Dzisiaj o godz. 20.30 na antenie Polsat Sport zadebiutuje nowy program "W narożniku Polsatu", który jeszcze mocniej podgrzeje atmosferę przed sobotnią galą "Wojak Boxing Night" w Legionowie. W programie prowadzonym przez Mateusza Borka, naprzeciw siebie zasiądą bohaterowie dwój najważniejszych walk sobotniej imprezy: były mistrz świata wagi ciężkiej Oliver McCall (57-13, 37 KO) i Marcin Rekowski (13-1, 11 KO) oraz Paweł Głażewski (21-2, 5 KO) i Maciej Miszkiń (15-1, 4 KO).
> Add a comment>
Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka cyklu "NAJz", którego bohaterem jest tym razem Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) - były mistrz Europy wagi ciężkiej, szykujący się do sobotniego powrotu na ring na gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie.
http://www.youtube.com/watch?v=WGlH2QFAfQw
Cały program NAJz z Albertem Sosnowskim na ipla.tv >>
> Add a comment>
Podczas gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie na ring powróci Maciej Miszkiń (15-1, 4 KO), który zmierzy się z Pawłem Głażewskim (21-2, 5 KO). Pomimo tego, że nie jest faworytem tego pojedynku odgraża się "Głazowi". - Z jego lewymi sierpami jest jak ze strzałami Arjena Robbena lewą nogą, to żadna tajemnica - mówił na łamach "Super Expressu".
Maciej Miszkiń powraca na ring po wstydliwej porażce z 18-letnim Vincentem Feigenbutzem. Jego rywal, o wiele bardziej utytułowany, Paweł Głażewski także zaprezentuje się w Legionowie po przegranej. Pogromcą Polaka (techniczny nokaut w siódmej rundzie) okazał się Fracuz Hadillah Mohoumadi. Głażewski we wcześniejszych wywiadach zapowiadał, że nie zamierza mocno przygotowywać się do walki z Miszkiniem, ale ten nie zamierza go lekceważyć. - Zamęczę go psychicznie. Będzie zaskoczony, gdy poczuje moją siłę i zobaczy, jak jestem przygotowany. Sądzę, że nie wytrzyma psychicznie ciśnienia - mówi Miszkiń.
Powszechnie wiadomo, że najgroźniejszą bronią Głażewskiego jest uderzenie lewym sierpowym, ale i tego nie obawia się Myszkiń. - Z jego lewymi sierpami jest jak ze strzałami Arjena Robbena lewą nogą, to żadna tajemnica. Głażewski zawsze szuka lewego haka na dół lub lewego sierpowego na górę. Wiem o tym, nie dam się zaskoczyć - zakończył.
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
http://www.youtube.com/watch?v=da4D8Kvl4Ws
> Add a comment>
- Dawid Kwiatkowski ma lepszy bilans od mojego, ale ja walczyłem z mocniejszymi rywalami niż on - mówi Michał Żeromiński przed galą "Wojak Boxing Night" organizowaną 26 kwietnia przez Babilon Promotion&KnockOut Promotions w Legionowie. Transmisja w Polsacie Sport i kanale otwartym tej stacji. Pojedynek w kategorii półśredniej zapowiada się jako ciekawe wydarzenie. Zmierzą się pochodzący z Oświęcimia Dawid Kwiatkowski (8-1) i radomianin Michał Zeromiński (6-1).
-Wziąłem urlop w pracy, dlatego przez 3 tygodnie mogłem skupić się tylko na solidnych przygotowaniach. Sparingi miałem z najlepszymi zawodnikami w Polsce - Maćkiem Sulęckim, Kamilem Szeremetą, Michałem Syrowatką i Sasunem Karapetyanem. Lepszy bilans od mojego ma na razie Dawid Kwiatkowski, ale to ja walczyłem przeważnie z mocniejszymi zawodnikami niż on, jak Rafał Jackiewicz czy Łukasz Janik - powiedział 27-letni Michał Żeromiński.
Sobotnia walka będzie rewanżem za potyczkę amatorską, do której doszło w 2010 roku na gali Tomasza Babilońskiego w Wołominie. -To były nasze ostatnie walki amatorskie. Mam ją nagraną, wygrałem na punkty 26-12. Od tego czasu sporo zmieniło się w moim życiu, oczywiście dalej dążę do wielkich wygranych, ciężko pracuję na treningach, ale na 1 miejscu jest rodzina i praca. Boks sprawia mi wielką przyjemność, dlatego chętnie jeżdżę ćwiczyć do Warszawy czy sparować do Białegostoku - mówi Michał Żeromiński, prywatnie ojciec 3-miesięcznego Alana.
W latach 2009-10 pięściarz z Radomia miał chyba najlepszy okres w karierze amatorskiej, uczestniczył w Mistrzostwach Świata w Mediolanie, zdobył srebrny medal Mistrzostw Polski, był też 2 w turnieju Feliksa Stamma. W Igrzyskach Sportów Walki w Pekinie zdobył brąz. - Należę do czołówki polskiej wagi półśredniej, co pokazała przegrana walka z Rafałem Jackiewiczem. Między nami nie było przepaści, wiadomo, że umiejętnościami mój rywal jest wyżej, a ja mogłem zniwelować różnicę super przygotowaniami. Niestety wtedy nie byłem tak super przygotowany jak teraz. Chcę wygrać z Dawidem, bo liczę na spore wyzwania, ale z pewnością Kwiatkowski też liczy na zwycięstwo, zresztą mówi, że do tej pory nie miał tak trudnego sprawdzianu - powiedział Michał Żeromiński.
Jak wielu zawodników na świecie łączy on boksowanie z pracą - na co dzień sprzedaje drzwi, ale też prowadzi własną działalność gospodarczą, tj. firmę sprzątającą, a także zajmuje się transportem i dodatkowo prowadzi treningi na siłowni.
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> Add a comment>
Mistrz świata pięciu kategorii wagowych Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) nie był usatysfakcjonowany poziomem rewanżowej walki pomiędzy Mannym Pacquiao (55-6-2, 32 KO) i Timothym Bradleyem (31-1, 12 KO). "Money" Floyd stwierdził, że obaj pięściarze boksowali jak amatorzy.
- Obejrzałem walkę Pacquiao po raz pierwszy od kilku lat. Ostatni raz widziałem jego pojedynek z Cotto. Gratulacje, był w tym pojedynku lepszy. Bradley dał z siebie wszystko, ale wyprowadzał ciosy jak amator. Robił wiele błędów, szybko się zmęczył, gubił balans, walczył jak amator - analizuje Mayweather.
- Moim zdaniem obaj walczyli jak amatorzy. Występ Pacquiao nie zadowolił moich oczekiwań, wygrał, ale nie zachwycił. Widzę teraz zupełnie innego Pacquiao, niż kilka lat temu, ale wciąż nie dojdzie do naszej walki, bo on współpracuje z Bobem Arumem - podsumował Amerykanin.
>
Andrzej Gołota kilka dni temu gościł w Polsce przy okazji gali NG Promotions w Częstochowie. Czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej udzielił obszernego wywiadu "Przeglądowi Sportowemu"...
http://www.youtube.com/watch?v=gxoZmk70h9M
> Add a comment>
Najlepiej zarabiający sportowiec świata Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) pomimo upływu lat, wciąż nie traci motywacji do ciężkich treningów. Amerykanin w przyszłą sobotę zmierzy się w Las Vegas z Argentyńczykiem Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=rwy0DsSEyg4
> Add a comment>
Tymczasowy mistrz świata WBA wagi półśredniej Keith Thurman (22-0, 20 KO) i Lucas Matthysse (34-3, 32 KO) pokazali się na treningach medialnych przed sobotnią galą grupy Golden Boy Promotions w Carson. W pierwszych tegorocznych występach Thurman zmierzy się z Julio Diazem (40-9-1, 29 KO), z kolei Matthysse skrzyżuje rękawice z Johnem Moliną (27-3, 22 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=aDL_7sIzo6o
http://www.youtube.com/watch?v=fXNmxkftXsI
>
Andriej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (26-1, 18 KO) zdementował informację podawaną przez ostatnie dni w rosyjskich i ukraińskich mediach, jakoby jego podopieczny miał zmierzyć się 7 czerwca z Wiaczesławem Głazkowem (17-0-1, 11 KO).
- Na sto procent nie dojdzie do walki Powietkin - Głazkow - cytuje Riabińskiego Polstsport.pl, powołując się na agencję ITAR-TASS. - Nigdy nie negocjowaliśmy z grupą Głazkowa, dlatego byłem bardzo zaskoczony, gdy o tym przeczytałem.Sądzę, że to była tylko ogłoszenie pięściarza, który udaje, że jest potencjalnym rywalem Saszy.
- Żeby walczyć z Saszą, trzeba na to zasłużyć. Głazkow to dobry pięściarz, nie powiem o nim nic złego. Nie ma go jednak na liście rywali Powietkina. Przeciwnika Aleksandra ogłoszę w ciągu tygodnia - dodał szef stajni "World of Boxing".
> Add a comment>
26 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie dojdzie do elektryzująco zapowiadającej się konfrontacji w wadze półciężkiej z udziałem Pawła Głażewskiego (21-2, 5 KO) i Macieja Miszkinia (15-1, 4 KO). Kamil Szeremeta (6-0, 1 KO), który podczas tej samej imprezy zmierzy się z Łukaszem Wawrzyczkiem (19-2-2, 2 KO), w starciu "Głaza" z "Handsomem" spodziewa się dużych emocji.
http://www.youtube.com/watch?v=6j03F-hDiRw
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> > > Add a comment>
Sherman Williams (36-13-2, 19 KO) wywołał w miniony weekend duże zamieszanie w bokserskim środowisku, przedstawiając swoją sensacyjną relację z obozu treningowego Władimira Kliczki (61-3, 51 KO) przygotowującego się do sobotniej walki z Alexem Leapaiem (30-4-3, 24 KO). Pięściarz z Bahama twierdził, że król wagi ciężkiej jest w fatalnej formie i że miał spore problemy podczas sesji sparingowych. Williams sugerował, że jako rywal stanowiący zbyt duże zagrożenie dla Kliczki został wyrzucony ze zgrupowania mistrza.
Temat Williams powrócił podczas wczorajszej konferencji prasowej Kliczki i, jak nietrudno się domyślić, sprawa oczami ekipy Ukraińca wygląda zupełnie inaczej.
- Oczywiście, jestem mięczakiem. Nie wiedzieliście o tym? - zadrwił pytany o słowa Shermana Williamsa "Dr Stalowy Młot".
Bardziej rzeczowy był menadżer Kliczki Bernd Boente. - Williams wyglądał na sparingach fatalnie, był żywym workiem treningowym. Miał ogromną nadwagę i odesłaliśmy go do domu - wyjaśnił wieloletni współpracownik czempiona.
Wygląda więc na to, o ile wersja zdarzeń przedstawiona przez Boente jest prawdziwa, że Sherman Williams swoim kontrowersyjnym wywiadem chciał po prostu zemścić się na Kliczce za zbyt wczesną rezygnację z jego usług; usług z reguły dobrze płatnych.
> Add a comment>
- Oliver McCall to dobry zawodnik, o czym przekonałem się w Opolu, dlatego jestem w jeszcze lepszej formie - powiedział Marcin Rekowski (13-1, 11 KO), który spotka się z byłym Mistrzem Świata 26 kwietnia na "Wojak Boxing Night" w Legionowie. Transmisja gali organizowanej przez Babilon Promotion&KnockOut Promotions w Polsacie Sport i kanale otwartym tej stacji.
1 lutego w Opolu Marcin Rekowski przegrał niejednogłośnie na punkty z Oliverem McCallem. Obu zawodnikom, promotorom i kibicom zależało na rewanżu. Dojdzie do niego bardzo szybko, bo niespełna po niespełna 3 miesiącach od pierwszej walki. - Jestem w jeszcze lepszej formie niż w Opolu. Teraz walka została zakontraktowana na 10 rund, a więc o dwie więcej, ale dla mnie to żaden problem. Boks jest moją pracą, dlatego przygotowałem się na dłuższą walką. Na pewno będzie dobry poziom i sporo emocji - powiedział 36-letni Marcin Rekowski, na co dzień trenujący z Rafałem Kałużnym.
W połowie marca Marcin Rekowski wygrał w Arłamowie przez nokaut w 3 rundzie z Mateuszem Malujdą. To był sprawdzian przed wyczekiwanym rewanżem z Oliverem McCallem. - Zrewanżowałem się Mateuszowi za porażkę w karierze amatorskiej. To był mój dobry występ, szkoda, że niezbyt długi, ale ważne, że dobrze czułem się w nowej, trochę wyższej wadze. W sobotę wniosę na wagę ok. 107-108 kg - mówi Marcin Rekowski.
Polski bokser uważa, że lekki stres jest przed każdym pojedynkiem, ale zapowiada, że jest przygotowany również pod względem psychicznym i poradzi sobie na gali w Legionowie. - Oliver McCall budzi szacunek ze względu na swe osiągnięcia i dyspozycję w wieku 49 lat. Kiedy będę miał tyle lat, raczej już nie będę boksował. On zjadł zęby na boksie, ma dobrą obronę, walczy w niezłym tempie, ma dobry timing, wie o co chodzi w tym sporcie. Ale moim zadaniem jest znalezienie sposobu i pokonanie Amerykanina. Dam radę - dodał Marcin Rekowski mający bilans 13-1 (11 KO).
Podczas sparingów rywalizował m.in. z Łukaszem Rusiewiczem i Nikodemem Jeżewskim. - Wygrana z tym wymagającym przeciwnikiem otwiera mi drzwi do jeszcze większych nazwisk, będę piął się w rankingach. Co w razie porażki? To pytanie do moich promotorów. Ja wiem, że jestem zdecydowanie lepszy niż 3 miesiące temu i na tym opieram optymizm - dodał.
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> Add a comment>
Wczoraj w Oberhasuen odbyła się konferencja prasowa przed sobotnią walką o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (61-3, 51 KO) i Alexem Leapaiem (30-4-3, 24 KO). Zapraszamy do obejrzenia skróty konferencji, której główną atrakcją okazało się niespodziewane wtargnięcie Shannona Briggsa.
http://www.youtube.com/watch?v=yGsin3laJtQ
> Add a comment>
Już w najbliższą sobotę Władimir Kliczko (61-3, 51 KO) stanie do walki z Alexem Leapaiem (30-4-3, 24 KO) w obronie mistrzowskich pasów czterech federacji. To wydarzenie będzie można obejrzeć tylko w TVP Sport HD oraz na stronie SPORT.TVP.PL! Początek transmisji z gali, w tym wcześniejsze walki (waga ciężka: Marcelo Luiz Nascimento - Joe Parker i waga cruiser: Ołeksandr Usyk - Danie Venter), o godz. 21.00.
Walka wagi ciężkiej pomiędzy Ukraińcem a urodzonym na Samoa pięściarzem będzie wydarzeniem wieczoru podczas gali w Oberhausen. Władimir Kliczko będzie bronił mistrzostwa świata aż czterech federacji: IBF, WBA, WBO oraz IBO. 38-letni pięściarz, mierzący 198 cm do tej pory walczył 64 razy, odnosząc 61 zwycięstw (51 pojedynków rozstrzygnął przez nokaut). Nie znalazł pogromcy od 2 października 2004 roku. Jego rywal Alex Leapai jest młodszy o trzy lata i niższy o 15 cm - zwyciężył w 30 walkach, cztery przegrał, trzy zremisował.
Mimo napiętej sytuacji politycznej na Ukrainie, Władimirowi - jak zawsze - będzie towarzyszył w narożniku jego starszy brat Witalij. Obaj chcą wykorzystać wydarzenie do promowania jedności na Ukrainie.
http://www.youtube.com/watch?v=7woi5x3V0d0
> Add a comment>
26 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie Marcin Rekowski (13-1, 11 KO) zmierzy się w pojedynku rewanżowym z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem (57-13, 38 KO). Przemek Garczarczyk, który obserwował przygotowania Amerykanina do sobotniego występu twierdzi, ze "Atomowy Byk" jest w dużo lepszej formie niż przed poprzednimi walkami w Polsce.
http://www.youtube.com/watch?v=-7K-9AhdDFs
> Add a comment>
Już w sobotę na gali w Oberhausen król wagi ciężkiej Władimir Kliczko (61-3, 51 KO) zmierzy się w obowiązkowej obronie pasa WBO z Alexem Leapaiem (30-4-3, 24 KO). Choć większość ekspertów i kibiców spodziewa się, że potyczka z sensacyjnym challengerem będzie dla Kliczki "spacerekiem", trener ukraińskiego mistrza Johnathon Banks przekonuje, że jego podopieczny nie zamierza lekko traktować zbliżającej się walki.
- Władimir jest bardzo dobrze przygotowany, zmotywowany i skoncentrowany na walce - stwierdził Banks w rozmowie z portalem Sportbox.ru.
- Pracuję z nim już od dziesięciu lat i nigdy nie widziałem go tak skupionego. Przybył do Niemiec jako mistrz i opuści Niemcy ze swoimi pasami opuści. Lepai chce tworzyć historię, ale historia jest taka, że Kliczko znów obroni swoje tytuły - dodał następca Emanuela Stewarda w teamie "Dr Stalowego Młota".
http://www.youtube.com/watch?v=sdl6h19B1iU
> Add a comment>
Marcin Rekowski (13-1, 11 KO) i Oliver McCall (57-13, 38 KO) po niespełna trzech miesiącach przerwy znów stanęli oko w oko. Pięściarze, którzy zmierzą się w walce rewanżowej 26 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie, wraz z dziennikarzem Polsatu Sport Mateuszem Borkiem nagrywali dziś materiał anonsujący ich zbliżające się starcie.
Bilety na galę w Legionowie do nabycia na ebilet.pl oraz eventim.pl.
> Add a comment>
Denis Lebiediew (25-2, 19 KO) zalicza ostatnie sesje treningowe przed piątkowym rewanżem z Panamczykiem Guillermo Jonesem (39-3-2, 31 KO). Pięściarze będą w Moskwie rywalizować o tytuł mistrza świata WBA wagi junior ciężkiej.
http://www.youtube.com/watch?v=Kto7GPpnubA
> Add a comment>
Kiko Martinez (31-4, 23 KO) pokonał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Hozumi Hasegawę (33-5, 15 KO), broniąc po raz drugi tytułu mistrza świata IBF wagi super koguciej. Hiszpan w swoim stylu od początku ruszył do przodu, przełamując słabszego fizycznie Hasegawę. Japończyk padał na deski w drugiej oraz dwukrotnie w siódmej odsłonie. Pojedynek był głównym wydarzeniem gali rozegranej w Osace.
{dailymotion}x1qswzq_mar-has_sport{/dailymotion}
> Add a comment>
Shannon Briggs (53-6-1, 47 KO) zanim wyleciał do Niemiec, by wczoraj narozrabiać na konferencji prasowej Władimira Kliczki, w sobotę na gali w Minnesocie zaliczył kolejną błyskawiczną wygraną przez nokaut, stopując w zaledwie 27 sekund Francisco Mirelesa (17-9, 5 KO). Wideo z sobotniego występu "Cannona" poniżej.
> Add a comment>