Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

ButterbeanZnany kibicom boksu jako "Butterbean" Eric Esch zajmujący się obecnie promowaniem małych gal mieszanych sztuk walki ostro skrytykował Mariusza Pudzianowskiego za jego występ przeciwko Timowi Sylvii, w którym Polak przegrał przez poddanie w drugiej rundzie walki. Amerykanin był głównym organizatorem gali, na której doszło do porażki "Pudziana".

- Chcielibyśmy go zaprosić na naszą kolejną galę 9 października w  Chicago, ale on musi wziąć się do roboty. W ostatniej walce rzekomo złamał nogę, ale przedtem nic nie pokazał. Pudzianowski nie umie walczyć w stójce i bije jak mała dziewczynka. On potrzebuje pomocy prawdziwych trenerów. Jest 5-krotnym mistrzem świata Strongmanów, a uderza jakby ważył 60 kilogramów. - twierdzi "Butternean".

"Pudzian" pod koniec lipca ma przyjechać do Stanów Zjednoczonych, by ćwiczyć tajniki sztuki bokserskiej ze znanym z wojen przeciwko Arturo Gattiemu - Mickym Wardem oraz poprawiać swoją technikę walki w parterze trenując pod okiem dwóch byłych mistrzów Stanów Zjednoczonych w zapasach. "Butterbean" uważa, że to znakomity pomysł i przy okazji krytykuje dotychczasowych szkoleniowców Polaka.

- Jeśli Pudzianowski nauczy się walczyć rękami, to może być zagrożeniem dla wielu czołowych zawodników MMA. Jest silny, ale to nie wystarczy by być najlepszym w MMA. Nie wiem kto go do tej pory trenował, ale powinien być już dawno zwolniony. - kończy Amerykanin.