Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Rok 2015 był niezwykle udany dla Krzysztofa Głowackiego (25-0, 16 KO). Niepokonany pięściarz z Wałcza najpierw zapewnił sobie w styczniu prawo do walki o mistrzostwo świata, wygrywając z Nurim Seferim, a później w sierpniu po wspaniałej ringowej wojnie odebrał pas czempiona federacji WBO znakomitemu Marco Huckowi, przerywając jego trwające sześć lat panowanie na mistrzowskim tronie. Walkę zakończył efektowny nokaut w jedenastej rundzie, choć Polak w drodze po zwycięstwo sam musiał podnosić się z desek w szóstym starciu. 

Wygrana "Główki" nad faworyzowanym Niemcem była jedną z największych bokserskich sensacji mijających dwunastu miesięcy, a pojedynek rozegrany na ringu w Newark został w sobotę nominowany przez stowarzyszenie amerykańskich dziennikarzy piszących o boksie BWAA do tytułu Walki Roku. Sukces Głowackiego, który obecnie jest jedynym mistrzem świata w boksie zawodowym znad Wisły, dostrzeżono także w kraju - bokser współpromowany przez grupy Sferis KnockOut Promotions i Konspol Babilon Promotion znalazł się w gronie 20 kandydatów w 81. Plebiscycie na Najlepszych Sportowców Polski 2015.

- Jestem zadowolony, to kolejne wyróżnienie w moim życiu, jest mi bardzo miło, że jestem w tej pierwszej dwudziestce. Cieszę się bardzo, motywuje mnie to do dalszej ciężkiej pracy, bo widzę, że warto - komentuje czempion World Boxing Organization.

Głowacki nie chce zgadywać, jakim wynikiem zakończy się głosowanie kibiców, w którym rywalizuje z takimi gwiazdami sportu jak Robert Lewandowski, Agnieszka Radwańska czy Kamil Stoch. - Zobaczymy, ja cieszę się z tego, że jestem w dwudziestce, to jest najważniejsze, motywacja już jest!  - mówi 29-letni wałczanin, którego kolejnym przeciwnikiem może być słynny Setve Cunningham, były oponent Tomasza Adamka i Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka.

- Cunningham to bardzo niewygodny rywal i wielki wojownik, walka byłaby niesamowicie ciężka. Może być nawet trudniej niż z Huckiem. Cunningham jest lotny na nogach, będzie trzeba uważać i dobrze się przygotować - ocenia Krzysztof "Główka" Głowacki.

Głosuj na Krzysztofa Głowackiego w 81. Plebiscycie "PS" >>
Codziennie można oddać jeden głos >>