Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBF i WBA Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) jest ogromnym faworytem bukmacherów i ekspertów przed zaplanowanym na 10 grudnia pojedynkiem z Jeanem Markiem Mormeckiem (36-4, 22 KO). Ukrainiec jednak nie zamierza lekceważyć swojego przeciwnika.

O tym, jak profesjonalnie podchodzi do zbliżającej się potyczki "Dr Stalowy Młot", świadczy najlepiej fakt, że w charakterze sparingpartnerów pomocą służy mu aktualnie aż ośmiu pięściarzy (Jonathon Banks, Mairis Briedis, Justin Jones, Konstantin Airich, Darnell Wilson, Andy Lee, Domonique Dolton i Tony Harrison).

- Mormeck ma na swoim koncie wiele walk mistrzowskich, jest dobry technicznie, silny i inteligentny w ringu. Nie mogę go zlekceważyć - tłumaczy Władimir Kliczko, uznawany za prestiżowy magazyn "The Ring" za króla bokserskiej kategorii ciężkiej.