Obóz mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka (47-2-1, 33 KO) wciąż nie otrzymał oficjalnego potwierdzenia od Jeana Marca Mormecka (36-5, 22 KO) na temat dokładnej daty i miejsca planowanej na grudzień walki pięściarzy. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami promotorów obu zawodników, tylko do jutra strona francuska ma czas, aby poinformować, że pojedynek odbędzie się w Afryce (Gwinea Równikowa lub Gabon). Od czwartku w grę wchodziła będzie już tylko walka na terenie Francji.

- Ciągle czekamy na oficjalne potwierdzenie pojedynku, ale trenujemy, bo nie chcemy dać się zaskoczyć. Krzysztof jest w dobrej formie, utrzymał pułap koncentracji i dyspozycji fizycznej z wrześniowej walki z Palaciosem - mówi Fiodor Łapin, szkoleniowiec "Diablo".

- Nie boimy się wyprawy do Afryki, w razie potrzeby Izu Ugonoh zadeklarował się, że będzie naszym przewodnikiem - śmieje się Włodarczyk. Jestem w drugim tygodniu sparingów, z formy jestem zadowolony i czekam na oficjalne potwierdzenie pojedynku.

Walka Krzysztofa Włodarczyka z Jeanem Marciem Mormeckiem planowana jest na 21 lub 22 grudnia.