Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dawson Pascal

Poniżej prezentujemy opracowane przez firmę Compubox statystyki z pojedynku pomiędzy Jeanem Pascalem (26-1, 16 KO) oraz Chadem Dawsonem (29-1, 17 KO). Przypomnijmy, iż sensacyjnym zwycięzcą okazał się Pascal, który pokonał na punkty Amerykanina. Jak pokazują statystyki, to Dawson zadawał więcej uderzeń, jednak szalę zwycięstwa na stronę Pascala przechyliły tzw. power punches, które z większą aktywnością i skutecznością zadawał właśnie Kanadyjczyk.

Ciosy wyprowadzone/trafione:
Pascal: 430/114 (27% skuteczności)
Dawson: 436/134 (31%)

Ciosy proste wyprowadzone/trafione:
Pascal: 178/24 (13%)
Dawson: 218/57 (26%) 

Mocne ciosy wyprowadzone/trafione:
Pascal: 252/90 (36%)
Dawson: 77/218 (35%)

Średnia trafionych ciosów na rundę:
Pascal: 10 zadanych na 39 wyprowadzonych
Dawson: 12 zadanych na 40 wyprowadzonych

Add a comment

Chad DawsonWczoraj były dwukrotny mistrz świata wagi półciężkiej Chad Dawson (29-1, 17 KO) doznał pierwszej porażki w zawodowej karierze przegrywając przez techniczną decyzję sędziów z Jeanem Pascalem (26-1, 16 KO). Na konferencji prasowej, która odbyła się po pojedynku Amerykaninowi ciężko było pogodzić się z utratą czystego konta na profesjonalnych ringach i wypowiedział kilka mocnych słów, w których m.in. skrytykował przerwanie walki przez lekarza zawodów oraz taktykę ringową swojego rywala.

- Pascal atakował mnie głową kilka razy w trakcie walki i śmieszne jest to, że sędzia do spółki z lekarzem przerwali walkę w momencie kiedy dobierałem mu się do skóry. Wiedziałem, że po moim lewym podbródkowym jest już oszołomiony i ledwo stoi na nogach, ale wtedy przerwano walkę. Przed pojedynkiem wiele osób podejrzewało, że to ja będę walczył w defensywie, ale to ja naciskałem na niego. On uciekał przede mną jak kurczak. Oczywiście wygrał, nie umniejszam jego sukcesu, jest na pewno najlepiej wyszkolonym technicznie pięściarzem z jakim kiedykolwiek walczyłem, ale zrewanżuję mu się w kolejnej walce - powiedział Dawson.

Za wczorajszy pojedynek Jean Pascal zarobił milion dolarów, natomiast konto bankowe Dawsona wzbogaciło się o półtora miliona dolarów.

Add a comment

Jean Pascal (26-1, 16 KO) po wczorajszym, dosyć niespodziewanym zwycięstwie nad Chadem Dawsonem, zapowiada, że bardzo chętnie stoczy walkę rewanżową z Carlem Frochem (31-1, 25 KO) - sprawcą jedynej porażki Kanadyjczyka na zawodowych ringach.

- Carl Froch musi teraz stoczyć walkę z Arturem Abrahamem, ale jeżeli chciałby zawalczyć ze mną to ja nie mam w tym żadnego problemu - powiedział Pascal. - Pokonał mnie i to byłaby dla mnie świetna okazja, żeby się mu zrewanżować.

Add a comment

Tylko jednego uderzenia potrzebował były mistrz świata wagi półciężkiej Hugo Hernan Garay (33-5, 18 KO), by wczoraj na gali w Argentynie rozprawić się z Marcelo Leandro Da Silvą (19-3, 14 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=DrBqMW0Q1uE

Add a comment

Chad Dawson (29-1, 17 KO) właśnie zanotował pierwszą porażkę na zawodowych ringach, sensacyjnie przegrywając z Kanadyjczykiem Jeanem Pascalem (26-1, 16 KO). Jednak jak twierdzi Dawson, nie jest on zbytnio zmartwiony, gdyż wie, iż w kontrakcie zapisano klauzuę o rewanżu, co najprawdopodobniej da szansę Amerykaninowi jeszcze raz zmierzyć się z Pascalem:

- Nie jestem zatroskany, gdyż mam w kontrakcie klauzule o rewanżu. Zamierzamy zrobić to po raz kolejny. Powrócimy na salę treningową i będziemy pracować. On musi dać mi rewanż.

Promujący Bad Chada Gary Shaw z kolei twierdzi, iż pojedynek powinien zostać kontynuowany:

- Myślę, że lekarz ringowy powinien pozwolić walczyć Dawsonowi. To była bardzo duża walka o dwa mistrzowskie pasy i tytuł The Ring. Punktowałem to starcie podobnie jak dwa sędziowie 106-103 [dla Pascala], a punktacja jednego z arbitrów 108-101 to hańba. 

Add a comment

Jean PascalPo sensacyjnym zwycięstwie nad Chadem Dawsonem, Jean Pascal (26-1, 16 KO) nie zamierza osiadać na laurach. Kandayjczyk, mistrz świata federacji WBC, chce pojedynków z najlepszymi pięściarzami ostatnich lat:

- Jestem najlepszym bokserem półciężkiej. Jeśli Lucian Bute chce walczyć ze mną, niech się ze mną zmierzy. Jestem najlepszy na świecie. Chce walki z Hopkinsem, Calzaghe'm, kimkolwiek - powiedział 28-letni Kanadyjczyk. 

Add a comment

Czwartą obronę tytułu WBO wagi słomkowej, najniższej w świecie boksu kategorii wagowej, zanotował Donnie Nietes (27-1-3, 15 KO). Filipińczyk podczas gali w meksykańskiej Sinaloi pokonał Mario Rodrigueza (10-6-3, 7 KO).

Od początku pojedynku można było zauważyć wielką przewagę czysto techniczną Nietesa, który praktycznie przez cały pojedynek dominował. Rodriguez wprawdzie kilkakrotnie agresywnie napierając na rywala, trafił go, jednak rzecz jasna nie mogło to zagwarantować mu wygranej.

Add a comment

Niespełna rundę trwała wczorajsza walka o pas WBA wagi średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (19-0, 16 KO)i Miltonem Nunezem (21-2-1, 19 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=9oafzzMbFV4

Add a comment

25-letni Anselmo Moreno (30-1-1, 10 KO) w nocy z soboty na niedzielę zanotował siódmą skuteczną obronę tytułu WBA wagi koguciej. Panamczyk w rewanżowym pojedynku z Nehomarem Cermeno (19-2, 11 KO), po raz drugi, zdaniem sędziów, okazał się minimalnie lepszy. Podobnie jak ich pierwsza walka, tak i rewanż przebiegał pod oznaką bardzo wyrównanego boju, a żaden z zawodników nie potrafił uzyskać wyraźnej przewagi. Po 12 wyrównanych rundach, sędziowie orzekli Moreno niejednogłośnym punktowym zwycięzcą. Punktowali: 117-112, 115-113 dla Moreno i 113-115 Cermeño. 

Add a comment

GarayPo ciężkiej porażce z rąk Chrisa Henry'ego udanie powrócił Hugo Hernan Garay (33-5, 18 KO). Były mistrz świata kategorii półciężkiej na gali w Santa Fe znokautował Marcelo Leandro Da Silve (19-3, 14 KO), byłego rywala Dawida Kosteckiego.

Pokonanie Brazylijczyka zajęło Garayowi, ważącemu przed walką 191 funtów,  zaledwie 15 sekund.  

Add a comment

Miguel Angel Garcia (23-0, 19 KO) zwyciężył w eliminacyjnym pojedynku do pasa federacji IBF wagi piórkowej, pokonując cenionego Corneliusa Locka (19-6-1, 12 KO). Garcia od początku pojedynku agresywnie atakował, w trzeciej rundzie posyłając przeciwnika na deski po potężnym uderzeniu z prawej ręki. Lock jednak okazał się świetnym testerem, gdyż do momentu nokautu w jedenastej rundzie, walczył z przeciwnikiem na tych samych warunkach. Walka zakończyła się w 11 rundzie, gdy po raz kolejny, tym razem Lock nie był w stanie kontynuować dalszej walki.

Na tej samej gali, po raz pierwszy mistrzowski tytuł wywalczył Miguel Vasquez (26-3, 12 KO). Jeden z dwóch pogromców Breidisa Prescotta w walce o pas IBF dywizji lekkiej gładko wypunktował Koreańczyka Ji Hoon Kima (21-6, 18 KO). Sędziowie punktowali 119-109, 120-108, 118-110 dla Vasqueza. Co ciekawe, we wczesnym etapie kariery 23-letni Meksykanin dwukrotnie przegrywał na punkty z ... Saulem Alvarezem. 

Add a comment