Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) i Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) są mocno zmotywowani przed sobotnią walką o pas WBO International wagi junior ciężkiej, będącej zarazem eliminatorem do pojedynku o mistrzostwo świata z Krzysztofem Głowackim (31-2, 19 KO).

- Dla mnie to wielka szansa, stanąłem przed wyzwaniem i podjąłem się go - mówi Jeżewski, który w boju z dwumetrowym Brytyjczykiem zastąpił chorego na koronowirusa Głowackiego. - Mam dla Okoliego duży szacunek, bo jest olimpijczykiem. Ja i tak miałem boksować w piątek. Zrobię wszystko, by wykorzystać tę szansę!

- Nie wiem, czy to dla mnie właściwy czas na taki pojedynek, ale spróbuję i przekonamy się. Głowacki miał na przygotowania 20 tygodni, ja 5 dni. Zostały jeszcze dwa i wszystko się okaże - dodał zawodnik z Kościerzyny promowany przez Krystiana Każyszkę. 

Okolie mimo, że w sobotę nie zawalczy - jak planował - o światowy czempionat, motywacji nie stracił. - Dla mnie liczy się to, że stoczę walkę i zmierzę się z niepokonanym rywalem. Miała być walka o pas, będzie eliminator. Wiem, o co toczy się gra i muszę zrobić swoje - tłumaczy swoją sytuację "The Sauce".

W Polsce sobotnią galę z Londynu obejrzeć będzie można na platformie streamingowej DAZN. Jeżewski i Okolie do ringu wyjdą około godz. 23.00 czasu polskiego.