Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W zeszłym tygodniu głośno było o wypowiedzi niemieckiego pięściarza Marco Hucka, który stwierdził, że "kilka lat temu tak uderzył Tomasza Adamka na sparingu, że ten wypadł za liny". Polski bokser w rozmowie z Wirtualną Polską szybko zdementował te informacje. Teraz do całej sytuacji odnosi się były trener "Górala" Andrzej Gmitruk.

- Przeczytałem informacje i odpowiedź Tomasza Adamka dotyczącą wypowiedzi Marco Hucka na temat sparingu, który miał miejsce parę lat temu w Berlinie. Pamięć mam raczej dobrą, szczególnie dotycząca wydarzeń na sali. Potwierdzam opinię Tomka. Sparing miał jednostronny przebieg, z przewagą techniczną i umiejętnościami po stronie Tomasz Adamka, który już w tamtym okresie uznawany był za jednego z lepiej wyszkolonych zawodników na świecie w swojej kategorii - stwierdził Gmitruk.

- Wiemy jakie walory techniczne prezentuje obecny mistrz świata. Biorąc pod uwagę że od tamtego wydarzenia upłynęło już trochę czasu jasne jest, że wymieniony prezentował styl daleki od doskonałości. Nieliczne próby chaotycznego ataku zostały przerwane przez doświadczonego trenera, którego wiedza doprowadziła ówczesnego podopiecznego do tytułu mistrza świata - dodał były trener Tomasza Adamka.