Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

WachNiepokonany na zawodowych ringach Mariusz Wach (27-0, 15 KO) został ponownie wymieniony przez menadżera braci Kliczko Brenda Boente jako potencjalny kandydat do walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Tym razem nazwisko polskiego dwumetrowca, obok nazwisk Rosjanina Denisa Bojcowa (31-0, 25 KO), Kubańczyka Odlaniera Solisa (18-1, 12 KO), Kanadyjczyka Bermane'a Stiverne'a (22-1, 20 KO) i Rosjanina Aleksandra Ustinowa (27-0, 21 KO), padło w kontekście kolejnego występu czempiona WBO, IBF i WBA Władimira Kliczki (58-3, 51 KO). Wcześniej "Wiking" przymierzany był do starszego z Kliczków - posiadacza pasa WBC, Witalija.

Władimir Kliczko, który w swojej ostatniej obronie zastopował 7 lipca Tony'ego Thompsona, na ring powróci jesienią pojedynkiem w jednym z krajów europejskich.

Tymczasem wczoraj Mariusz Wach, wraz ze swoim promotorem Mariuszem Kołodziejem, złożyli wizytę szefowi federacji WBC Jose Sulaimanowi, co sugerować może, że Polak celował będzie jednak w mistrzowski tytuł należący obecnie do Witalija, ale z pozycji tzw. obowiązkowego pretendenta, a nie jak w przypadku walki z Władimirem w ramach dobrowolnej obrony mistrza

Aktualnie Wach notowany jest na czwartym miejscu rankingu World Boxing Council i jeśli udałoby mu się awansować w najbliższym czasie o trzy oczka, jego pozycja w negocjacjach z czempionem byłaby niewspółmiernie mocniejsza i pozwalałaby na zainkasowanie wielokrotnie wyższej sumy za mistrzowską potyczkę niż w przypadku szybkiej walki z Władimirem Kliczką.