Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) twierdzi, że ewentualna walka z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO) nie byłaby dla niego wystarczającą motywacją, by porzucić pomysł udania się na sportową emeryturę po pojedynku z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

- On już nie jest dziewicą, już został pobity. Nie ma o czym dyskutować. To nie byłaby ekscytująca walka, tylko o kasę - przekonuje "Król Cyganów" w wywiadzie dla IFL TV.

- Gdybym miał teraz boksować z Joshuą, nie miałbym nic do zyskania, bo ludzi i tak sądzą, że bym go pokonał - dodaje czempiona World Boxing Council kategorii ciężkiej.

Anthony Joshua we wrześniu stracił trzy mistrzowskie pasy na rzecz Oleksandra Usyka (19-0, 13 KO). W lipcu dojść ma do pojedynku rewanżowego.