Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Władimir Kliczko (60-3, 51 KO) przystąpi wkrótce do kolejnej obrony mistrzowskich tytułów WBO, IBF i WBA królewskiej kategorii wagowej. Podczas gali w Moskwie Ukrainiec zmierzy się z ulubieńcem miejscowej publiczności – Aleksandrem Powietkinem (26-0, 18 KO).

W opinii "Dr Steelhammer’a", Rosjanin jest znacznie groźniejszym przeciwnikiem niż David Haye i Dereck Chisora, których przyrównał do "ujadających psów, które nigdy nie gryzą”.

- Ujadające psy nigdy nie gryzą. Powietkin zdecydowanie nie należy do tej kategorii pięściarzy. Nie ma tu kontrowersji jak w przypadku Haye’a, gdy ten wygadywał te wszystkie szalone rzeczy przed walką ze mną. Nie ma tu również plucia wodą czy policzkowania podczas ważenia jak w przypadku Chisory, gdy walczył z moim bratem. Powietkin to facet pełen szacunku, spokoju i pewności siebie. Wierzę, że pokaże się ze świetnej strony – przekonuje ukraiński czempion.

- Jest najlepszym przeciwnikiem z jakim mierzyłem się do tej pory. Ma świetny rekord, jest niepokonany. Oczekuję, że w ringu da z siebie wszystko – podsumowuje "Dr Steelhammer".