Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Klaruje się sportowa przyszłość Tomasza Adamka (50-4, 30 KO). "Góral", który już dwukrotnie, po porażkach z Wiaczesławem Głazkowem i Arturem Szpilką, był bliski decyzji o zakończeniu kariery, po wrześniowym zwycięstwie nad Przemysławem Saletą postanowił dać sobie jeszcze jedną szansę. Co ważne dla polskich kibiców, najbliższą walkę były mistrz świata wag półciężkiej i junior ciężkiej zamierza stoczyć w kraju.

-  Jeszcze nie ma konkretnej daty, ale kolejny raz wystąpię prawdopodobnie w Polsce i zmierzę się z rywalem z zagranicy. Nic więcej nie wiem. To nie czas na szczegóły. Wszystko w swoim czasie - stwierdził Adamek w rozmowie z Kamilem Wolnickim z "Przeglądy Sportowego".

Słowa Adamka wskazują na to, że raczej nie dojdzie w najbliższym czasie do jego potyczek z Krzysztofem Włodarczykiem czy Arturem Szpilką, o których dyskutowano w ostatnich dniach. Prawdopodobny termin powrotu czempiona z Gilowic między liny to okolice połowy przyszłego roku.

Tomasz Adamek o swoich planach - czytaj na Eurosport.onet.pl >>