Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

ProksaZdaniem Janusza Pindery Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) nie powinien  mieć większych problemów z pokonaniem Kerry'ego Hope'a (16-3-1, 1 KO) w pierwszej obronie tytułu mistrza Europy wagi średniej. Pięściarski ekspert przewiduje, że fakt, iż pretendent do pasa jest zawodnikiem leworęcznym, nie powinien mieć dla "Super G" większego znaczenia.

- Myślę, że to nie będzie problemem dla Grzegorza Proksy, bo odnoszę wrażenie, że on potrafi walczyć z każdym stylem, stara się narzucić przeciwnikowi swój własny styl, który jest bardzo niewygodny. Pokazał to w pojedynku z Sebastianem Sylvestrem, którego zdominował absolutnie - tłumaczy Pindera, dodając: - Hope jest twardym pięściarzem, ale stawiam, że przegra przed czasem z Proksą. Jeżeli Proksa będzie w takiej formie jak w pojedynku z Sylvestrem, to nie da Walijczykowi żadnych szans.