Już z najbliższą sobotę na gali w Los Angeles, wschodząca gwiazda meksykańskiego boksu Saul Alvarez (33-0-1, 25 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę. Tym razem rywalem "Canelo" będzie były niekwestionowany mistrz świata wagi półśredniej Carlos Baldomir (45-12-6, 14 KO). Meksykanin na konferencji prasowej poprzedzającej sobotnie starcie zapowiedział, że jest pewny siebie, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę, że będzie to najtrudniejszy test w jego przygodzie z zawodowymi ringami.
- Jestem bardzo zadowolony ze swojej formy i bardzo zmotywowany, by w sobotę dobrze się zaprezentować. Wiem, że Baldomir to bardzo twardy pięściarz. Stawał w ringu z wielkimi nazwiskami i kilka z nich udało mu się pokonać. To będzie dla mnie doskonała okazja do nauki i zobaczenia gdzie jestem. Muszę pokonywać takich rywali jeśli myślę o mistrzostwie świata. To dla mnie zaszczyt wyjść z nim do ringu - mówi Alvarez.
Głównym wydarzeniem wieczoru tej gali będzie starcia Sergio Mory z Shanem Mosleyem.
>
Pojedynek unifikacyjny w kategorii lekko półśredniej pomiędzy mistrzem świata organizacji IBF oraz WBC Devonem Alexandrem (21-0, 13 KO) oraz czempionem WBO Timothy Bradleyem (26-0, 11 KO) stanął pod dużym znakiem zapytania. Wszystko z powodu kłopotów z podpisaniem kontraktu przez tego drugiego i konfliktu interesów z jego obecnym promotorem Gary Shawem.
Umowa promotorska Bradleya z Shawem wygasa w marcu. Promotor w kontrakcie na pojedynek z Alexandrem zamieścił punkt, który oznacza, że jeśli Bradley zgodzi się na tą konfrontację, to jednocześnie przedłuża kontrakt z Shawem. Pięściarz z kolei chciałby stoczyć jeszcze jedną walkę pod skrzydłami Shawa, a gdy skończy się jego obecny kontrakt, rozważyć propozycję z innych stajni i dopiero wtedy podjąć decyzję co zrobić z jego dalszą karierą.
Devon Alexander swój kontrakt na walkę z Bradleyem podpisał już kilkanaście dni temu. Pojedynek planowany jest na 29 stycznia.
>
Promotorzy byłego dominatora kategorii średniej Bernarda Hopkinsa (51-5-1, 32 KO) oraz obecnego mistrza świata WBC wagi półciężkiej Jeana Pascala (26-1, 16 KO) zakomunikowali, że treść kontraktów na walkę obu pięściarzy została uzgodniona i do ostatecznej finalizacji brakuje już tylko podpisów. Do walki dojdzie 18 grudnia w Quebecu.
- Jedyne na co teraz czekam, to zwrotna wiadomość z podpisanymi kontraktami od obu pięściarzy. Z tego co wiem, Bernard swój kontrakt może odesłać jeszcze dzisiaj - powiedział Richard Schaefer z Golden Boy Promotions.
Dla obu pięściarzy będzie to druga tegoroczna walka. W pierwszych występach Hopkins wypunktował Roya Jonesa, a Pascal niepokonanego wcześniej na zawodowych ringach Chada Dawsona.
>
Były niekwestionowany mistrz świata wagi średniej Kelly Pavlik (36-2, 32 KO) rozpoczął przygotowania do swojego kolejnego zawodowego występu, który zaplanowany jest na 13 listopada w Dallas. "Duch" zmierzy się tego dnia z Danielem Edouardem (23-3-2, 14 KO) w umownym limicie wagowym do 164 funtów. Dla Amerykanina będzie to pierwszy występ od czasu kwietniowej porażki na punkty z Sergio Martinezem.
Również w poniedziałek, swoje przygotowania do starcia z Antonio Margarito rozpocznie uważany za najlepszego pięściarza na świecie Manny Pacquiao.
>
21 września dojdzie do przetargu na organizację walki o mistrzostwo świata WBA wagi lekko półśredniej pomiędzy broniącym tytułu Amirem Khanem (23-1, 17 KO) i tymczasowym czempionem Marcosem Maidaną (29-1, 17 KO). Konkurs ofert został zarządzony na prośbę Argentyńczyka, który nie był zadowolony z oferowanych mu pieniędzy za potyczkę z Brytyjczykiem. Khan za ten pojedynek miał zarobić ponad półtora miliona dolarów, a konto bankowe Maidany miało wzbogacić się o pół miliona.
W przetargu podział pieniędzy nastąpi w stosunku 55-45 na korzyść Anglika. Budżet od telewizji HBO jaki otrzymało Golden Boy Promotions na tę walkę to 1,75 miliona dolarów. Khan w tej sytuacji może zarobić mniej niż to wcześniej zakładano, a dodatkowo Anglik obawia się, że do przetargu na organizację walki może włączyć się jego były promotor Frank Warren, z którym pięściarz rozstał się pod koniec ubiegłego roku. Wówczas walka Khan - Maidana na pewno odbędzie się na Wyspach Brytyjskich.
>
Już jutro, podczas gali w Manchesterze, swoją jedenastą zawodową walkę stoczy jeden z najciekawszych prospektów w boksie zawodowym, Amerykanin Demetrius Andrade (10-0, 7 KO). Jego rywalem będzie dobry znajomy naszego Andrzeja Fonfary - Dave Saunders (9-9, 6 KO) - którego Polak, w listopadzie 2007 roku, pokonał przed czasem już w pierwszej rundzie.
Zaledwie 22-letni Andrade jest dziś uznawany za jedną z największych nadziei amerykańskiego pięściarstwa. Boksujący obecnie w kat. junior średniej pięściarz, pomimo młodego wieku, ma już na swoim koncie m.in. amatorskie mistrzostwo świata seniorów z 2007 roku. W swoim ostatnim pojedynku, pokonał jednogłośnie na punkty swojego rodaka, Geoffreya Spruiella.
> Add a comment>
Jak się okazało, jednym ze sparingpartnerów byłego czempiona w kat. junior ciężkiej, Enzo Maccarinelliego (32-4, 25 KO) przygotowującego się do sobotniej walki z Alexandrem Frenkelem (22-0, 17 KO), był brytyjski prospekt wagi ciężkiej, Derek Chisora (13-0, 8 KO). Niedawny pogromca Danny'ego Williamsa, w samych superlatywach wypowiedział się na temat formy jaką prezentuje obecnie Walijczyk:
- Enzo zaprezentował znakomitą dyspozycję podczas sparingów, pokazał się ze świetnej strony i może z powodzeniem atakować wagę cruiser. Myślę, że jest w stanie nie tylko pokonać najbliższego rywala, ale i powrócić na swój dawny, światowy poziom - powiedział Chisora, który podczas tej samej gali, spotka się w ringu z Samem Sextonem.
> Add a comment>
Mistrz świata WBA wagi średniej Felix Sturm (34-2-1, 14 KO) prowadzi obecnie rozmowy w sprawie walki unifikacyjnej z czempionem WBO tego samego przedziału wagowego Dmitrijem Pirogiem (17-0, 14 KO). O trwających rozmowach poinformował menadżer Rosjanina Artie Pelullo. Do pojedynku pomiędzy tymi pięściarzami mogłoby dojść pod koniec obecnego lub na początku przyszłego roku.
Jeśli negocjacje zakończą się fiaskiem, to Pirog pod koniec roku na gali w Sankt Petersburgu stanie do pierwszej obrony tytułu wywalczonego w lipcu.
>
Były mistrz świata wagi lekko półśredniej Kendall Holt (25-4, 13 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę 15 października, na gali, na której głównym wydarzeniem wieczoru będzie pojedynek Antonio Tarvera z Nagy Aquilerą. Będzie to walka zakontraktowana na osiem rund, jednak nie wiadomo jeszcze kto będzie rywalem Holta.
Amerykanin walczył w tym roku tylko raz, zaliczając przy tym niespodziewaną porażkę przed czasem z Kaizerem Mabuzą w eliminatorze do mistrzowskiego pojedynku. W ubiegłym roku Holt stoczył także tylko jeden pojedynek przegrywając na punkty z Timothy Bradleyem.
>
Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych Ricky Hatton rozpoczął dzisiaj kurację w klinice odwykowej po tym jak w sobotę w internecie ukazało się nagranie video, na którym pięściarz zażywa kokainę. Po specjalistycznym badaniu u "Hitmana" stwierdzono stan depresji oraz postępujący alkoholizm.
Max Clifford, rzecznik prasowy pięściarzy zdradził, że wyniki badania wskazały na to, że narkotyki to nowy problem, z którym boryka się pięściarz z Manchesteru. Jego największym zmartwieniem jest codzienne sięganie po duże ilości alkoholu.
Ricky Hatton nie walczył od maja 2009 roku, kiedy to przegrał przez brutalny nokaut w drugiej rundzie z Mannym Pacquiao.
>
Wygląda na to, że zarzuty o kradzież postawione w sobotę Floydowi Mayweatherowi (41-0, 25 KO) ,mogą zostać poszerzone o oskarżenia o pobicie. Pięściarz został w piątek aresztowany po tym jak matka jego dzieci Joice Harris zawiadomiła policję o niepożądanej wizycie Mayweathera w jej domu i agresywnym zachowaniu bokserskiego mistrza świata w pięciu kategoriach wagowych.
Policja nie zdecydowała się postawić Amerykaninowi zarzutów pobicia, a jedynie oskarżyć go o kradzież iPhone'a. Serwis plotkarski TMZ dotarł jednak do policyjnego raportu z przesłuchania syna Mayweathera, który był obecny przy całym zajściu. 10-latek zeznał, że widział jak jego ojciec kopał i uderzał jego matkę. Joice Harris po zawiadomieniu policji udała się do szpitala, gdzie obdukcja wykazała niewielkie obrażenia twarzy oraz spuchniętą lewą rękę.
Jeśli Mayweather zostanie uznany winnym kradzieży to grozi nawet do pięciu lat więzienia. Jeśli potwierdzą się również oskarżenia o przemocy, to kara pięściarza o przydomku "Money" może być kilkakrotnie większa.
>