Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W sierpniu tego roku, niepokonany na zawodowych ringach Aleksander Powietkin (23-0, 16 KO) sięgnął po pas mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej. Tytuł jaki posiada obecnie Rosjanin nie cieszy się jednak zbytnim poważaniem wśród bokserskich sympatyków, a zawodnik grupy Sauerland Event niemal codziennie musi odpowiadać na pytania o możliwą potyczkę z którymś z braci Kliczko.

- Ukraińcy często narzekają, że nie chcę wyjść z nimi do ringu. Tymczasem wiele osób mówi mi, że prawda wygląda zupełnie inaczej - to oni nie chcą walki ze mną. To nie ma sensu. Bądźmy uczciwi - tylko poważna kontuzja powstrzymała mnie wówczas przed pojedynkiem z Władymirem. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że to prawda. Mam nadzieję, że prędzej czy później uda się doprowadzić do tej konfrontacji - oświadczył Powietkin.

Rosjanin odniósł się także do pomysłu zorganizowania walki z jednym z najlepszych na świecie zawodników kat. cruiser, Marco Huckiem.

- Chciałbym, żeby z Huckiem po raz drugi zawalczył Denis Lebiediew, ale cóż, wygląda na to, że teraz jednak moja kolej. Skoro tak, jestem gotowy. To nie ja wybieram sobie przeciwników - skomentował obecny czempion WBA wagi ciężkiej.