Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Krzysztof Włodarczyk- Rund jest dwanaście, ale wydaje mi się, że każda sekunda tej walki będzie ciekawa, bo zawodnicy, którzy mocno biją, często się odsłaniają. Palacios ma właśnie taką tendencję, więc będę się starał wykorzystać każdy moment, by skoczyć tę walkę przed czasem. Najważniejsze będą pierwsze cztery rundy. Później, gdy obaj będziemy zmęczeni, też może być ciekawie, bo wówczas popełnia się więcej błędów - zapowiada Krzysztof Włodarczyk (44-2-1, 32 KO), który 2 kwietnia podczas gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy bronić będzie pasa mistrzowskiego federacji WBC kategorii junior ciężkiej w starciu z Francisco Palaciosem (20-0, 13 KO).

Popularny "Diablo" jeszcze na początku stycznia poruszał się o kulach po tym, jak w grudniu przeszedł operację kolana, jednak teraz przygotowania pięściarza KnockOut Promotions do kwietniowego występu idą już pełną parą.

- Trener największy nacisk kładzie na moje przygotowanie fizyczne i kondycję, które będą w tej walce bardzo potrzebne - zdradza Włodarczyk, a zapytany o atuty przeciwnika odpowiada: - Widziałem Palaciosa w kilku walkach, na pewno ważna będzie w tej walce wytrzymałość i to, kto kogo lepiej rozpracuje taktycznie. Istotne będzie też nastawienie mentalne, muszę mieć świadomość, że cokolwiek by się nie działo, to ja jestem lepszy i nie po to trenuję 16 lat, by teraz przyjechał jakiś Portorykańczyk i narobił niepotrzebnego zamętu.

Tymczasem promotor polskiego czempiona Andrzej Wasilewski przyznaje, że fakt, iż portorykański "Czarodziej" bardzo często szybko nokautuje swoich rywali, przeszkadza nieco w przygotowaniu dobrej strategii na bydgoską walkę.

- Mamy kłopot z Palaciosem, bo cztery ostatnie walki wygrał w pierwszej lub drugiej rundzie. Dla przykładu z tym samym Luisem Pinedą, z którym Tomek Adamek boksował w Katowicach siedem rund, Palacios walczył zaledwie 3,5 minuty. Stąd nasz problem z materiałem poglądowym. Chętnie zobaczylibyśmy go w jakiejś dłuższej walce, ale nie jest to takie proste - mówi Wasilewski, który oficjalnie podpisał dziś porozumienie z władzami Bydgoszczy dotyczące organizacji kwietniowej gali.{jcomments on}