Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

27 września na gali w Moskwie Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO) stanie do kolejnej walki w obronie pasa WBC kategorii junior ciężkiej, krzyżując rękawice z faworytem gospodarzy Grigorijem Drozdem (38-1, 27 KO). Rywal "Diablo" do swojej pierwszej w karierze mistrzowskiej próby szykował się przez ostatnie tygodnie w górach Armenii. Niebawem, już w stolicy Rosji, rozpocznie sesje sparingowe.

- Włodarczyk to pięściarz o nieugiętej woli, z nerwami ze stali - komplementuje polskiego czempiona obecny mistrz Europy. - On jest skupiony przez całą walkę, nie dekoncentruje się nawet na sekundę. Po prostu człowiek z żelaza. Ale i u niego można znaleźć słabe punkty.

Drozd będzie drugim po Rachimie Czakijewie Rosjaninem, który postara się odebrać mistrzowskie trofeum "Diablo". W czerwcu ubiegłego roku sztuki tej próbował Rachim Czakijew, jednak mimo znakomitego startu, zakończył walkę na deskach.

- Myślę, że ani Włodarczyk ani jego ekipa nie spodziewała się takiego ataku ze strony Czakijewa. Będę musiał z nim porozmawiać i zasięgnąć jego opinii na temat Włodarczyka. Także trening z Czakijewem byłby czymś interesującym - twierdzi "Piękniś", mający już na rozkładzie jednego Polaka - Mateusza Masternaka.