Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wczoraj minął termin, jaki federacja WBC wyznaczyła swojemu mistrzowi wagi ciężkiej Tysonowi Fury'emu (31-0-1, 22 KO) na negocjacje z obozem czempiona WBA, WBO i IBF Oleksandra Usyka (19-0, 13 KO) w sprawie walki unifikacyjnej. W związku z tym niebawem Brytyjczyk powinien otrzymać nakaz skrzyżowania rękawic z obowiązkowym challengerem Dillianem Whytem (28-2, 19 KO).

Zarządzenie starcia Fury - Whyte powinno nastąpić podczas konwencji World Boxing Council rozpoczynającej się 14 listopada w Meksyku.

Spekuluje się, że "Gypsy King" mógłby uniknąć konfrontacji z Whytem, gdyby otrzymał status mistrza WBC Franchise, który zwalnia czempiona z obligatoryjnych obron. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny. W ostatnich dniach ze strony teamu Tysona Fury'ego pojawiały się głosy, że to sam "Cygański Król" podejmie ostateczną decyzję co do swojej sportowej przyszłości, bez względu na jej konsekwencje, w tym ewentualną utratę tytułu.