Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Kliczko ChisoraWitalij Kliczko (44-2, 40 KO) otwarcie deklaruje, że w sobotnim pojedynku dwóch wielkich skandalistów wagi ciężkiej - Davida Haye'a (25-2, 23 KO) i Derecka Chisory (15-3, 9 KO) - kibicował będzie "Hayemakreowi".

"Dr Żelazna Pięść", od dawna ostrzący sobie zęby na walkę z Hayem, z typową dla siebie ironią przekonuje, że "Żniwiarz" zasługuję na kolejną mistrzowską próbę. - Mam nadzieję, że Haye zwycięży z Chisorą. W takim wypadku będzie mógł zawalczyć rewanż z Kliczką. Obojętne czy z Władimirem czy z Witalijem - mówi ukraiński mistrz federacji WBC.

- W Hamburgu Haye boksował z poważną kontuzją małego palca, przez którą nie był w stanie pokonać Władimira. Powinien dostać drugą szansę! - twierdzi z przekąsem starszy z braci Kliczko, zaznaczając przy okazji, że nie czuje potrzeby odegrania się na Chisorze za policzek, jaki ten wymierzył mu w lutym podczas ceremonii ważenia:- Bóg osądzi Chisorę. (...) Ja już o tym całkiem zapomniałem.