Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Andre DirrellJak donoszą nieoficjalne źródła, Andre Dirrell (19-1, 13 KO) wznowił treningi. Amerykanin zaledwie miesiąc temu wycofał się z turnieju "Super Six" tłumacząc się problemami neurologicznymi. Obóz pięściarza zapowiadał, że zanim lekarz rozważy zezwolenie na jego powrót na salę treningową, Dirrell musi przez trzy miesiące pozostać wolny od objawów choroby.

Andre Dirrell w trzeciej kolejce fazy grupowej turnieju "Super Six" miał się zmierzyć ze swoim wieloletnim przyjacielem Andre Wardem. Od wyniku tego pojedynku zależał los pięściarza z Detroit w całej imprezie.

Add a comment

Amir KhanMistrz świata WBA wagi junior lekkiej Amir Khan (23-1, 17 KO) uważa, że jeśli dojdzie do najbardziej wyczekiwanej bokserskiej potyczki od lat pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr (41-0, 25 KO) oraz Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO), to Filipińczyk całkowicie zdominuje Amerykanina i wygra taką konfrontację.

- Sobotnia walka pokazała, że Manny może pokonać każdego. Margarito został zniszczony i moim zdaniem jeśli dojdzie do walki z Mayweatherem, to będzie ona przebiegała w ten sam sposób. Wiele osób chciałoby zobaczyć tę walkę i uważam, że powinno do niej dojść. Manny to bardzo skromny człowiek, ale kiedy wchodzi do ringu do zmienia się w bestię i jest bardzo nieprzyjemny - mówi Khan, którego 11 grudnia w Las Vegas czeka pojedynek w obronie tytułu z Marcosem Rene Maidaną.

Add a comment

Mike JonesSobotni występ Mike'a Jonesa (23-0, 18 KO) przeciwko Jesusowi Soto-Karassowi był prawdopodobnie ostatnim w karierze Amerykanina, który odbył się w kategorii półśredniej. Jones po walce oznajmił, że zrobienie limitu wagowego wynoszącego 147 funtów kosztuje go zbyt dużo i bardzo poważnie rozważa przejście do dywizji junior średniej. Filadelfijczyk w kolejnym pojedynku miał jednak skrzyżować rękawice z Kellem Brookiem w walce o pas WBO wagi półśredniej.

W czołowej piętnastce rankingu WBO, czyli wśród zawodników uprawnionych do walki o pas, znajduje się dwóch polskich pięściarzy - Krzysztof Bienias jest dziesiąty, a Rafał Jackiewicz jedenasty.

Add a comment

Freddie Roach- Po tym co Manny zrobił w sobotę, Mayweather nie będzie miał odwagi wyjść z nim do ringu - mówi Freddie Roach, trener Manny'ego Pacquiao (51-3-2, 38 KO) o potencjalnej walce z Floydem Mayweatherem Jr (41-0, 25 KO). Amerykański szkoleniowiec nie wierzy, że kiedykolwiek dojdzie do walki jego podopiecznego z mistrzem świata w pięciu kategoriach wagowych. Roach zdradził, że najbardziej preferowaną przez niego opcją rezerwową byłby trzeci pojedynek z Juanem Manuelem Marquezem (51-5-1, 37 KO).

- Chciałbym walki z Marquezem, żeby zamknąć mu usta. On buduje sobie karierę na walkach z Mannym, chciałbym to skończyć raz na zawsze. Możemy z nim walczyć, ale tylko w wadze półśredniej. Poniżej tego przedziału nie zamierzamy schodzić - zapowiada Roach.

Add a comment

18 grudnia na gali w Berlinie mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej Marco Huck (30-1, 23 KO) zmierzy się z Denisem Lebiediewem (21-0, 16 KO). Do grudniowej walki "Kapitan" Huck przygotowuje się na zgrupowaniu w Kienbaum.

Huck boks

Więcej zdjęć >>

Add a comment

Flores boksW środę na gali w Perth BJ Flores (24-0-1, 15 KO) stanie naprzeciw faworyta miejscowej publiczności Danny Greena (30-3, 27 KO) w pojedynku o pas IBO wagi junior ciężkiej. Amerykanin jest przekonany, że sprawi australijskim kibicom niemiłą niespodziankę.

- Po walce Green zda sobie sprawę, że porwał się na zadanie, które jest poza jego zasięgiem - twierdzi Flores. - On ma u siebie wielu fanów, ale jest też mała część z nich, która chciałaby zobaczyć, jak z nim wygrywam. Spełnię ich życzenie 17 listopada.

Środowy pojedynek będzie dla Greena trzecią obroną tytułu International Boxing Organization. W poprzednich dwóch  bardzo szybko nokautował swoich rywali, kolejno: Roya Jonesa Jr, Manny Siacę i Paula Briggsa. Flores po raz ostatni wychodził do ringu w sierpniu zeszłego roku, zwyciężając przed czasem Epifanio Mendozę.

Add a comment

Antonio MargaritoByły trzykrotny mistrz świata wagi półśredniej Antonio Margarito (38-7, 27 KO) doznał pęknięcia kości oczodołu we wczorajszej walce z uważanym za najlepszego pięściarza globu Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO). Meksykanin zaraz po pojedynku trafił do szpitala. We wtorek Margarito przejdzie operację korekty uszkodzonych części czaszki. Jego potyczka z Filipińczykiem trwała pełne dwanaście rund.

- Margarito ma najgorszy narożnik na świecie. Ta walka powinna zostać zatrzymana wcześniej, wtedy on uniknąłby takich obrażeń. Moim zdaniem przez nich Margarito już nie wróci do boksu - twierdzi Freddie Roach, trener Pacquiao.

Za pojedynek z Filipińczykiem Margarito zarobi co najmniej trzy miliony dolarów. Wstępnie szacuje się, że po doliczeniu wpływów ze sprzedaży Pay-Per-View, jego gaża może się podwoić.

Add a comment

Pacquiao Margarito boksKompromitację boksu podczas walki w o tytuł WBA w wadze ciężkiej Davida Haye’a (25-1, 23 KO) z Audleyem Harrisonem  (27-5, 20 KO) oraz klasyka pięściarskiego w wykonaniu Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) i Antonio Margarito (38-7, 27 KO) zobaczyli kibice w nocy z soboty na niedzielę w angielskim Manchesterze i taksańskim  Arlington. Oto opis tego co działo się na obu ringach

David Haye - Audley Harrison, mistrzostwo świata wagi ciężkiej WBA : Haye w trzeciej rundzie przez KO
Moje gratulacje dla szefów HBO, Showtime czy ESPN, że nie dali się nabrać na trwający miesiąc cyrk  medialny w wykonaniu Davida Haye i Audleya Harrison i nie wzięli - nawet za darmo - walki o tytuł  mistrza świata wagi ciężkiej WBA.  Jeżeli tak mają wyglądać walki w obronie tytułu WBA w wykonaniu Hayemakera, to niech już  zostanie po swojej stronie Oceanu.

Nie ma na swet sensu opisywanie walki, w której w walce o tytuł mistrza  świata, rywal obrońcy tytułu zadaje 2 (słownie: DWA) ciosy, w tym jeden lewy w całym, trwającym niespełna 9 minut pojedynku.  Haye doskonale zdawał sobie sprawę, że walka tak będzie wyglądać, a jego rywal ma szczeście, że nie walczył w USA, bo wcale bym się nie zdziwił, gdyby Komisja Sportowa jakiegokolwiek stanu w którym by nie walczył,  wstrzymała przynajmniej połowy wypłaty za zrobienie z walki nawet nie pokazowego cyrku.  David Haye nie zrobił też nic, by przekonać, że jest - jak twierdzą niektórzy - zbawcą tej kategorii wagowej. Okrzyki na konferencji prasowej, że to samo zrobi z braćmi Kliczko co z Harrisonem, brzmią już tylko śmiesznie. Głównie  dlatego, że gdyby walczył w podobny sposób z ukraińskimi mistrzami świata - z nisko opuszczoną lewą ręką i prawą poniżej szczęki, czekając na jeden cios, w drugiej rundzie byłby na deskach , a trzeciej by nie zobaczył.   Oczywiście w tym przypadku, mając za rywala kogoś kto był szczęśliwy, że może zarobić trzy razy tyle, ile w poprzednich pięciu latach razem wziętych, umiejętności nie były potrzebne.

Add a comment

Czytaj więcej...