Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć Krzysztof Zimnoch (17-0-1, 11 KO) już kilka tygodni temu podjął decyzję o wycofaniu się z gali w Międzyzdrojach, to cały czas dba o formę przed jesiennym powrotem na ring. Białostoczanin po wielu miesiącach rehabilitacji, w końcu odbył pierwszy prawdziwy trening bokserski z użycem obu operowanych barków.

- Nareszcie przyszedł ten dzień, na który czekałem. Jestem po treningu bokserskim, było rewelacyjnie. Nie były to zajęcia na 100% mocy, ale miałem dużo przyjemności z walki z cieniem, bo prawa ręka działa, i to bardzo dobrze - relacjonuje zadowolony Zimnoch.

- Na worku też biłem luźno, przerobiłem dużo schematów akcji. Teraz czekam na moment pierwszego sparingu. Jak wejdę do ringu, to będę już wiedział jak jest. Pozdrawiam wszystkich kibiców - kończy Zimnoch, który jest przymierzany do wrześniowej walki z byłym pretendententem do pasa mistrzowskiego w kategorii junior ciężkiej Pawłem Kołodziejem.

Pięściarz z Białegostoku ostatni raz boksował w październiku 2013 roku. Finałowe etapy przygotowań do powrotu na ring Zimnoch ma odbywać na terenie Wysp Brytyjskich, gdzie zamierza wyjechać już w sierpniu.