Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

James KirklandJames Kirkland (25-0, 22 KO) w oficjalnym oświadczeniu wydanym po wyjściu z zakładu karnego w Teksasie przeprosił wszystkich kibiców, rodzinę oraz swój cały sztab szkoleniowy za nieodpowiedzialne zachowanie, które sprawiło, że ostatnie półtora roku przesiedział w więzieniu.

- Bardzo żałuję tego co zrobiłem i przepraszam wszystkich których zawiodłem. Nie mogę się już doczekać powrotu na ring i obiecuję, że zacznę w miejscu, w którym ostatnio skończyłem. Zapewniam, że w najbliższych miesiącach oraz latach, ci którzy mnie wspierają i kibicują mi, będą ze mnie dumni - zapowiedział Kirkland.

Swoją kolejną zawodową walkę Amerykanin stoczy w grudniu, a nie jak wcześniej zapowiadano 6 listopada.

Add a comment

Kell BrookPlanowany na grudzień pojedynek o tymczasowe mistrzostwo świata WBO wagi półśredniej pomiędzy Kellem Brookiem (22-0, 15 KO) i Mikem Jonesem (22-0, 18 KO) ma szansę odbyć się dopiero w przyszłym roku. Podstawowym warunkiem jaki musi został spełniony, aby do niego doszło, to wygrane obu pięściarzy w ich najbliższych zawodowych występach.

Jones na gali 13 listopada w Dallas skrzyżuje rękawice z Jesuem Soto-Karassem, a Brook wystąpi na organizowanej przez Franka Warrena gali w Manchesterze 11 grudnia. Jego rywal na dzisiaj nie jest jeszcze znany.

Add a comment

Guillermo Jones (36-3-2, 28 KO) i Walerij Brudow (38-2, 27 KO) podczas oficjalnego ważenia przed galą w Panamie zmieścili się w obowiązującym ich limicie kategorii cruiser. O ile Brudow ze pierwszym razem na wagę wniósł 193 funty, o tyle Jones potrzebował dwóch prób, by zanotować wynik 200 funtów. Stawką pojedynku będzie posiadany przez Panamczyka tytuł WBA w wadze junior ciężkiej.

Na tej samej gali wystąpią również ciężcy - Hasim Rahman oraz Timur Ibragimow,  20 pojedynek na zawodowstwie stoczy wymieniany w kontekście walki z Krzysztofem Włodarczykiem Francisco Palacios, a w starciu o pas WBA interim w wadze muszej swoje umiejętności skonfrontują Luis Concepcion oraz Denkaosan Kaovichit.

Add a comment

Andre BertoMistrz świata WBC wagi półśredniej Andre Berto (26-0, 20 KO) potrafi walczyć o swoje. Amerykanin długo nie chciał się zgodzić, aby jego kolejny występ na antenie HBO nie był główną walką wieczoru, a co za tym idzie gaża jaką miałby zainkasować była zdecydowanie niższa od tych, które pobierał za poprzednie walki.

Berto ostatecznie zmierzy się 27 listopada w Las Vegas z Freddym Hernandezem (29-1, 20 KO) jako druga co do ważności atrakcja całej gali, ale jego wypłata w pełni zrekompensuje tę "niedogodność". Amerykanin za pojedynek z Meksykanin zarobi ponad milion dolarów. To oznacza, że jego gaża będzie większa od pieniędzy jakie za starcie z Juanem Manuelem Marquezem zarobi Michael Katisidis. Ta potyczka z kolei będzie główną walką gali w Las Vegas.

Add a comment

Andrij KotelnikByły mistrz świata wagi lekko półśredniej Andrij Kotelnik (31-4-1, 13 KO) jest jednym z głównych kandydatów do skrzyżowania rękawic z Victorem Ortizem (28-2-1, 22 KO) na zaplanowanej 11 grudnia gali w Las Vegas. Ukrainiec w swoim ostatnim zawodowym występie sprawił mnóstwo problemów czempionowi IBF oraz WBC Devonowi Alexandrowi, który dosyć niespodziewanie stoczył wówczas najtrudniejszą walkę w zawodowej karierze.

Ortiz w swoim ostatnim pojedynku pokonał z kolei bardzo pewnie przed czasem Vivana Harrisa. Głównym wydarzeniem wieczoru tej będzie starcie Amira Khana z Marcosem Maidaną.

Add a comment

James KirklandJames Kirkland (25-0, 22 KO) po osiemnastu miesiącach spędzonych za kratkami, w końcu wyszedł na wolność. Amerykanin miał opuścić zakład karny w Teksasie już 17 września, ale sprawę opóźniły przeciągające się formalności. Kirkland nie zamierza marnować czasu i od razu wziął się za bokserski trening z myślą o jak najszybszym powrocie na ring.

Początkowo mówiło się, że pięściarz zaboksuje na gali 6 listopada w Newark, ale teraz te plany wyglądają mało realnie z uwagi na brak trenera Kirklanda. Przed aresztowaniem jego szkoleniowcem była jedna z najlepszych zawodowych bokserek w historii Ann Wolfe, która teraz prawdopodobnie nie będzie dalej prowadzić swojego byłego podopiecznego. W związku z tym, Amerykanin pokaże się ponownie szerokiej publiczności dopiero w grudniu na jednej z gal organizowanych przez Golden Boy Promotions.

Add a comment

Oscar De La HoyaW grudniu 2008 roku Oscar De La Hoya po jednostronnej walce i porażce z Mannym Pacquiao (51-3-2, 38 KO) postanowił zakończyć zawodową karierę. Przegrana "Złotego Chłopca" była wówczas dla wielu ogromną niespodzianką, a sam Amerykanin nie potrafił wytłumaczyć swojej słabszej postawy. De La Hoya twierdzi jednak, że gdyby trafił na Pacquiao w ringu kilka lat wcześniej, to on zakończyłby zawody jako zwycięzca.

- Kilka lat wcześniej to byłaby zupełnie inna historia. Wtedy to ja byłbym szybszy i ja spychałbym go do defensywy. Na pewno zrobienie wagi nie osłabiłoby mnie tak bardzo i efekt byłby odwrotny - powiedział Amerykanin o meksykańskich korzeniach, który na każdym kroku podkreśla, że jest przeciwny pomysłowi walki Pacquiao z Antonio Margarito (38-6, 27 KO).

- Margarito za to co zrobił nie powinien już nigdy móc boksować. Dla takich ludzi nie ma miejsca w naszym sporcie. Jeśli oszukałeś raz, to będziesz oszukiwał wiele razy. Tacy ludzie się nie zmieniają - twierdzi "Złoty Chłopiec".

Warto przypomnieć, że to właśnie Margarito był obok Pacquiao głównym kandydatem na rywala w jak się okazało ostatniej zawodowej walce De La Hoi.

Add a comment

Chad DawsonJak poinformował Gary Shaw, promotor byłego mistrza świata wagi półciężkiej Chada Dawsona (29-1, 17 KO), przymiarki do pojedynku jego podopiecznego z Tavorisem Cloudem (21-0, 18 KO) są coraz poważniejsze. Dawson wciąż odpoczywa od sali treningowej po tym jak w sierpniu niespodziewanie zaznał pierwszej porażki w zawodowej karierze z rąk Jeana Pascala.

Jedyny na zawodowych ringach pogromca Tomasza Adamka do pojedynku z Cloudem przystąpi najprawdopodobniej pod opieką nowego trenera. Przez ostatnie lata w narożniku Dawsona stał Eddie Mustafa Muhammad, jednak teraz trwają poszukiwania nowego szkoleniowca dla "Złego" Chada.  Konkretne nazwisko nie zostało jednak podane.

Add a comment