Paweł Stępień (14-0-1, 11 KO) zapowiada, że chciałby boksować częściej i liczy w tym roku na co najmniej jeszcze jedną walkę. 29-latek ze Szczecina pod koniec lipca pokonał Marka Matyję, udowadniając, że w polskiej wadze półciężkiej jest obecnie numerem jeden.
- Kiedy przyjdzie czas na walki ze światową czołówką? Spokojnie. Muszę toczyć więcej walk, pracować nad sobą i sparować z coraz lepszymi zawodnikami. Jeśli będę miał stworzone warunki do rozwoju, to myślę, że za 2-3 lata, będę gotowy na takie pojedynki. Potrzeba jeszcze trochę doświadczenia - mówił przy okazji wizyty w magazynie "Ring TVP Sport" Stępień, który w ubiegłym roku miał okazję sparować przez kilka tygodni z Arturem Beterbijewem, mistrzem świata federacji IBF i WBC.
Goście w studiu TVP rozważali z kim pięściarz grupy KnockOut Promotions mógłby wkrótce skrzyżować rękawice, żeby zrobić kolejny krok w kierunku walk o najważniejsze bokserskie tytuły. Sam Stępień rzucił nazwisko Wiaczesława Szabrańskiego (21-2, 17 KO), mieszkającego w USA Ukraińca, który miał okazję boksować już o mistrzostwo świata.
- Trening czyni mistrza. Kiedy pojechałem do Kanady i sparowałem z Beterbijewem, ze sparingu na sparing szło mi coraz lepiej. Ścieranie się z tą czołówką, powoduje że w końcu w tej czołówce można się znaleźć. Wszystko zależy od tego, jakie będę miał możliwości treningowe, kiedy będę mógł sparować z najlepszymi, żeby zacząć myśleć o tym, żeby zmierzyć się z nimi w ringu - tłumaczył podopieczny trenera Jurija Wachtierowa.
Stępień w tym roku stoczył dwie walki. Przed pojedynkiem z Matyją, wygrał wysoko na punkty z doświadczonym Geardem Ajetovicem.
> Add a comment>
26 września na gali organizowanej przez Mateusza Borka i Mariusza Grabowskiego kolejny zawodowy pojedynek ma stoczyć Robert Parzęczewski (25-1, 16 KO). Szczegóły dotyczące tego występu nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
26-latek z Częstochowy ostatni raz boksował w czerwcu, wygrywając na punkty ze Sladanem Janjaninem. Był to jego pierwszy pojedynek od ubiegłorocznej walki z Patrikiem Mendym.
Mateusz Borek w magazynie "Ring TVP Sport" zdradził, że kibice podczas wrześniowej imprezy w ringu zobaczą również Sebastania Ślusarczyka i Łukasza Wierzbickiego. Niewykluczone, żę na tej gali zaboksuje również Kamil Łaszczyk.
> Add a comment
>
>
Sędzia Piotr Kozłowski, który w sobotę jako jedyny wypunktował wygraną Marka Matyi (17-2-2, 8 KO) z Pawłem Stępniem (14-0-1, 11 KO) w walce o pas mistrza Polski wagi półciężkiej, oświadczył w rozmowie z Mateuszem Fudalą z "Super Expressu", że jego punktacja była wynikiem pomyłki.
Kozłowski tłumaczy, iż tuż przed pojedynkiem zamieniono narożniki i w rezultacie zamiany Stępień zamiast do narożnika niebieskiego wyszedł ostatecznie do czerwonego.
Arbiter na uwagę, że na kartach punktowych oprócz kolorów narożników były także nazwiska pięściarzy, odparł: - Tak, były ale... nie zwróciłem na to uwagi. Nie zrobił tego też supervisor, ani sędzia główny. Potem te nazwiska przekreśliłem, ale wyszło, jak wyszło... Sam jestem sobie winien.
Ostatecznie walka Pawła Stępnia z Markiem Matyją zakończyła się niejednogłośnym zwycięstwem szczecinianina.
Cała rozmowa z sędzią Kozłowskim na stronie Super Expressu >>
> Add a comment>
Władze Polskiej Unii Boksu, która nadzorowała wczorajszą galę KnockOut Boxing Night w Augustowie, postanowiły zająć się sprawą kontrowersyjnej punktacji w walce Pawła Stępnia (14-0-1, 11 KO) z Markiem Matyją (17-2-2, 8 KO). Pojedynek na punkty wygrał Stępień jednak falę dyskusji wzbudziła karta punktowa sędziego Piotra Kozłowskiego, który dał zwycięstwo Matyi 98-93. Oficjalne stanowisko PUB poniżej.
"Warszawa 26.07.2020
W związku z kontrowersjami dotyczącymi punktacji walki Marek Matyja - Paweł Stępień, która odbyła się w dniu 25.07.2020 w Augustowie, Polska Unia Boksu postanowiła wyznaczyć panel sędziowski w składzie: Paweł Kardyni, Przemysław Moszumański, Leszek Jankowiak. Panel obejrzy i wypunktuje ww. pojedynek. Na podstawie punktacji ww. walki, panel Polskiej Unii Boksu podejmie dalsze decyzje. Do tego czasu sędzia Piotr Kozłowski nie będzie brany pod uwagę przy kolejnych obsadach.
Podpisano: Jarosław Kołkowski, Leszek Jankowiak"
> Add a comment>
Paweł Stępień (14-0-1, 11 K) awansował na 33. miejsce w światowym rankingu wagi półciężkiej portalu statycznego Boxrec.com. W sobotę na gali Knockout Boxing Night 11 w Augustowie pięściarz ze Szczecina wygrał na punkty z Markiem Matyją (17-2-2, 8 KO).
Co ciekawe, Matyja pomimo porażki też poprawił swoją pozycję. Zawodnik z Wrocławia przegrał niejednogłośnie na punkty z wyżej notowanym zawodnikiem, co sprawiło, że przesunął się z 48. na 46. miejsce.
Do zestawienia Boxrec po nieobecności spowodowanej długą nieaktywnością wrócił również Adam Balski. Pięściarz z Kalisza, który w sobotę wygrał na punkty z Mateuszem Kubiszynem, jest 76. w rankingu najlepszych zawodników wagi junior ciężkiej.
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Pawłem Stępniem (14-0-1, 11 KO), który wczoraj w rewanżu o mistrzowski pas Polski wagi półciężkiej wygrał na punkty z Markiem Matyją (17-2-2, 8 KO).
> Add a comment>
Paweł Stępień (14-0-1, 11 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Markiem Matyją (17-2-2, 8 KO) w walce wieczoru gali Knockout Boxing Night 11 w Augustowie. Po dziesięciu rundach walki o panowanie w polskiej kategorii półciężkiej, sędziowie punktowali 98-93 dla Matyi oraz dwukrotnie 97-93 dla Stępnia.
W walkę lepiej wszedł Stępień, który aktywnie pracował na nogach i punktował próbującego wywierać presję Matyję. Pięściarz ze Szczecina trafiał głównie lewą ręką i wyprzedzał przeciwnika. W trzeciej rundzie Matyja podkręcił tempo, kilka razy przycisnął rywala do lin i trafił prawym prostym.
W kolejnej odsłonie Stępień odzyskał kontrolę nad walką i zrobił się aktywniejszy między linami. Podopieczny trenera Jurija Wachtierowa zaczął trafiać ciosami na dół, a momentami nawet spychał do obrony Matyję, który nie nadążał za jego atakami. Stępień ze swobodą bił kombinacjami z obu rąk i coraz częściej kończył akcje mocnymi uderzeniami prawą rękawicą.
Matyja boksował w jednostajnym tempie i zbyt długo czekał ze swoimi atakami. W siódmej odsłonie pięściarz z Wrocławia ruszył odważnie do przodu, starając się ukraść rundę w końcowych fragmentach. Większość jego ciosów była jednak skutecznie blokowana. W ósmej rundzie Matyja próbował utrzymać większą aktywność i ulokował na szczęce rywala dwa mocne prawe proste. Stępień szybko jednak odpowiedział.
Pięściarz ze Szczecina precyzyjnie odczytywał zamiary rywala i skutecznie kontrował. Stępień nie panikował także w sytuacjach, kiedy musiał się bronić na linach. Zachowując chłodną głowę klinczował, obracał przeciwnika i nabierał coraz większej pewności siebie. Matyi nie udało się uzyskać fizycznej przewagi nad Stępniem, która momentami była widoczna w pierwszej, zakończonej remisem walce pięściarzy. Pomimo dobrej finałowej rundy dla Matyi, tym razem punktowi wskazali na wygraną Pawła Stępnia, który może czuć się nowym królem polskiej wagi półciężkiej.
> Add a comment>
W sobotę na gali Knockout Boxing Night 11 w Augustowie dojdzie do rewanżu Pawła Stępnia (13-0-1, 11 KO) z Markiem Matyją (17-1-2, 8 KO). Pojedynek wyłoni nowego króla polskiej wagi półciężkiej. Podczas oficjalnej ceremonii ważenia, obaj pięściarze byli pewni siebie. Transmisja w sobotę od godz. 19.25 w TVP Sport oraz od godz. 23.30 w TVP 1.
> Add a comment
>
Paweł Stępień (13-0-1, 11 KO) i Marek Matyja (17-1-2, 8 KO) zmieścili się w limicie wagi półciężkiej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą Knockout Boxing Night 11 w Augustowie. Stępień wniósł na wagę 78,8 kg, zaś Matyja 78,9 kg kg.
Pojedynek na szczycie polskiej wagi półciężkiej będzie rewanżem za ubiegłoroczne starcie pięściarzy zakończone remisem. Stępień i Matyja zmierzą się na dystansie dziesięciu rund. Transmisja gali w TVP Sport od. godz. 19.25 oraz TVP 1 od 23.30.
Pozostałe wyniki ważenia:
Adam Balski (90 kg) - Matuesz Kubiszyn (90,3 kg)
Kamil Bednarek (76,2 kg) - Bartłomiej Grafka (76,9 kg)
Przemysław Zyśk (70,6 kg) - Ivans Levickis (69,7 kg)
Damian Kiwior (67,6 kg) - Octavian Gratii (67 kg)
Denis Krotiuk (77 kg) - Sylwester Bidziński*
Maciej Kiwior (63,2 kg) - Marcin Ficner (63 kg)
* pięściarze zostaną zważeni za kilka godzin
> Add a comment
>