Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Łukasz Wawrzyczek (19-3-2, 2 KO) w ostrych słowach ocenił pracę sędziów punktowych po sobotniej walce z Kamilem Szeremetą (7-0, 1 KO) podczas gali "Wojak Boxing Night" w Legionowie. Po kilkudziesięciu godzinach od zakończenia pojedynku emocje opadły, a pięściarz z Oświęcimia przyznał, że w swoich wypowiedziach zagalopował się, wydając poniższe oświadczenie.

"W związku z moją wypowiedzią podczas gali Wojak Boxing Night w Legionowie, oświadczam, że rozmowa ze mną przeprowadzona była bezpośrednio po walce z Kamilem Szeremetą, pod wpływem gorącej atmosfery i emocji. Chciałbym przeprosić osoby przeciwko którym były one skierowane oraz wszystkich kibiców. Wypowiedź była spowodowana niesprawiedliwym w mojej ocenie werdyktem sędziów, co do którego zamierzam się oficjalnie odwołać. Oświadczam również, że określenia użyte przeze mnie nie wiążą się z jakimikolwiek poglądami homofobicznymi, były przypadkowe i nieprzemyślane. Łukasz Wawrzyczek"