Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Maciej Sulęcki (26-0, 10 KO) pokonał jednogłośnie na punkty byłego mistrza świata wagi super półśredniej Jacka Culaya (22-3, 10 KO) na gali w Newark. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 98-92, 97-93 i 96-94 dla Polaka.

Pojedynek prowadzony był w bardzo wysokim tempie. Culcay wywierał presję i szedł do przodu, starając się trafić mocnym ciosem w półdystansie. Sulęcki bazował na pracy nóg, walce z kontrataku i lewym prostym.

Aktywniejszy i skuteczniejszy był Sulęcki, chociaż Culcay nie pozwalał Polakowi odpocząć. Kibice oglądali w ringu wiele świetnych momentów z obu stron, ale cały czas zawodnikiem bardziej regularnym w ringu był Sulęcki.

Trudne momenty polski pięściarz przeżył na początku siódmej rundy, kiedy to Culcay zaskoczył Sulęckiego serią mocnych ciosów sierpowych z obu rąk. Wydawało się w pewnym momencie, że Sulęcki wyląduje na deskach, jednak pięściarz z Warszawy przetrwał kryzys. W finałowych trzech rundach Polak wyraźnie przeważał, chociaż Culcay cały czas pozostawał groźny. 

Pojedynek był eliminatorem do tytułu mistrza świata federacji WBC. Dla Sulęckiego była to najtrudniejsza i najcenniejsza wygrana w karierze.