Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Łukasz Wawrzyczek- W przeszłości zawsze miałem problemy i walczyłem ze wszystkimi a dopiero później w ringu z rywalem, teraz jest inaczej - mówi Łukasz Wawrzyczek (15-1-2, 2 KO) na temat przygotowań do zaplanowanej na 15 grudnia walki z Rusłanem Szelewem (10-0, 6 KO). Pięściarz z Oświęcimia niedawno uzyskał sponsora, który pozwolił mu porzucić pracę zawodową i skupić się na karierze sportowej.

- Pierwszy raz w życiu mam spokojne przygotowania. Nie brakowało mi na jedzenie, paliwo na treningi, wyjazdy na sparingi, opłacenie sali, odżywki i trenerów. Jestem szczęśliwy, że mogę kontynuować swoją karierę dzięki moim sponsorom: firmie Kredyty-Chwilówki, panu Ryszardowi Skórce, panu Andrzejowi Drobiszowi i Leszkowi Nędza. Dzięki tym ludziom mogę w boksie osiągnąć prawdziwy sukces - opowiada zadowolony Wawrzyczek, który w tym roku stoczył już trzy walki.

- Przygotowania przebiegają dobrze, obyłem sparingi w Katowicach i Krakowie, gdzie pomagał mi m.in. Mateusz Rzadkosz. Czeka mnie jeszcze jeden ciężki sparingi zaplanowany na 10 rund, a potem już będzie czas na łapanie świeżości. Ważę już 73 kilogramy, więc forma powinna być optymalna. Mój rywal jest niepokonany, ma sporo nokautów, więc spodziewam się, że ma czym uderzyć. Zapowiada się twarda walka, jednak wierzę, że wyjdę z niej wygrany - kończy Wawrzyczek.