Ostatnie zdjęcia, które obiegają pięściarski świat, to Grzegorz Proksa zdobywający tytuł mistrza Europy po pokonaniu byłego mistrza świata IBF, Sebastiana Sylvestra. Czekając na walki "Super-G" w największych halach świata i na najważniejszych galach, warto przypomnieć, że Grzesiek już zaliczył na ulubione miejsce walk Oscara De La Hoyi, kasyno "Mandalay Bay" w Las Vegas. Było to podczas jego debiutu zawodowego, w marcu 2005, a trochę innego Proksę uchwycił wtedy w obiektywie Wojtek Kubik...