Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

ProksaDokładnie trzy rundy trwało starcie Grzegorza Proksy (28-1, 20 KO) z Rudolfem Vargą (1-2, 1 KO). Walka zakończyła się przez TKO. Jak przyznał zaraz po zejściu z ringu w Budapeszcie "Super G", więcej w dzisiejszym boju było biegania za przeciwnikiem niż boksu. Pojedynek nie miał jednak znaczenia typowo sportowego - jego głównym celem było przetarcie się po dość poważnej kontuzji łuku brwiowego oraz spełnienie warunku, wedle którego ostatni występ przed walką o tytuł musi być zwycięski.

Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w lipcu Proksa stoczył rewanżową walkę z Kerrym Hopem (17-3, 1 KO), której stawką będzie pas EBU wagi średniej.