Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

SnarskiDariusz Snarski (32-31-2, 6 KO) oświadczył, że nie zamierza podejmować wyzwania rzuconego mu wczoraj przez Krzysztofa Szota (16-4-1, 5 KO). Pięściarz Białegostoku, który od 2011 roku poświęca się wyłącznie karierze promotorskiej, stwierdził, że nie szuka już kolejnych sportowych wyzwań.

- Dementuję pogłoski o moim powrocie na ring. Ja wychodzę do ringu na jedną walkę 17 listopada i na pewno już więcej nie pokażę się w ringu, walcząc. Cała  gala w Ełku jest dedykowana Jurkowi Kulejowi i postanowiłem tę walkę zadedykować jemu. Bardzo mi kibicował, a dla mnie był autorytetem - powiedział "Snara", dodając: - Szot jak chce walczyć, to niech zdobędzie z jeden pas, który ja posiadam np. IBF Inter-Continental lub WBF World Champion, bo to że pokonał Cieślaka to tak naprawdę nic jeszcze nie pokazał na ringu profesjonalnym!

- Walka z 43-letnim Snarą nic mu nie da! Ja naprawdę nie muszę wracać na ring. Mam 32 zawodników, którzy walczą na galach w całej Europie! Nic nie muszę już nikomu udowadniać! - zakończył Dariusz Snarski.