Andriej Riabiński chciałby, aby Aleksander Ustinow (33-1, 24 KO) został przez władze World Boxing Association uznany za oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Ustinow miał w pojedynku o tymczasowy pas WBA zmierzyć się z Luisem Ortizem (25-0, 22 KO), jednak, jak twierdzi strona rosyjska, Kubańczyk nie podpisał kontraktu w przewidzianym na to terminie.

- Ortiz nie sygnował kontraktu i powinien zostać usunięty z rankingu. Z tego co rozumiem, Ustinow powinien teraz zostać challengerem i zmierzyć się ze zwycięzcą walki pomiędzy Władimirem Kliczką i Tysonem Furym - stwierdził Riabiński w rozmowie z agencją Tass.

Pojedynek Władimira Kliczki z Tysonem Furym odbędzie się 29 października w Manchesterze. Jego stawką będą należące do Brytyjczyka tytuły WBO i  "super czempiona" WBA.

Niezwyciężony meksykański ciężki Andy Ruiz Jr dopisał do swojego rekordu kolejne zwycięstwo, pokonując jednogłośnie na punkty na gali w Kalifornii Franklina Lawrence'a (21-3-2, 16 KO).

Ruiz wstrząsnął rywalem w drugiej odsłonie, jednak 40-letni Lawrnece przetrwał kryzys. W kolejnych rundach tempo pojedynku spadło i ostatecznie o wyniku zadecydować musieli sędziowie, którzy punktowali jednogłośnie 99-91, 99-91, 100-90 na korzyść Meksykanina.

Andy Ruiz Jr w swoim kolejnym występie 29 października w Manchesterze skrzyżuje rękawice z Hughiem Furym (20-0, 10 KO). Stawką konfrontacji będzie pozycja obowiązkowego pretendenta federacji WBO.

Podczas sobotnich gal w Skandynawii wygrane przed czasem zanotowali dwaj byli mistrzowie Europy wagi ciężkiej Dereck Chisora (26-6, 18 KO) i Robert Helenius (23-1, 14 KO).

Chisora w Sztokholmie w drugiej rundzie znokautował Drazana Janjanina (13-8, 12 KO), udanie wracając na ring po porażce z Kubratem Pulewem. Helenius w Helsinkach w 49 sekund rozprawił się z Konstantinem Airichem (23-18-2, 18 KO). Dla Fina była to pierwsza walka od czasu przegranej przez nokaut z Johannem Duhaupas.

Nieoficjalnie mówi się, że Chisora i Helenius mogą niebawem po raz drugi stanąć ze sobą między linami. W pierwszej walce, w 2011 roku, po kontrowersyjnym werdykcie sędziów na punkty triumfował pięściarz z Finlandii.

Federacja WBA wydała komunikat, zajmując oficjalne stanowisko w sprawie Lucasa Browne'a (24-0, 21 KO), u którego w Rosji po zwycięskiej walce o "zwykłe" mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Rusłanem Czagajewem wykryto zakazany clenbuterol.

Specjaliści WBA poddali w wątpliwość wyniki badań przeprowadzonych w Rosji, mając na uwadze negatywne rezultaty kontroli przeprowadzonej u Browne'a przed wylotem na walkę, przydatność clenbuterolu w konkretnych okolicznościach i kontrowersje wokół sposobu działania rosyjskiej komisji antydopingowej. Na mocy postanowienia WBA Browne zostanie sklasyfikowany w pierwszej piątce rankingu królewskiej dywizji i w ciągu 120 dni będzie mógł stanąć do walki o wakujący pas WBA z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) 

Zwycięzca walki Czagajew - Oquendo będzie jednym z trzech posiadaczy tytułu WBA w wadze ciężkiej. Pozostali dwaj (aktualnie) to "super czempion" Tyson Fury (25-0, 18 KO) i "czempion tymczasowy" Luis Ortiz (25-0, 22 KO).

Dwaj byli pretendenci do pasa WBC wagi ciężkiej Odlanier Solis (21-3, 14 KO) i Manuel Charr (29-4, 17 KO) zaboksują 17 września na gali w Niemczech o regionalne tytuły WBA.

Solis w boju o pas WBA Latin America skrzyżuje rękawice z Aleksandarem Todorovicem (8-9-1, 7 KO), zaś Charr skrzyżuje rękawice z Gonzalo Omarem Basile (68-11, 31 KO) w pojedynku, którego stawką będzie tytuł WBA International.

Podczas wrześniowej gali dojdzie też do starcia o mistrzostwo Europy federacji WBA w kategorii junior ciężkiej z udziałem Nurirgo Seferi (37-7, 21 KO) i Firata Arslana (37-8-2, 23 KO).

Jay Jimenez, menadżer tymczasowego mistrza WBA wagi ciężkiej Luisa Ortiza (25-0, 22 KO), w rozmowie z boxingscene.com odniósł się do informacji, jakoby jego podopieczny nie podpisał kontraktu na walkę z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO).

- To nieprawda i mam na to dowody. Podpisaliśmy udmowę, ale z poprawką mówiącą o antydopingowych testach VADA. Ekipa Ustinowa na testy VADA się nie zgodziła. Ja dysponuję pismem z WBA mówiącym o tym, że albo będą testy VADA albo nie ma walki - powiedział Jimenez.

Pojedynek pomiędzy Ortizem i Ustinowem został zarządzony przez władze World Boxing Association. Przetarg na organizację starcia wygrała grupa Mir Boksa, przeznaczając na gaże dla zawodników 600 tysięcy dolarów i deklarując jako potencjalne lokalizacje starcia Rosję, Białoruś i USA. Czas na złożenie przez Ortiza podpisu na kontrakcie na walkę minął wczoraj.

Tymczasowy mistrz świata WBA wagi ciężkiej Luis Ortiz (25-0, 22 KO) nie złożył w wymaganym terminie podpisu na kontrakcie na walkę w obronie tytułu z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO) - poinformował redakcję fightnews.com menadżer rosyjskiego pięściarza Władimir Hriunow.

Walka Ortiza z Ustinowem, będąca częścią turnieju World Boxing Association o bezdyskusyjny czempionat królewskiej dywizji, pierwotnie miała dojść do skutku 17 września na gali Alvarez - Smith, jednak strony ostatecznie nie doszły do porozumienia.

Niedawno odbył się przetarg na pojedynek, który wygrała grupa Mir Boksa, przeznaczając na gaże dla zawodników 600 tysięcy dolarów i deklarując jako potencjalne lokalizacje starcia Rosję, Białoruś i USA. Dziś minęło 20 dni, które Ortiz dostał na sygnowanie kontraktu na bój z Ustinowem.

Jak poinformował brytyjski promotor Frank Warren, 29 października na gali w Manchesterze dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającej się walki w kategorii ciężkiej pomiędzy niepokonanymi na zawodowych ringach Andym Ruizem Jr (28-0, 19 KO) i Hughiem Furym (20-0, 10 KO). Pojedynek będzie miał status ostatecznego eliminatora federacji WBO.

Ruiz, który w tym roku stoczył dwa zwycięskie pojedynki, stopując Raya Austina i Josha Gormleya, na chwilę obecną ma jeszcze zaplanowaną na 10 września potyczkę z Frankinem Lawrencem (21-2-2, 16 KO), jednak nie wiadomo, czy wobec zbliżającego się wyzwania z niej nie zrezygnuje. Fury w 2016 również zanotował dwie wygrane - nad Dominickiem Guinnem i Frdem Kassim.

Główną atrakcją gali w Manchesterze ma być walka o mistrzowskie pasy królewskiej dywizji pomiędzy Tysonem Furym (25-0, 18 KO) i Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO).

1 października na gali w Manukau City oficjalny pretendent do tytułu mistrza świata IBF wagi ciężkiej Joseph Parker (20-0, 17 KO) zmierzy się z byłym mistrzem Europy Aleksandrem Dimitrenką (38-2, 24 KO). Nowozelandczyk sparuje przed tym pojedynkiem z bardzo wysokimi zawodnikami, a w internecie znalazły się fragmenty tych sesji.

Lucas Browne (24-0, 21 KO) zawalczy z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) o "zwykły" pas WBA wagi ciężkiej - zdradził w rozmowie ze Sky Sports prezydent World Boxing Association Gilberto Mendoza.

Browne w swoim ostatnim występie, w marcu tego roku, zastopował w dziesiątej rundzie czempiona WBA Rusłana Czagajewa. Po walce Australijczyk na podstawie wyników badań przeprowadzonych w Rosji został oskarżony o doping i odebrano mu mistrzowskie trofeum, jednak prawnicy pięściarza zaskarżyli decyzję federacji i w rezultacie ugody sądowej otrzyma on jeszcze jedną mistrzowską szansę.

O pas WBA pierwotnie Oquendo miał boksować z Czagajewem, ale Uzbek ze względu na poważne kłopoty ze wzrokiem postanowił zakończyć sportową karierę.

Zwycięzca walki Czagajew - Oquendo będzie jednym z trzech posiadaczy tytułu WBA w wadze ciężkiej. Pozostali dwaj (aktualnie) to "super czempion" Tyson Fury (25-0, 18 KO) i "czempion tymczasowy" Luis Ortiz (25-0, 22 KO).

Wygląda na to, że kibiców może czekać nagły zwrot akcji w sprawie najbliższej walki Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO). Obóz Anglika preferowałby jesienią walkę z mistrzem Europy Kubratem Pulewem (23-1, 10 KO), jednak okazuje się, że Bułgar oraz jego promotorzy, nie są specjalnie zainteresowani skrzyżowaniem rękawic z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej w tym terminie.

- Chciałbym walki z Pulewem, ale rozmawiam z jego promotorem Kalle Sauerlandem i widzę, że nie ma zbyt dużego zainteresowania tą walką z ich strony - zdradził Hearn, dodając, że Pulew woli za kilka tygodni zaboksować przed własną publicznością na gali organizowanej w Bułgarii.

- Wzięliśmy sobie na celownik trójkę pięściarzy. Poza Pulewem byli to Bermane Stiverne i Joseph Parker. Pierwszy ma boksować z Powietkinem, a pojedynek z Parkerem wolelibyśmy lepiej zbudować na przyszły rok. W tej sytuacji będziemy musieli spojrzeć głębiej w ranking IBF - wyjawia szef grupy Matchroom.

To oznacza, że do gry o walkę z Joshuą wraca Eric Molina (25-3, 17 KO), który jest także przymierzany do październikowej walki z Dillianem Whytem. Alternatywą dla Amerykanina są Johan Duhaupas i Carlos Takam.

Zdobywający ostatnio coraz większą popularność amerykański ciężki Jarrell Miller (18-0-1, 16 KO) narobił wokół siebie dużo zamieszania, rzucając wyzwanie mistrzowi WBC Deontayowi Wilderowi (37-0, 36 KO). "Big Baby" ma jednak dużo ambitniejsze plany niż "tylko" jeden pas i chętnie spotkałby się także z czempionem IBF Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) i posiadaczem tytułów WBA i WBO Tysonem Furym (25-0, 18 KO), przy czym zaznacza, że ten ostatni byłby dla niego najtrudniejszym rywalem.

- Tyson jest najlepszy, chociaż moim zdaniem jest trochę niezgrabny i popełnia błędy, ale jest twardy, potrafi się dostosować do przeciwnika i wie, jak boksować - ocenia Miller w rozmowie z Boxing News. - Na początku kariery z nim sparowałem, ale to było dawno i nie chcę na tej podstawie wydawać sądów.

- Jestem pewien, że Joshua nie ma szczęki i to tylko kwestia czasu, żeby świat się o tym przekonał. Ma szybkie ręce i dobrze wygląda, ale dla mnie to nie jest prawdziwy i wszystko co mówi i robi jest udawane - twierdzi ważący 130 kilogramy Amerykanin, który w swoim ostatnim występie zastopował Freda Kassiego.

Eddie Hearn, promotor niedawnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Dilliana Whyte'a (18-1, 14 KO) zdradził, że 7 października może dojść do walki jego pięściarza z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO). Pojedynek ma odbyć się na gali w Glasgow.

- Walka z Moliną to byłaby znakomita próba dla Dilliana. Rozważamy też takie nazwiska jak Antonio Tarver czy Tony Thompson w kontekście Dilliana, ale pojedynek z Moliną wygląda najlepiej - przekonuje Hearn.

Whyte niedawno pokonał Davida Allena, wracając na ring po grudniowej porażce z Anthonym Joshuą. Molina w swoim ostatnim występie wygrał przed czasem z Tomaszem Adamkiem.

Pojedynek z Moliną ma być dla Whyte'a przystankiem przed planowaną na przełom listopada i grudnia walką z Derekiem Chisorą.

Mimo usilnych zabiegów David Price (20-3, 17 KO) nie dostanie w listopadzie szansy walki z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO). Dwumetrowy Wyspiarz nie poddaje się jednak i chce walczyć z innym rywalem na gali z udziałem czempiona.

- Jeśli David zanotuje ważną wygraną, wówczas Eddie Hearn zacznie myśleć o naszej walce - twierdzi w wywiadzie dla Sky Sport trener Price'a Dave Coldwell, który widziałby swojego podopiecznego w konfrontacji z niedawnym rywalem Joshuy Dominikiem Breazealem (17-1, 15 KO) czy oficjalnym challengerem IBF Josephem Parkerem (20-0, 17 KO).

- Myślę, że o możliwej walce z Parkerem już się po cichu mówiło. My jesteśmy za od samego początku. Price może bić się z każdym! Każdy myśli, że wystarczy trafić Davida w szczękę i po wszystkim. Być może tak rozumuje też ekipa Parkera i chcą mieć w rekordzie Price'a  jako fajne angielskie nazwisko przed starciem z Joshuą - mówi Coldwell.

Promowany przez grupę Sauerland Event David Price w maju udanie powrócił na ring po poniesionej w lipcu ubiegłego roku przegranej przez nokaut z Erkanem Teperem.

Wydaje się już niemal pewne, że jeszcze w tym roku dojdzie do ciekawie zapowiadającej się walki w kategorii ciężkiej pomiędzy Dillianem Whytem (18-1, 14 KO) i Derekiem Chisorą (25-6, 17 KO).

Pięściarze wielokrotnie zgłaszali już chęć bezpośredniej konfrontacji za pośrednictwem mediów, a teraz jest duża szansa, że stawką ich walki będzie tytuł mistrza Wielkiej Brytanii wagi ciężkiej. Eddie Hearn, który promuje Whyte'a zdradził, że szanse na ten pojedynek są bardzo duże.

- Do tej walki dojdzie pod koniec listopada lub na początku grudnia - stwierdził szef grupy Matchroom.

Chisora w ostatnim występie przegrał na punkty z Kubratem Pulewem, z kolei Whyte wygrał z Davidem Allenem, wracając na ring po porażce z Anthonym Joshuą.