Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bernd Boente, menadżer Władymira Kliczki (63-3, 53 KO) zdradził w rozmowie z tygodnikiem Boxing News, że planowany na 25 kwietnia występ mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej w Nowym Jorku jest zagrożony. 

Obóz Ukraińca chciał w tym terminie doprowadzić do walki z Bryantem Jenningsem (19-0, 10 KO), jednak rozmowy z przedstawicielami pogromcy Artura Szpilki utknęły w miejscu. Boente przyznał, że jeśli w przeciągu trzech tygodni Kliczko nie pozna nazwiska rywala, którego zaakceptuje amerykańska telewizja HBO, to kolejny pojedynek stoczy w Europie.

- W tej chwili to może być każdy, kto zostanie zaakceptowany przez HBO i jest na tyle wysoko w rankingu, żeby walczyć o mistrzostwo świata. Nie wykluczamy też Shannona Briggsa, choć Władymir nie jest entuzjastą tego pomysłu - powiedział Boente.

Kliczko ostatni raz boksował na terenie Stanów Zjednoczonych ponad siedem lat temu. W ostatnim zawodowym występie Ukrainiec znokautował Kubrata Pulewa.