Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Dla bukmacherów w Las Vegas, jest tylko dwóch pięściarskich pewniaków - najlepszy bez podziału na kategorie wagowe Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) oraz mistrz świata wagi ciężkiej WBA, IBF, WBO - Władymir Kliczko (60-3, 51 KO). Przez ostatnie lata, tylko tych dwóch pięściarzy miało pełne zaufanie bukmacherów - bez względu na to, z kim walczyli. Nie inaczej jest przed sobotnią walką w Moskwie: Alexander Powietkin jest 5 października gospodarzem, walczy u siebie, ale to Vegas zupełnie nie przekonuje.

W większości kasyn w Las Vegas zakłady na to, kto zostanie zwycięzcą są prawie identyczne: postawisz 100 dolarów na Powietkina, dostaniesz przynajmniej 500 z powrotem, choć nie brakuje też takich (sportsbook w Mandalay Bay), gdzie wypłata wyniesie aż 650 dolarów. Wierzysz w mistrza świata, to wpłać dużo, bo do jednej studolarówki dodasz tylko 11 dolarów.  Za remis w tej walce - i to ciekawe - płaci się dużo, ale jednak mniej niż można by się spodziewać. Za 100 dolarów wypłata wyniesie, w zależności od kasyna, od 2,6 do 4,1 tysięcy dolarów. Dla uważnych obserwatorów bokserskich zakładów w świątyni hazardu, najbardziej zastanawiająca jest różnica między opiniami czy możliwy jest w Moskwie remis - sięga ona nawet 65 procent wypłacanej sumy!

Najbardziej nie opłaca się stawiać na jakiekolwiek zwycięstwo przez nokaut lub dyskwalifikacje Władymira - za 100 dolarów, dostaniemy od 150 do 160. Za to samo, ale w wykonaniu Aleksandra, kasa będzie się zgadzać - wypłata będzie przynajmniej 700-dolarowa, choć w Sand Casino przekroczy nawet 900. Nikt nie wierzy w punktowy sukces Rosjanina, bo wypłaty za zabranie Władymirowi czterech pasów są wysokie - od 1700 do 2100 dolarów za każdą postawioną studolarówkę.

Na zakończenie najbardziej popularny sposób obstawiania walk pięściarskich dla tych, którzy lubią sporo wygrywać: zakłady na określony  przedział rund, kiedy walka się zakończy. Dla Władymira Kliczki najcześciej obstawiane jest zakończenie walki pomiędzy 7 i 12 rundą (280 za każde 100 dolarów).  Najmniej bukmacherzy liczą na nokaut  w wykonaniu "Dr Steelhammera" w pierwszych dwóch rundach bo wypłata za 100 zaryzykowanych  dolarów wynosi aż dwanaście razy więcej - 1200 dolarów.

Ciekawie wyglądają bukmacherskie szanse Powietkina. Jego szanse na wygranie przez KO widzi się we wcześniejszych rundach (1-4), ale i tak, w porównaniu do Władimira można na nim bardzo dobrze zarobić - przynajmniej 2300 dolarów za każde wpłacone 100 dolarów. Największa „przebitka” stawiając na Aleksandra? Zaryzykowanie, że dojdzie któryś z jego nokautujących ciosów w pierwszych sześciu minutach oznaczać będzie wypłatę ponad 5000 dolarów za każdą zainwestowaną "stówę".