Don Majeski, znany bokserski agent oraz matchmaker twierdzi, że jeśli Danny Green (31-4, 27 KO) pokona Krzysztofa Włodarczyka (45-2-1, 32 KO) i odbierze mu pas WBC wagi junior ciężkiej, to trafi do bokserskiej galerii sław. Do pojedynku pięściarzy dojdzie w środę w australijskim Perth.

- To walka, która powie czy Green wejdzie do bokserskiej galerii sław. Danny to jeden z wielu świetnych pięściarzy, ale wybór takiego rywala jak Włodarczyk, po sromotnej porażce z Tarverem pokazuje jak pewny siebie jest Australijczyk. Włodarczyk jest przecież najlepszy na świecie w tej kategorii wagowej - uważa Majeski.

- Danny mógł zdecydować się na wielu innych pięściarzy, dać sobie czas, ale on woli od razu sprawdzić czy jest w stanie pokonać najlepszego pięściarza w tym przedziale wagowym. To może być naprawdę wielkie wydarzenie nie tylko w historii australijskiego boksu - twierdzi Majeski, który pomagał w organizacji środowej gali.

Danny Green w przeszłości zdobywał mistrzostwo świata wagi półciężkiej oraz tymczasowy pas mistrzowski kategorii super średniej. Dla „Diablo” pojedynek z Australijczykiem będzie trzecią obroną pasa wywalczonego w maju zeszłego roku.