Do 31 sierpnia dojść musi do walki o bezdyskusyjne mistrzostwo WBA wagi ciężkiej pomiędzy posiadaczem pasa "super czempiona" Władimirem Kliczką (59-3, 50 KO) i "zwykłym" mistrzem Aleksandrem Powietkinem (25-0, 17 KO) - postanowiły władze World Boxing Association.

Chris Meyer - menadżer generalny promującej Powietkina grupy Sauerland Event - zdradził w rozmowie z portalem sportbox.ru nieco szczegółów orzeczenia WBA w sprawie, którą waga ciężka żyła od wielu miesięcy.

Według informacji Meyera porozumienie dotyczące walki powinno zostać osiągnięte do połowy kwietnia, a dnotacja o pojedynku musi zostać zawarta w kontrakcie Kliczki na starcie z Franecsco Pianetą. Gdyby zainteresowanym stronom nie udało się dogadać, o przyznaniu roli gospodarza walki zadecyduje przetarg - 75% kwoty, na którą opiewać będzie zwycięska oferta, trafi do Władimira Kliczki, a 25% do Aleksandra Powietkina (WBA zmieniło tu proporcje z proponowanych przez Kliczkę 85-15).

Meyer ujawnił ponadto oficjalne uzasadnienie, jakie w swojej prośbie o przesunięcie w czasie terminu pojedynku podał obóz Kliczki - miała nim być śmierć trenera Emanuela Stewarda, która wpłynęła niekorzystnie na formę Ukraińca.