Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

David Haye

Choć były mistrz świata wag junior ciężkiej i ciężkiej David Haye oficjalnie zakończył bokserską karierę dwa tygodnie temu, w dniu swoich 31. urodzin, nie jest wykluczone, że jednak jeszcze pojawi się w ringu. 

Anglik w swojej opublikowanej wczoraj biografii przyznaje, że nie tyle skończył z boksem na dobre, co "wycofał się z toczenia walk z każdym, kto nie ma na nazwisko Kliczko".

Haye, który w przeszłości łączył pięściarstwo z pracą w charakterze modela, zamierza poświęcić się teraz aktorstwu. - Książka ma formę trochę otwartą. Nigdy nic nie wiadomo, zawsze może pojawić się nowy rozdział, mogę odejść i nigdy już o mnie nie usłyszycie, a może odniosę wielki sukces jako aktor. To jest koniec rozdziału, ale takich rozdziałów w moim życiu jest jeszcze wiele - tłumaczy "Hayemaker", a wracając do ewentualnej potyczki z jednym z braci Kliczko, mówi: - Tylko czas odpowie, czy Kliczkowie bardziej potrzebują mnie niż ja potrzebuję ich.

- To kwestia tego, czego Kliczkowie chcą od boksu. Jeśli chcą łatwych i gwarantowanych zwycięstw, mogą dalej robić to co zawsze. Ale jeżeli oczekują prawdziwego wyzwania, powinni chyba znów zapukać do mich drzwi - dodaje David Haye.