Nie tak dawno, dobry znajomy polskich kibiców Bobby Gunn (21-4-1, 18 KO) złożył na łamach prasy urodzinowe życzenia żywej bokserskiej legendzie, Royowi Jonesowi Jr (55-8, 40 KO), oferując mu przy okazji możliwość stoczenia wspólnej potyczki.

43-letni Jones szybko odpowiedział na propozycję byłego rywala Tomasza Adamka. Amerykanin stwierdził, iż chętnie stanie do walki z sympatycznym rodakiem, ale wolałbym wpierw spotkać się w ringu z Davidem Haye (25-2, 23 KO), bądź obecnym mistrzem świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej, Krzysztofem Włodarczykiem (46-2-1, 33 KO).

-  Po pierwsze chciałbym bardzo podziękować Bobby'emu za urodzinowe życzenia. Jeśli nie uda mi się dostać tego co chcę, chętnie skrzyżuję z nim rękawice - oświadczył Jones, dodając: Słyszałem, że powrót na ring planuje David Haye. Chciałbym więc najpierw spotkać się w ringu z Brytyjczykiem, bądź otrzymać szansę walki o mistrzostwo świata WBC kat. junior ciężkiej należące obecnie do Krzysztofa Włodarczyka. Jeśli pojedynki z Haye i Włodarczykiem nie dojdą do skutku, wówczas bardzo chętnie przystąpię do konfrontacji z Gunnem.