Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Włodarczyk- Tak, jak po mnie widać - nie było lekko. Nawet raz przysiadłem po jego skumulowanych ciosach, bo rywal nie głaskał - powiedział niesamowicie szczęśliwy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (48-2-1, 33 KO) w telewizji Polsat po tym, jak po fantastycznej walce obronił tytuł mistrza świata federacji WBC, pokonując Rachima Czakijewa (16-1, 12 KO).

- Dziękuję bardzo wszystkim tutaj zgromadzonym, dziękuję mojej drużynie za to, że dali mi szansę pokazać się przed tak wspaniałą publicznością. Dziękuję także mojej żonie i przyjaciołom - tak niezwykle pobudzony Włodarczyk zaczął swoją wypowiedź, gdy tylko otrzymał mikrofon.

- Dziękuję też tym, którzy we mnie nie wierzyli, bo to wy mnie motywujecie do lepszych treningów, do walki, do zarabiania pieniędzy i sławienia mojego, ukochanego kraju - dodał w swoim stylu "Diablo". - Chce pokazać wszystkim na świecie, że jest taki skurczybyk, który czasem jest wolny, ale potrafi boksować i jak się wkurzy to potrafi znokautować. To właśnie jest Diablo - zakrzyknął rozradowany Włodarczyk.