Mistrz świata wagi junior ciężkiej federacji WBO Marco Huck (34-2, 25 KO) oskarżył menadżera braci Kliczko Bernda Boente o sprowokowanie zamieszania podczas ceremonii ważenia przed starciem Witalija Kliczki (44-2, 40 KO) z Dereckiem Chisorą (15-3, 9 KO), na której to "Del Boy" spoliczkował ukraińskiego czempiona.

- Według mnie Chisora uderzył Witalija namówiony do tego przez menadżera Kliczki. On wyreżyserował to wszystko, by zwiększyć oglądalność walki. Nie sądzę, aby Witalij o tym wiedział, ale Boente wiedział o wszystkim - stwierdził Huck.

Na reakcję ze strony Bernda Boente nie trzeba było długo czekać. Menadżer Kliczków skierował sprawę do sądu, a ten zakazał tymczasowo Huckowi wygłaszania dalszych "fałszywych komentarzy". - Huck przekroczył granicę, nie możemy mu pozwolić na rozpowszechnianie tego typu opinii - skomentował zaistniałą sytuację Boente.