Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- Dużo zyskałbym po wygranej z Piotrem Bisiem (6-1-1, 1 KO), a w przypadku porażki tak naprawdę nic nie tracę – mówi Krzysztof Warekso (2-0-1, 1 KO) przed rewanżową walką, która odbędzie się 3 września na „Białystok Chorten Boxing Show 6” w Białymstoku. Organizatorem gali jest Dariusz Snarski (Chorten Boxing Production). Transmisja w kanałach sportowych Polsatu.

Pierwszy, majowy pojedynek Krzysztofa Warekso z Piotrem Bisiem zakończył się remisem. - Wcześniej nie spotkaliśmy się w boksie olimpijskim, pewnie z racji tego, że Piotr jest ode mnie starszy o 8 lat. Pojedynek za miesiąc będzie kolejną cenną lekcją, niezależnie od wyniku – przyznał 29-letni białostoczanin.

Krzysztof Warekso w dwóch pierwszych walka na zawodowych ringach wygrywał z Białorusinem Siarheiem Krapshylą i Ukraińcem Dmytro Lomeiko.

- W debiucie pokonałem na punkty doświadczonego i wysokiego Krapshylę. Nie było lekko. Druga walkę wygrałem przed czasem z debiutującym z kolei rywalem z Ukrainy. W pierwszej rundzie trafiłem i było po wszystkim – powiedział Krzysztof Warekso, który jako młodzik był najlepszy w Polsce w wadze 43 kg, ale później – jak opowiadał - „życie poszło w złym kierunku”.

Do boksu wrócił po długiej przerwie pod koniec 2018 roku. - Dołączyłem do wspólnych treningów z ekipą Dariusza Snarskiego. Pół roku potrenowałem i wygrałem Mistrzostwa Województwa Podlaskiego w wadze 75 kg. Później stoczyłem jeszcze 3 pojedynki amatorskie na galach Chorten Boxing Show. Łącznie mam ich ponad 30 w całej karierze pięściarskiej – dodał Krzysztof Warekso.

3 września czeka go zakontraktowane na 6 rund starcie w kategorii średniej z Piotrem Bisiem. - Moimi atutami powinny być charakter, serce do walki i siła. Mocne strony rywala to na pewno doświadczenie, odporność na ciosy i kondycja. Nie porównuję go do poprzednich przeciwników, gdyż uważam Piotrka za zawodnika na dużo wyższym poziomie sportowym. Widziałem jego walki m.in. z Sylwestrem Ziębą, którego jednogłośnie pokonał, oraz z Lukasem Dekysem, z którym jednogłośnie przegrał. Z Czechem wytrzymał pełen dystans i pokazał, że ma twardą głowę – ocenił pięściarz Chorten Boxing Production.

Na co dzień Krzysztof Warekso trenuje pod okiem Dariusza Snarskiego oraz Grzegorza Aponia i Roberta Świerzbińskiego. - Sparingi dopiero zaczynam, pomagał mi będą Andrzej Nowiczenko, Tadeusz Podborowski, Tobiasz Dudź i trener Dariusz Snarski. Planowany jest jeszcze przyjazd do nas na sparingi zawodników zza wschodniej granicy – dodał białostoczanin, prywatnie ojciec dwóch córek.

Głównym wydarzeniem „Białystok Chorten Boxing Show 6” będzie rywalizacja Przemysława Gorgonia (15-9-1, 6 KO) z Chorten Boxing Production z Holendrem Gino Kantersem (9-4-2, 4 KO). Stawką tego pojedynku będzie pas Międzynarodowego Mistrza Rzeczpospolitej Polski kategorii super średniej. Na gali gościć mają m.in. Dariusz Tiger Michalczewski, Albert Dragon Sosnowski, Aleksy Kuziemski i Piotr Sawicki. Bilety do kupienia na Eventim. Partnerami wydarzenia są Miasto Białystok, Grupa Polskich Sklepów Spożywczych Chorten oraz Polsat Sport. Partnerem Strategicznym jest Województwo Podlaskie.