Grigorij Drozd (38-1, 27 KO) twierdzi, że jesienią dojdzie do jego pojedynku z mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (49-2-1, 35 KO). Według Rosjanina szanse na ten pojedynek są bardzo duże.
- Były już wstępne rozmowy na ten temat i z tego co wiem, polska strona była zainteresowana - mówi Rosjanin cytowany przez portal sportbox.ru. - Prawie pewna jest już data i miejsce walki. Nie mieli nic przeciwko Moskwie.Data? Wrzesień - październik.
- Wciąż jednak są do ustalenia szczegóły finansowe i organizacyjne. Czy jestem gotów na tę walkę? Oczywiście, całkowicie. Czy rywal jest mocny? Innych już nie będzie - dodaje Grigorij Drozd, dzierżący aktualnie tytuł czempiona Starego Kontynentu. Andrzej Wasilewski, współpromotor "Diablo" w rozmowie z polsatsport.pl wyraził jednak zdziwienie tak optymistycznymi słowami Rosjanina.
- Dwa tygodnie temu był jakiś kontakt z Rosjanami, ale teraz nie prowadzimy z nimi żadnych rozmów - powiedział współwłaściciel grupy KnockOut Promotions.
http://www.youtube.com/watch?v=Y58JmNA8ObU
> Add a comment>
Maciej Miszkiń (15-1, 4 KO) rozpoczął w poniedziałek ostatni tydzień sparingów przed zaplanowaną na 26 kwietnia walką z Pawłem Głażewskim (21-2, 5 KO). Pięściarz z Sokółki jest zadowolony ze swojej formy na kilkanaście dni przed występem na gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie.
- Jestem zadowolony z aktualnej formy. Po dziesięciu tygodniach ciężkich treningów zaczynam łapać świeżość. Wracają szybkość i refleks, co widać w sparingach. Nie mam kłopotu z przystosowaniem się do różnych sparingpartnerów, przez cały okres przygotowań było ich pięciu czy sześciu - opowiada Miszkiń.
- Wagę startową mam od kilku tygodni, co pozwoliło mi sparować w dobrym tempie nawet po dziesięć rund. Niska waga nie spowodowała spadku siły, a poprawiła dynamikę. To wszystko sprawia, że wyczekuję swojej walki z optymizmem. Jedno jest pewne, 26 kwietnia w Legionowie moim jedynym celem będzie zwycięstwo. Po tym obozie przygotowawczym mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam argumenty, aby ten cel osiągnąć - kończy pięściarz noszący przydomek "Handsome".
http://www.youtube.com/watch?v=7767jHe_Kg4
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> Add a comment>
Cztery polskie nazwiska znalazły się w najnowszych rankingach bokserskiej federacji WBC. Najwyżej plasuje się Andrzej Fonfara, trzeci w kategorii półciężkiej, który 24 maja stanie do walki o mistrzostwo świata z Adonisem Stevensonem.
Mimo porażki z Wiaczesławem Głazkowem w czołowej 15-tce utrzymał się boksujący w wadze ciężkiej Tomasz Adamek, który być może dostanie jeszcze swoją mistrzowską szansę, o ile 10 maja Chris Arreola pokona Bermane'a Stiverne'a.
W wadze junior ciężkiej, gdzie czempionem jest Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, dwunasty jest Mateusz Masternak, zaś w junior średniej na dwunastej pozycji plasuje się Damian Jonak.
Rozszerzone rankingi WBC: Miejsca 1-40 >>
> Add a comment>
W minioną sobotę w walce dwóch ex-challengerów WBC wagi ciężkiej na gali w Bonn Manuel Charr (26-1, 15 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Kevina Johnsona (29-6-1, 14 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=5HOt3xdsjAg
Cała walka Manuel Charr - Kevin Johnson >>
> Add a comment>
Aleksander Ustinow (29-1, 21 KO) i Tarvis Kauffman (28-1, 20 KO) to dwaj najnowsi kandydaci na rywala Luisa Ortiza (21-0, 18 KO) w walce o wakujący "zwykły" pas WBA wagi ciężkiej.
Wcześniej informowano już, że możliwa jest potyczka Kubańczyka z Antonio Tarverem (30-6, 21 KO) - propozycję tej konfrontacji przedstawiła promująca "King Konga" grupa Golden Boy Poromotions.
Pierwotnie decyzją federacji WBA Luis Ortiz w boju o tytuł miał skrzyżować rękawice z Aleksandrem Powietkinem, jednak Rosjanin zrezygnował z mistrzowskiej szansy.
> Add a comment>
Andrzej Gołota przyjechał w poniedziałek do redakcji "Przeglądu Sportowego" wraz z ze swoją małżonką Mariolą i ochoczo pomagał przy tworzeniu wtorkowego numeru. Gołotowie na kilka dni przylecieli z Chicago do Polski na zaproszenie Marcina Najmana. Przez kilka dni przebywali w Częstochowie, obecnie przebywają w stolicy.
Dla Andrzeja wydrukowaliśmy zdjęcia najsłynniejszych postaci związanych z boksem i poprosiliśmy, by je skomentował. - A to kto? - zapytał wskazując na Mike'a Tysona. Z uznaniem wyrażał się za to o Mannym Pacquiao: – boksuje jakby od niechcenia i wygrywa mimo że nie jest gladiatorem. Swoim stylem rozwala. Przynajmniej do niedawna tak robił.
Potem wybierał zdjęcia ze swoją podobizną na okładkę Przeglądu Sportowego. Uśmiechnął się od ucha do ucha, gdy oglądał fotografie z programu Taniec z gwiazdami. - To była duża przyjemność, ale też ciężka praca. Ćwiczyliśmy 7-8 godzin dziennie. Trochę więc się nauczyłem, ale do żony, która tańczy idealnie, jeszcze mi daleko.
Patrząc na fotki z walki z Tomaszem Adamkiem zażartował: - jak ja wyglądałem? Chyba w ciąży byłem.
- A teraz ile ważysz? - dopytywaliśmy.
- Tyle samo.
- A wyglądasz lepiej.
- Bo czarne wyszczupla.
Gołocie humor dopisywał. Gdy pytaliśmy go jak ocenia pomysł Adamka, by zostać europosłem, odparł: – Chyba powinien najpierw zacząć robić coś w regionie. Mógłby być sołtysem albo wójtem. Wykazać się, a potem kandydować do Parlamentu Europejskiego.
Gdy zapytaliśmy Andrzeja, czy poszedłby w ślady Adamka, pokręcił głową: - Do polityki mnie nie ciągnie.
Nie poddawaliśmy się i kusiliśmy dalej: - Europoseł zarabia czystej pensji 6200 euro miesięcznie. Do tego diety, emerytura. Łatwe pieniążki.
- Przekupny nie jestem. Ja tyle samo zarabiam i nic nie robię - odparł ze śmiechem.
- Gdybyś się jednak dostał propozycję, byłoby ci bliżej do prawej czy lewej strony sceny politycznej?
- Do konserwatystów.
- Prezes Kaczyński może zadzwonić?
- On jest konserwatystą? To ja się zastanowię
Gołota podpowiadał nam, jaki tytuł byłby najlepszy na okładkę Przeglądu Sportowego, by przyciągnąć uwagę. Pomagała mu w tym żona Mariola. Oboje zaangażowali się w pracę, a my próbowaliśmy dowiedzieć się
czy jeszcze kiedykolwiek zobaczymy Andrzeja w ringu.
- Jeśli trafiłaby się jakaś walka pokazowa, na przykład z Holyfieldem, to kto wie - odparła Mariola.
- A gdybyś dostał ofertę z KSW, by walczyć w MMA?
- Nie stać ich na mnie - zaśmiał się Andrzej.
Potem chętnie rozdawał autografy. Robertowi Felusiowi, menedżerowi operacyjnemu newsroomu sportowego, podpisał się... na gipsie założonym na ręce. Z naszej redakcji państwo Gołotowie wyszli bardzo zadowoleni, a my byliśmy wdzięczni im za wizytę.
- Jestem zachwyconą formą Andrzeja i jego poczuciem humoru. Fajnie, że opowiadał nam nie tylko sporcie. Wykazał się ogromną wiedzą polityczną. Poznaliśmy jego poglądy na różne tematy. Okazało się, że znakomicie zna się nie tylko na boksie - podsumował wizytę pięściarza w redakcji Michał Pol, redaktor naczelny Przeglądu Sportowego.
O boksie przeczytasz także w "Przeglądzie Sportowym" >>
> Add a comment>
Earl Brown będzie głównym sędzią sobotniej walki unifikacyjnej w kategorii półciężkiej pomiędzy mistrzem świata federacji IBF Bernardem Hopkinsem (54-6-2, 32 KO) i posiadaczem pasa organizacji WBA Beibutem Szumenowem (14-1, 9 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali w Waszyngtonie.
Na punkty starcie Amerykanina z Kazachem będą oceniać Gustavo Padilla z Panamy oraz Dave Moretti i Jerry Roth z USA. Zwycięzca tego starcia przymierzany jest wstępnie do pojedynku z lepszym z planowanej na 24 maja walki pomiędzy Adonisem Stevensonem i Andrzejem Fonfarą.
> Add a comment>
Ronny Rios (23-0, 10 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Andrew Cancio (15-3-2, 11 KO) w głównym wydarzeniu gali w Chicago. Po dziesięciu pełnych akcji rundach sędziowie punktowali 97-93, 97-93 i 96-94 dla Riosa, który na przestrzeni walki był zawodnikiem mniej aktywnym, ale zdecydowanie bardziej precyzyjnym.
{dailymotion}x1oi2up_ri-ca_sport{/dailymotion}
> Add a comment>
W piątek odbędzie się przetarg wyłaniający organizatora walki o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi piórkowej pomiędzy Wasylem Łomaczenką (1-1, 1 KO) i Garym Russellem Jr (24-0, 14 KO). Obozy dwukrotnego złotego medalisty olimpijskiego z Ukrainy i leworęcznego Amerykanina nie osiągnęły w tej sprawie porozumienia.
Łomaczenko pas WBO mógł wywalczyć już w marcu, jednak przegrał nieznacznie z Meksykaninem Orlando Salido, który przeniósł się do wyższej kategorii wagowej. Dla Russella Jr będzie to pierwsza w profesjonalnej karierze okazja na wywalczenie mistrzowskiego tytułu.
> Add a comment>
14 czerwca w Nowym Jorku pierwszą tegoroczną walkę stoczy mistrz świata WBO wagi junior półśredniej Rusłan Prowodnikow (23-2, 16 KO), który skrzyżuje rękawice z Chrisem Algierim (19-0, 8 KO). Promotorzy pięściarzy w poniedziałek oficjalnie potwierdzili datę i miejsce pojedynku.
Prowodnikow w ubiegłym roku pokonał przed czasem Mike'a Alvarado oraz zanotował minimalną porażkę punktową z Timothym Bradleyem. Podczas tej samej gali mistrz świata WBO kategorii junior średniej Demetrius Andrade przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu z Anglikiem Brianem Rosem.
>
Być może już w maju swój pierwszy pojedynek w kategorii ciężkiej stoczy niepokonany na zawodowych ringach Izuagbe Ugonoh (9-0, 7 KO). "Izu" w ubiegłym roku podpisał kontrakt menadżerski z Billem Millerem, po tym jak zakończyła się jego umowa z grupą KnockOut Promotions.
- Nie mam żadnego żalu, bo jestem człowiekiem, który uważa, że nic się nie dzieje bez przyczyny - mówi Ugonoh w wywiadzie dla Eurosportonet.pl pytany o rozstanie z warszawską stajnią. - Gdyby nie pan Andrzej Wasilewski, nie byłoby mnie w ogóle w boksie. Może dalej byłbym w kick-boxingu i robił zupełnie inne rzeczy.
- Moje marzenia są bardzo proste. Ja przez długi czas miałem takie poczucie, że nie wykorzystuję w pełni swojego potencjału. Moim marzeniem jest rozwinąć go pełni, wykorzystać to, co mam. Nie stawiam sobie górnej granicy tego, jak daleko mogę zajść - dodaje "Izu".
Cała rozmowa z Izuagbe Ugonohem do zobaczenia na Eurosport.onet.pl >>
http://www.youtube.com/watch?v=G9drLtA3l6s
> Add a comment>
To właśnie ta kontuzja lewego łuku brwiowego, której Rafał Jackiewicz (45-11-2, 21 KO) doznał w sobotniej walce w Częstochowie, uniemożliwia "Wojownikowi" wyjście do ringu z Kamilem Szeremetą (6-0, 1 KO) podczas gali "Wojak Boxing Night" 26 kwietnia w Legionowie.
> Add a comment>
Zdjęcie z walki Andrzeja Gołoty z Mikem Mollo znalazło się na opublikowanym dzisiaj plakacie, który reklamuje zaplanowaną na 5 czerwca galę grupy Golden Boy Promotions w Bostonie. Głównym wydarzeniem tej imprezy nie będzie jednak pojedynek wagi ciężkiej z udziałem Polaka, a walka w kategorii super piórkowej pomiędzy Loganem McGuinnessem i Mikem Oliverem.
> Add a comment>
- Kim jest, k..., Szeremeta, który mówi, że się go wystraszyłem? - w ostrych słowach Rafał Jackiewicz (45-11-2, 21 KO) zareagował na wypowiedź swego niedoszłego rywala. Nie dojdzie do ich walki 26 kwietnia na gali Wojak Boxing Night organizowanej przez Babilon Promotion&KnockOut Promotions. Transmisja w Polsacie Sport i kanale otwartym tej stacji.
- Rafał Jackiewicz wystraszył się mnie. Nie przemyślał wszystkiego dokładnie i teraz się wycofuje. Nie sądzę, aby jego kontuzja była tak groźna, że uniemożliwia mu występ w Legionowie. Uznał, że łatwiejsza będzie dla niego walka z Łukaszem Maćcem - powiedział Kamil Szeremeta (6-0, 1 KO) rozczarowany odwołaniem walki z Jackiewiczem.
Na odpowiedź jego niedoszłego rywala nie trzeba było długo czekać... - Kim jest, k..., Szeremeta, który mówi, że się go wystraszyłem? Nie po to zgodziłem się na walkę z nim, aby się wycofywać. Ale sytuacja jest taka, że kontuzja lewego łuku brwiowego jest poważniejsza niż się spodziewałem. Jestem po zabiegu u chirurga. Czy Szeremeta też jest chirurgiem? - mówi Rafał Jackiewicz, mający rekord 45-11-2
Były Mistrz Europy i Pretendent do tytułu Mistrza Świata IBF w minioną sobotę wygrał z Filipem Rządkiem, ale przypłacił to kontuzją po uderzeniu łokciem. - Podjąłem złą decyzję decydując się na walkę w Częstochowie na 2 tygodnie przed Legionowem. Ale liczyłem, że nic złego się nie stanie i się przeliczyłem. Ale już decyzja o wycofaniu z pojedynku z Szeremetą jest mądra. Nie mogę boksować z tym urazem. Przepraszam moich kibiców, że nie zobaczą mnie w ringu w Legionowie - dodał.
Rafał Jackiewicz mówi, że nie osiągnie swego celu, czyli nie stoczy 60 zawodowych walk. - Do walki z Kamilem Szeremetą już nie dojdzie, bowiem na początku października zaczynam walczyć dla KSW. W boksie czeka mnie jeszcze pojedynek z Łukaszem Maćcem 31 maja w Lublinie. Naprawdę w mojej obecnej sytuacji zdrowotnej nie widzę plusów z racji walki z Szeremetą, tylko minusy. Gdyby w walce z nim odnowił mi się uraz, to lekarz ją przerwie. Gdybym przegrał, to zgodnie z umową dostaną 30 proc. mniej pieniędzy za bój z Maćcem.
- A co z moimi przygotowaniami, z moimi pieniędzmi? Promotor zadbał o trenerów, odżywki, ale chcąc walczyć w wadze -71 kg musiałem zbijać kilka kilogramów. Najlepiej to robić pod okiem specjalisty, aby jednocześnie nie osłabiać organizmu. Dlatego płaciłem za dietetyka, także za psychologa. Kosztują też dojazdy na treningi. Chciałem pokonać Jackiewicza i wybić się na tej walce, to miał być krok ku realizacji moich marzeń - dodał Kamil Szeremeta.
> Add a comment>
- Od kilku lat nie wygrałem przed czasem. To jedna z moich głównych motywacji, dlatego straciłem tyle wagi. Wiem, że wciąż potrafię nokautować z obu rąk, ale chcę, żeby inni się o tym przekonali - mówi były mistrz świata wagi ciężkiej Oliver McCall (57-13, 38 KO) na dwa tygodnie przed zaplanowanym na 26 kwietnia podczas gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie rewanżem z Marcinem Rekowskim (13-1, 11 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=hwSEQrFrVXw
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> Add a comment>
W niesłychanym tempie rośnie stajnia Ala Haymona. Uznawany za najbardziej wpływowego człowieka w boksie zawodowym amerykański menadżer podpisał kontrakt z kolejnym zawodnikiem ze światowej czołówki - Amirem Khanem (28-3, 19 KO).
Brytyjczyk, który 3 maja zmierzy się z Luisem Collazo (35-5, 18 KO), liczy na to, że w kolejnym występie skrzyżuje rękawice z Floydem Mayweatherem Jr (45-0, 26 KO).
Obecnie z "wszechmocnym" Alem Haymonem związani są miedzy innymi: Floyd Mayweather Jr, Danny Garcia, Adonis Stevenson, Marcos Maidana, Adrien Broner, Erislandy Lara, Chris Arreola, Deontay Wilder czy Lucas Matthysse.
>
Były posiadacz pasa WBC Silver wagi junior ciężkiej Ilunga Makabu (16-1, 15 KO) będzie najprawdopodobniej kolejnym przeciwnikiem Mateusza Masternaka (32-1, 23 KO) - poinformował na Twitterze Mateusz Borek, dziennikarz telewizji Polsat. Do walki, której stawką byłby pas WBA Interim ma dojść na przełomie czerwca i lipca, prawdopodobnie w Monako.
Makabu w lutym miał walczyć o tymczasowe mistrzostwo świata federacji WBA z Pawłem Kołodziejem, jednak pięściarz z Krynicy nie zdecydował się podpisać kontraktu na pojedynek z mocno bijącym zawodnikiem z Kongo. Makabu ma na swoim koncie zwycięstwa m.in. nad Ukraińcem Dmytro Kuczerem i Amerykaninem Ericiem Fieldsem.
Masternak w tym roku zanotował już dwa zawodowe zwycięstwa, zapowiadając przy okazji, że za kilka miesięcy czeka go duża walka z bardzo wymagającym przeciwnikiem.
> Add a comment>
Zapraszamy do obejrzenia migawki z boskerskiej soboty w KnockOut Gym. Gościem imprezy był 50 Cent, który jednak z młodymi bokserami nie zabawił zbyt długo. Do końca pięściarską młodzież w akcji oglądał natomiast (i służył radą) mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.
http://www.youtube.com/watch?v=LFgdTz7pS60
> Add a comment>
Znany polskim kibicom Bryant Jennings (18-0, 10 KO) trenuje do zaplanowanej na 24 maja walki z Mikem Perezem (20-0-1, 12 KO). Pogromca Artura Szpilki w przypadku wygranej nad Kubańczykiem stanie się oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej.
http://www.youtube.com/watch?v=KMhK-7dPBJA
> Add a comment>
Najlepiej zarabiający sportowiec świata Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) nigdy nie pozwala nagrywać swoich sparingów. Tym razem mistrz świata pięciu kategorii wagowych sam umieścił w internecie krótki film, na którym sparuje z zawodnikiem z kategorii super średniej. 3 maja na gali w Las Vegas Mayweather zmierzy się z Argentyńczykiem Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=OEpTAnZNnQI
> Add a comment>