 4. Kamil Szeremeta, 8. Maciej Sulęcki.

Add a comment

Josh Sandland (4-1-1, 0 KO) będzie przeciwnikiem Kamila Sokołowskiego (7-15-2, 3 KO) w ćwierćfinale turnieju "Ultimate Boxxer". Szósta edycja tego wydarzenia odbędzie się w piątek w Manchesterze.

W pozostałych parach jednej-czwartej finału zmierzą się: Jay McFarlane (10-4, 5 KO) - Mark Bennett (5-0, 1 KO), Nick Webb (13-2, 11 KO) - Chris Healey (8-6, 2 KO) oraz Jonathan Palata (7-0, 3 KO) - Danny Whitaker (2-0, 0 KO).

Wszystkie walki turnieju Ultimate Boxxer rozgrywane są podczas tej samej gali. Walki kontraktowane są na 3 rundy, a zwycięzca przechodzi do dalszego etapu. Pula nagród to 50 tysięcy funtów.

Add a comment

Mateusz Tryc (9-0, 5 KO) zaliczył duży awans po wygranej z Shakeelem Phinnem (21-3-1, 15 KO) na gali Knockout Boxing Night 9 w ośrodku Nosalowy Dwór w Zakopanem. Pięściarz z Wyszkowa po zaledwie dziewięciu zawodowych pojedynkach, przesunął się ze 135. na 73. pozycję w światowym rankingu wagi super średniej.

Podopieczny trenera Huberta Migaczewa wygrał jednogłośnie na punkty z Jamajczykiem mieszkającym w Kanadzie i zdał najtrudniejszy test na zawodowych ringach. Kolejny pojedynek Tryc stoczy w przyszłym roku.

Pięściarz grupy KnockOut Promotions odniósł w ten sposób trzecie tegoroczne zwycięstwo. Wcześniej Tryc wygrywał na punkty z Sergiejem Żukiem oraz mającym na koncie kilka niespodzianek Iwanem Muraszkinem.

Add a comment

Grupa KnockOut Promotions przygotowała dla bokserskich kibiców unikatowy prezent, który może świetnie sprawdzić się jako świąteczny podarunek dla najbliższych. Do sprzedaży trafił Kalendarz Knockout Boxing Night 2020.

Kalendarz zawiera 12 stron z najważniejszymi bokserskimi walkami 2019 roku. Pierwsze 10 kalendarzy zostało podpisanych przez pięściarzy największej polskiej grupy bokserskiej.

Cena kalendarza, wraz z wysyłką, to 120 zł. Zamówienia należy składać mailowo na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Liczba dostępnych kalendarzy jest ograniczona.

Add a comment

Obaj wygrali już po jednej walce, a drugie zwycięstwo zapewni jednemu z nich występ w wielkim finale "Turnieju Wagi Ciężkiej". W następną sobotę - 14 grudnia na gali Krystiana Każyszki w Kościerzynie ulubieniec miejscowej widowni Kacper Meyna (2-0) spotka się z Pawłem Sowikiem (3-3, 1 KO). W drugim półfinale Jakub Sosiński (1-0) zmierzy się z byłym Mistrzem Polski kategorii superciężkiej Mateuszem Cielepałą 1-1 (1 KO). W majowych ćwierćfinałach, również na ringu w Kościerzynie, pochodzący z pobliskiej miejscowości Gołubie Kacper Meyna wygrał z Krystianem Arndtem (0-1), wychowankiem Gruchała Boxing Team Chojnice, z kolei mieszkający i trenujący w Wałczu Paweł Sowik pokonał nowosądeczanina Michała Bołoza (2-2, 2 KO).

- Jestem niesamowicie podbudowany sparingami w Anglii z Kamilem Sokołowskim i Nathanem Gormanem, które zorganizował promotor Krystian Każyszka (Rocky Boxing Promotion). Każda runda to było wielkie doświadczenie pod wieloma względami. Poza tym obserwowałem i starałem się naśladować rywali z Wysp Brytyjskich. W krótkim czasie nabrałem takiego obycia ringowego, że już jestem gotowy na walkę z Pawłem Sowikiem - mówi Kacper Meyna.


Kościerski pięściarz, wzorujący się na najmłodszym w historii Mistrzu Świata wagi ciężkiej - Mike’u Tysonie, opowiadał o rywalizacji z mierzącym 195 cm Nathanem Gormanem, czyli mierzącym niemal tyle samo co Paweł Sowik. - Szczególnie zależało mi na sparingach z kimś kilkanaście centymetrów wyższym ode mnie, zwłaszcza tej klasy co Gorman (16-1, 11 KO). Po tej cennej lekcji jestem pewny, że będę radził sobie z 2-metrowymi rywalami. Przebiję się do półdystansu, a tam wystrzelę sierpami i prostymi - przyznał Kacper Meyna, który trenuje w Gdańsku pod okiem Macieja Brzostka.

Odmiennego zdania jest Paweł Sowik, który zapowiada, że będzie starał się prowadzić walkę w dystansie. – Możliwe, że udało się Kacprowi przystosować do boksera mojego wzrostu, ale moje ciosy dalej będą więcej ważyły od uderzeń Meyny. Warunki fizyczne, ale też umiejętności, ringowy spryt – to również moje atuty. Jestem przekonany, że postawię mu tak wysoko poprzeczkę, iż nie będzie w stanie jej pokonać. Wiem, że hala w Kościerzynie będzie wypełniona do ostatniego miejsca, ale z Wałcza też wybierają się kibice. Nie będę sam w walce o finał.


Obaj półfinaliści łączą treningi z codzienną pracą zawodową, ale boks jest ich wielką pasją. - Każdego dnia dojeżdżam do Gdańska, pracuję od 7 do 16, a pół godziny później stawiam się na sali treningowej. Młodość sprawia, że nie odczuwam zmęczenia. Jestem zdeterminowany i zmotywowany, by wygrać półfinał, a potem stoczyć bój o 100 tysięcy złotych i profesjonalny kontrakt z grupą Rocky Boxing Promotion Krystiana Każyszki. Marzę, aby zostać najlepszym polskim bokserem wagi ciężkiej. A co do 14 grudnia, przewyższam Pawła Sowika siłą i szybkością. Prywatnie to porządny facet, lecz w ringu nie ma sentymentów - powiedział Kacper Meyna.


Paweł Sowik nie mógł skorzystać z propozycji Krystiana Każyszki i wyjechać na sparingi do Anglii, ale w ramach przygotowań udał się do Rygi na walkę z 2-metrowym i ważącym 120 kg Ukraińcem Dmytro Bezusem. - Chciałem się sprawdzić w potyczce z byłem Mistrzem Świata muay thai. W 2 rundzie trafił mnie na szczękę, na chwilę zgasło mi światło, ale po tym nokdaunie jakbym się przebudził i nabrałem jeszcze większej agresji i chęci do walki. Mój narożnik zdecydował jednak, że ważniejszy jest pojedynek w Kościerzynie, a zdrowie jest jedno. W ogóle cieszę się, że do półfinału szykuję się bez żadnych przeszkód. Przed walką z Michałem Bołozem zachorowałem, brałem silny antybiotyk i w ringu nie byłem sobą - dodał Paweł Sowik, który sparował m.in. z bokserami z Piły, zaś w Wałczu jego rywalem jest Jacek Głowacki, brat Krzysztofa Głowackiego, byłego Mistrza Świata WBO.


Kacper Meyna uważany jest za czarnego konia Turnieju Wagi Ciężkiej. Paweł Sowik twierdzi, że w tym momencie wszyscy mają równe szanse. - Wcześniej miałem swoich faworytów, ale po ćwierćfinałach wiele się zmieniło. Każdy z naszej czwórki może sięgnąć po trofeum.

Wydarzeniem gali w Kościerzynie będzie również pojedynek Nikodema Jeżewskiego, pretendenta do tytułu Mistrza Europy EBU-EU wagi junior ciężkiej, z Węgrem Tamasem Lodim. Najmłodszy w historii polski zawodowiec Kewin Gruchała powalczy z Patrykiem Litkiewiczem, medalista Mistrzostw Polski i uczestnik World Series of Boxing Roger Hryniuk spotka się z Armenem Avagyanem. Jacek Chruślicki po znokautowaniu Mateusza Cielepały tym razem stanie oko w oko z Rafałem Jaszczukiem, Damian Tymosz z Maurycym Gojko, Adrian Szczypior z Pawłem Rumińskim i Hubert Benkowski z Władimirem Marszałowem.

Add a comment